Ślubna gorączka.

Drogie Panie jak sobie radzicie z przygotowaniami do ślubu... Z ilością ofert na rynku, z oczekiwaniami waszymi lub waszych najbliższych, presją czasu bądz budżetem jaki macie do dyspozyji...

Dokladnie za 5 miesiecy slub, ale mnie jeszcze goraczka nie dopadła. Wiem co chce. Najwazniejsze rzeczy: sala, orkiestra i fotograf zaklepane 1,5 roku temu. Na pozostale rzeczy jeszcze czas. Wszystko mam zaplanowane, wiec nie zwracam uwagi na inne oferty. No poza obraczkami bo jeszcze konkretne nie wybrane. Presja czasu, hmmm.... Chyba dopiero sie zacznie. Bo cala reszta trzeba bedzie zalatwiac w jednym czasie... Ograniczenia budzetu nie mamy, bo przeznaczylismy kwote na wesele z nadwyzka wiec nie martwie sie ze nie starczy.

Ja 4 lata temu byłam na weselu przyjaciółki w http://hotellenart.pl/ . Strasznie mi się podobało, mają przepiękne sale i pyszne jedzenie. :) Planuję już swoje na kolejny rok i wydaje mi się, że wybór sali jest jasny.

Ja zamierzam urządzić swoje wesele w http://www.chotynia.pl/ . To piękny, bardzo klimatyczny dworek pod Warszawą. Niesamowicie mi się podoba. Nie mogę się doczekać sierpnia, szykuje się królewskie wesele.