Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość stresocholiczka

jak radzicie sobie z porażkami?

Polecane posty

Gość stresocholiczka

ja nie za dobrzei chciała bym nauczyć się tak nie przewjmować. Ostatnio bardzo mi zależało na jednej pracy. gdy rozmowa kwal wypadła źle, 2 dni nie mogłam się pozbierać... nie sprzątałam , nie robiłam nic. popdłam w stan otępienia. teraz uznałam , że to przecież nie koniec świata i nie takiego sie nie stało. moje reakcje są przesadzone , bo nie umiem sobie popradzić ze stresem .Czy ktoś jeszcze tak ma???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam podobnie, odrazu jak jakas porazka to zalamuje sie, klade do lóżka i spie. Nie mam ochoty na nic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja ide zrobić kupe ,wtedy wyobrazam sobie twarz sąsiada ,jego fałszywa gebe,wyprozniam się na niego i odrazy mi lepiej.Wierzcie mi,pomaga!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×