Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet ze mna zerwał po prawie pol roku

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem co mam ze soba zrobic teraz.. moze nie zerwal oficjalnie, ale juz to wiem. A miała byc taka piekna wiosna z nim i lato i wszytsko szlag trafił :( Juz mam dosyc wszystkiego , a przy pozeganiu co najdziwniejsze był bardzo miły.. nie zerwał może dosłownie ,ale czuje ,że sie juz ni odezwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej frajera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oleje, ale tak strasznie mi smutno,że nie wiem co teraz ze soba zrobic :( on pewnie jeszcze kiedys zateskni ,ale juz bedzie za pozno dla niego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem żadną autorka tamtego tematu. nawet go pierwszy raz na oczy widze. już sie do niego przywiazałam przez te pol roku, moze i pokochalam? ale czuje ,że to juz koniec, a miało byc tak pieknie z nim na wiosne, tak sie cieszylam na wspolne wyjazdy, spacery... ale w sumie juz od pewnego czasu bylo cos mieszy nami nie tak :( czuje sie beznadziejnie, ale nawet jeśli w co watpie sie odezwie to mnie sie odechce spotykac z nim. Co najdziwniejsze nie wyczułam zeby bylo cos nie tak jak sie zegnalismy ostatnio był bardzo miły i jeszcze nawiazywal do nastepnego spotkania. Nie wiem, moze sa inne jakies okolicznosci czemu sie nie odzywa ,ale jednak uważam ,ze moze mu sie poprostu znudziłam :( smutne to troche

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
UP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak facet mogl z toba zerwac, jak nie byliscie w zwiazku??!! Spotykaliscie sie tylko na seks? Zapomnialas? Przeciez od pol roku zakladasz tematy i sie zalisz???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie bylam ja widocznie bo my akurat bylismy razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skad wiesz, ze zerwal? Co ci powiedzial, skoro przy pozegnaniu byl mily?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedział że nie może tego robić swojej żonie i że musi z nią być szczery i chce walczyć o rodzinę. I pogładził mnie po policzku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powaznie???? No to podziekuj Bogu, ze teraz masz mozliwosc znalezienia faceta ktory bedzie tylko dla ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale...chciałam aby to wyszło :( Tak bardzo chciałam aby nam się udało :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wredna ta jego żona, że Ci go odebrała :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, ale skoro on mial zone i ci powiedzial, ze chce o nia walczyc, to co ty chcialas z nim stworzyc? On juz z kims innym stworzyl zwiazek, rodzine...a ty poprostu mu przypomnialas co dla niego jednak najwazniejsze, ze sie z toba pozegnal. Wogole po co w to wchodzilas jak wiedzialas ze ma zone?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat uznaje za zamkniety, gdyz napisala go dziffka. Dziekuje. Prosze sie rozejsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on nie ma zony, nie wiem skad takie rewelacje wzieliscie :O przy pozegnaniu był co prawda miły, i napisał nastepnego dnia, ale teraz sie nie odzywa az 2 dni... wiec to pewnie koniec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiecie co to jest uczucie, jakie nas łączyło i co się za tym kryje....to jest piękne co nas łączyło :( Tęsknie za nim bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziś - podszywa się ktoś pod moją osobę. Proszę nie róbcie sobie ze mnie żartów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak myslalam, ze to podszyw z ta zona... A moze mu cos wypadlo, moze mial jakis wypadek? a dlaczego ty sie do niego nie mozesz odezwac skoro jestescie razem juz pol roku? Jestescie razem czy sie tylko spotykacie od czasu do czasu? Napisz cos wiecej, bo ciezko wywnioskowac dlaczego facet sie nie odzywa. Ile najweicej sie nie odzywal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam, ale ktoś wprowadza Cię w błąd. Tak, on ma żonę ale mówił że chce od niej odejśc. Tylko i wyłącznie dlatego chciałam z nim spróbować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najwiecej sie nie odzywał dzien...z tym wypadkiem to jest bardzo mało prawdopodobne. wiem tylko ,że ma problemy w pracy i to poważne i dzisiaj ma byc jakieś roztrzygajace zebranie czy bedzie dalej pracował.. ale czy to jest powod? Ja czasem sie pierwsza odzywam ,ale teraz tez milcze bo czuje ,ze cos jest nie tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:45- kolejny podszyw... nie wiem czy sie komus nudzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zachowywal sie jakos inaczej? Przeciez piszesz, ze byl mily. Z czego wnioskujesz, ze juz sie nie odezwie? Ile ma lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma 26 lat wiec to dorosły facet, ja mam 23... ale milczy te 2 dni, nie wiem niby miły był i pisał nastepnego dnia, a teraz 2 dni milczy, nie wiem czy powodem są te jego problemy w pracy, ja rozumiem, że to przezywa ,ale mogłby sie odezwac.. jak pisałam ja tez sie czasem odzywam ,ale teraz chce poczekać az on to zrobi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a troche inaczej sie zachowywał choć był miły, ale tłumaczył to stresem przed tym zebraniem w pracy i że go to dobrze nie nastraja bo nie wie czy nadal bedzie pracował czy nie... chociaz on ma wiele umiejetności o doswiadczenie wiec ze znalezieniem innej nie powinno byc problemu, nie wiem może tylko udawał miłego i napisał żeby nie wyszło to chamsko? nie wiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
26 lat to jeszcze goowniarz, nie oszukujmy sie. Z twoich wypowiedzi wynika, ze tak naprawde nie jestescie razem tylko sie spotykacie. Gdyby to byl normalny zwiazek, to bys nie uwazala za niestosowne sie odezwac do niego co slychac, zapytac o problemy w pracy. Jesli sie wachasz, to znaczy ze nie jestescie na etapie formalnego zwiazku. Jak czesto sie spotykacie? Pewnie raz na tydzien, albo i rzadziej dlatego nie ma miedzy wami jakiejs glebszej wiezi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×