Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wyśmiewacie się z tego powiedzonka Chcieć to móc. Ale tak właśnie jest!!

Polecane posty

Gość gość
ja na twoim miesjcu pracowałam juz od roku + po 15 jak wracałam robiłam to wzystko co ty przez cały dzień, a wieczorem jeszcze z mężem seks+film 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdy się prowadzi działalność gospodarczą TO NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK URLOP WYCHOWAWCZY!!!!!! wiem bo sama prowadzę i właśnie mi się kończy macierzyński!!!! Wychowawczy tylko na etacie!!!! Autorko KŁAMIESZ!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na własnej dg nie ma czegoś takiego jak wychowawczy kłamczucho, komu ty bajki wciskasz? :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przecież na własnej działaności nie ma czegos takiego jak wychowaczy :o jest tylko roczny macierzyński

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
od kiedy to prowadząc własną firmę kobieta może iść na wychowawczy? jakieś cuda wymyślasz autorko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nią jestem, na wychowawczym, bo prowadzę własną dg ale postanowiłam być w domu z młodszym dzieckiem dopóki nie pójdzie do przedszkola. xxx PROVO na DG nie ma wychowawczego!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po pierwsze na dg nie ma wychowawczego, po drugie jaka to firma że można mieć przerwę 3 lata i potem prowadzić ją dalej? kłamiesz autorko, brak logiki że hej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co autorko teraz już nie jesteś taka cwana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli nie płacisz składek i też nic nie dostajesz? bo z tego co ja wiem nie ma na dg wychowawczego... może masz zawieszoną działalność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam zawieszoną działalność z tytułu samodzielnego sprawowania opieki nad dzieckiem (czyli wychowawczy na działalności tylko ma nazwę dłuższą). Nie płacę składek, składki opłaca za mnie państwo, czas spędzony na tym urlopie wlicza się w całości w staż pracy. Maksymalnie 5 lat, działalność odwiesić mogę w każdej chwili (oczywiście w tym momencie urlop się kończy). Nie mogę zarabiać na własnej działalności, ale mogę podjąć pracę (etat albo umowę cyw-prawną) niezwiązaną z moją działalnością. W takim wypadku, zatrudniona minimum pół roku, mogę ubiegać się o zasiłek z MOPSu z tytułu urlopu wychowawczego (o ile oczywiście nie przekroczę progów dochodowych).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mysłałam, że się włoskiego w pół roku nauczyłas, albo dodatkowe studia skończyłaś...taki tytuł topiku. A dla Ciebie osiagnieciem jest wstawienie obiadu...słaba jesteś!! Mi nawet szkoda czasu na takie pierdoły, nawet jak go mam;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak maluch zaczyna interesowac sie porzadkami w domu czy gotowaniem, to znaczy, ze juz mamy z górki :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pierdziele pomnik ci postawić za to że posprzatasz i ugotujesz przy dziecku. W takim wypadku skoro ja dodatkowo palę w piecu, idę do pracy na 4 h dziennie, hoduje zwierzęta ( 5 kur, kogut, 2 króliki i kot) :-D jeszcze pielęgnuje ogród i sadze swoje jarzyny to licze na swój wpis to wikipedi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te co tu tak jadą po autorce, nawet czytać ze zrozumieniem nie potrafią :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie że się da dużo z dzieckiem w domu zrobić, jakoś z rok temu zakładałam podobny topik :D poza tym uważam że jak jestem z dzieckiem w domy, to też jest moja praca i robię większość w nim...oczywiście nie na zasadzie że padam na ryj, ale dużo się da, no bo to cholery ile można siedzieć z dzieckiem na dywanie i się bawić, ja często sprzątam z nudów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilkunastomiesieczniak owszem ale nie 8 miesięczne dziecko które raczkuje juz stoi i chwyta sie wszystkiego trzeba miec oczy z tylu i z przodu robię dużo w domu ale nie wszystko bo zwyczajnie wole sie bawić i uważać na dziecko żeby nie wlazlo gdzie nie trzeba a nie jestem z tych mamus co dziecko wloza do kojca czy chodzika i maja je gdzieś..mąż mnie nie rozlicza z tego co zrobię,dostaje spory macierzyński i tez się dokladam do domowego budżetu wiec cóż robię wszystko ale z umiarem;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy znacie złotą myśl Walta Disney'a: "Jesli potrafisz coś wymarzyć, potrafisz także to osiągnąć" Moja zyciowa złota myśl, która myślę, że ma dużo wspólnego z powiedzeniem - chcieć to móc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×