Miłość Boga dla ludzi

Ja bardzo gleboko wierze a wy

Ja równierz bardzo wierzę. I bardzo kocham B.oga i J.ezusa. Ale nie można mieć społeczności z B.ogiem bez bojaźni B.ożej. Bez posłuszeństwa Słowu B.ożemu i B.ożym normom nie można mieć szacunku do B.oga. A bojaźń B.oża to coś więcej niż szacunek. Jest zachwytem nad wielkością B.oga. Bać się B.oga to wiedzieć, że B.óg jest obok nas i patrzy na to co robimy. A żaden człowiek nie przeżyje przed B.ożym obliczem. Dlatego musimy stać na skale. Na J.ezusie. Bo tylko w Ch.rystusie jest schronienie :)

i ja również :)

ja jestem daleko od wiary.. wystarczy zauważyć w jakim wieku zmarła przybylska . To jeden z powodów , który sprawia , że wiara to brednie

to czemu ciągle rzuca mi kłody pod nogi? dlaczego "stworzył" mnie człowiekiem i akurat musiał wybrać patologiczną rodzinę z alkoholem i przemocą w tle? dlaczego potem trafiłam do domu dziecka, dlaczego wielce kochający bóg stworzył mnie brzydką? dlaczego teraz jestem sama i przez życiowe przeżycia nie mam szans na normalne życie, męża, rodzine. Dlaczego ten wielce kochający bóg robi wszystko bym po prostu odebrała sobie zycie? nerwice i depresje też mi załatwił, kocha ludzi k***a j'e'b'i'e was na dekiel

Ja tam gadałam z Jezusem nie wiem czy to jest jeszcze wiara :D

zacofańcy wierzą w iluzję zwaną bogiem. teraz nowocześny światły wykształcony człowiek wierzy w ideały unijnej demokracji.