Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

mój mąż jest w śpiączce...

Polecane posty

Gość gość

tak napisałam bo nie mogę spać. To było przedwczoraj, Wszystko dobrze, pojechał do kuzyna pomóc mu coś tam malować 2 tiry na zakręcie się wymijały on na czołowe i uciekł do rowu, lekarze powiedzieli, że odzyskał przytomność w karetce i od tej pory cały czas był z nim kontakt, że wszystko mówił co go boli ale miał żołądek rozwalony i nie mógł tego bólu znieść więc od razu go uśpili już jest po dwóch operacjach i jeszcze mu kość składali, jego stan mówią że jest stabilny, ma wstrząs mózgu i jest bardzo obity ale chcą go wybudzać jeszcze nie wiedzą kiedy lekarz powiedział że zobaczymy co ordynator powie ale rokowania są dobre, powiedział, że na pewno będzie dobrze, kontakt z nim był do końca jak go usypiali to do końca z nim rozmawiali i powiedział lekarz do niego do zobaczenia niedługo i że podobno się uśmiechnął i pokiwał głową, kurcze on ma tylko 28 lat ale na pewno będzie dobrze... chciałam się tylko tak wygadać może usnę zaraz. dobranoc wszytkim dzięki jakby ktoś odpisał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będzie dobrze, trzymam kciuki. Jak lekarze mówia, ze są dobrej mysli to powinno być ok. Jets młody, a zdrowy organizm, bądź dobrej myśl;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×