na portalach randkowych sa sami roszczeniowi brzydale

tak to jest, jak się wybrzydza, przebiera, czas płynie i taki zapatrzony w siebie osobnik trafia w końcu na portal randkowy, zbiorowisko ludzi mu podobnych. Co wy robiliście w liceum, na studiach, że teraz musicie błąkać się po portalach randkowych dla narcyzów, poszukiwaczy przygód i życiowych nieudaczników?

panowie maja stereotyp- ja k w tym wieku sama, to cos z nią nie tak.. Byc może. Partner zmarł z przepicia kilka lat temu, dwa lata na facetów spojrzec nie mogłam. slub miał byc, ale nie było, czekałam rok, az sie opamięta z chlaniem, nie przestał. miałam dwa krótkie związki- ale jeden pan zabierał sie do chlania - z w. w powodów dałam sobie spokój drugi chciał sie bawic i bawic. mnie wieczne imprezy w wieku 30 lat nie bawiły teraz zarywaja( próbują) żonkosie i d****arze. Najlepiej, żebym po pierwszym razie w aucie, lub - to wersja kulturalna - po 3 randce( nieważne, że 3 randka jest po 8 miesiącach od pierwszej, pan ma taak dużo czasu dla mnie:D:D) wskoczyła im do łozka, oczywiście , u mnie:D:D bo sami mieszkają z MAMUSIĄ no niestety... dziwką nie byłam, to i teraz w srednim wieku , nie zamierzam. Wypada choc chyba znac imie , nazwisko, adres pana, którego zaprasza sie do odwiedzenia własnej pochwy, prawda?;)

gość dziś x Po takich słowach widać, że już dawno młoda nie jesteś . Za młodu latałaś za burakami a teraz na stare lata chcesz normalnego faceta? Daruj ale odmówimy tobie!

aha, juz dawno młoda nie jestem , to fakt... nie latałam za burakami, to ten burak latał za mna... wy panowie, nigdy nie popełniacie błedów pewnie dla was kobieta powyżej 35 lat to " stara raszpla" dla mnie ktos, kto tak wyraża sie o kobietach, jest poza MOIM z kolei zainteresowaniem jak wiec widac, i wy szukacie czegos, czego nie ma, tak i my kobiety i tyle możecie miec długonoga blondynkę w miniówce z dyskoteki nawet , jak skończycie 70 tkę my nie chciałbybysmy dresa20 letniego , nawet, gdyby on nas chciał( a nie chce, na nasze szczęście) to czego szukamy, to nie jednorazowy seks w bramie co dla was często bywa jedynym sensem życia poza kasą i władzą jak już mamy się tylko zaspokajac, bez uczucia, wolimy sprawne, czyste, dyskretne zabawki erotyczne a nie typów, po których musimy sprzątac , usługiwac im i narażać sie na choroby weneryczne pozdrawiam

Może nie wszyscy mężczyźni n tych portalach są żałośni, ale mnóstwo takich tam jest. Na przykład jak nie jestem zainteresowana i albo nie odpisuję, albo mówię, że przepraszam, nie jestem zainteresowana, to się okazuje, że np mimo, że jestem młodsza od Pana Żałosnego, to i tak "on se może znaleźć dziewczynę nawet 10 lat młodszą a ja to zaraz stara panna będę". Albo piszą, że "w sumie i tak mi się nie podobasz myślałem że choć kulturalna jesteś". Albo inne tego typu wiadomości, wszystkie z błędami takimi, że koleś powinien podstawówkę powtarzać. Tak więc dałam sobie spokój.

'' kontakt, chemia, urok osobisty,'' - ja przepraszam, z kim?? z kims, kto nawet nie potrafi sie często wypowiadac poprawnie? ''Wziełem''- mówi do mnie pan deklarujący podyplomówkę??? Bujać to my, ale , nie nas. Może mówic, jak chce, kwestią jest to, że usiłuje wywrzeć lepsze wrażenie KŁAMIĄC i OSZUKUJĄC na samym początku. Skoro kłamie na SAMYM początku, boje się poznawac, co dalej. Dziękujemy. Postoimy...Jaki urok osobisty???:D:D PAN KŁAMIĄCY MI WŻYWE OCZY ma dla mnie urok osobisty na poziomie minus 5000 w skali od 1 do 10 ciu. Panowie, no taaak, MAMY WYMAGANIA. Mając juz jednego BURAKA , nauczyłysmy sie ich poznawać i .... i nie dajemy sie naciągnąc kolejnemu burakowi, dlatego jestesmy same....

kobieto, czego ty oczekujesz, co my mamy tobie poradzić na nieudane życie, nie ty jedna jesteś nieszczęśliwa. Zadawałaś się z nieodpowiednimi facetami, alkoholikami, czas plynął, im czlowiek starszy, tym trudniej nawiazac bliskie relacje, wybór mniejszy, bo ci życiowo ogarnięci od dawna są w udanych związkach, pozostają ci po przejściach i wieczni poszukiwacze. Szukaj, może kogoś znajdziesz, a jeśli nie, to tylu ludzi żyje samotnie, jakoś sobie radzą, najwyraźniej nie umieli inaczej i to im pisane.

w sumie i tak mi się nie podobasz myślałem że choć kulturalna jesteś". Albo inne tego typu wiadomości, wszystkie z błędami takimi, że koleś powinien podstawówkę powtarzać- tak, własnie, pan miał o sobie taaakie mniemaaanie, myslał, że mu się do nóg rzucisz, a,że nie odpisałaś, to frustrat musiał wzmocnic własne ego - jak najłatwiej? obluzgać, zrównac z ziemią kobietę, niczemu niewinną. Ale taki frustrat potem się dziwi,że JEST NADAL SAM..?????

ja nie jestem autorką - ja nie mam nieudanego zycia, ja tylko usiłuję powiedziec autorce,że - nie ma z kogo wybierać. I tyle. nie prosze o żadne rady. Nie musicie mi jej udzielac panowie, choc jesteście własnie bardzo skłonni do udzielania rad, o które was NIKT nie prosi....

im czlowiek starszy, tym trudniej nawiazac bliskie relacje, wybór mniejszy - masz rację. poza mniejszym wyborem to ludzie sa bardziej świadomi, kogo chca i czego nie chca we własnym życiu, i często - nie godzą sie " byle by spodnie były", na chlanie, d****arstwo i przemoc w związku.

są roszczeniowi brzydale , oczekujący modelek z photoshopa, na pierwszym spotkaniu oblesnie jezdżący wzrokkiem po kobiecie. No coz, nie miałam ochoty na kolejne spotkania.... o jakiej chemii ktos tu cos mówił??? chemii do kogos kto słysząc zwykłe pytania kluczy jak na polowaniu? kłamie prosto w oczy, że nie ma zony, choc widac slad po obrączce... przeciez, gdybym wiedziała,że pan jest zonaty, wżyciu bym sie z nim nie umówiła, o czym wiedział.... i mimo to... ZENUJĄCY jesteście, panowie Oczekujecie kobiety? Kobiety sie nie oszukuje, nie okłamuje, nie zdradza i nie bije i tak, to sa moje wysokie wymagania:D:D śmiechu warte

nie wiem, kto jest autorką i ile osób tu pisze, taki urok możliwości psania jako gość. Po co te wszystkie pretensje, portal randkowy to nie sklep, że wchodzisz i wymagasz, zresztą w życiu jest podobnie. Jaki sens ma ogłaszanie swiatu, że "ja taka ładna, mądra, wartościowa, a jestem ciągle sama i interesują się mną sami nieudacznicy". Można by przypuszczać, że ktoś tak wspaniały dawno poznalby kogoś równie wspaniałego i nie musial szukać w "odpadkach".

Wszystko fajnie ale gdzie szukać tych niby najcudowniejszych w momencie gdy jest się po studiach, pracuje się. Ja tak mam, w pracy mało osób i same zajęte, wśród znajomych też limit wyczerpany, nawet jak wyjdę gdzieś do klubu to wszystko chleje. Mam chodzić do klubu, siadać przy barze i czekać aż mi ktos drinka postawi (a przy okazji za dziwkę weźmie)? To już wolę odpalić porta randkowy.

jakos nie widze,że ktos , kto tu pisze ma pretensje. Wcale nie twierdze, jestem superhiperiper itd. mam swoje wady, jak i parę zalet. jak każdy. Jak każdy z Panów, nawet tych piszących tutaj. prawdą jest jednak, że jak się do pewnego wieku nie znajdzie partnera( albo sie z nim rozstanie, albo on umrze ) to sa b. małe szanse, ponieważ: jest kompletna nieprzystawalnosc oczekiwań jednej i drugiej strony meżczyżni wychowani przez zaborcze mamusie sa wygodniccy i szukaja ideału kobiety, sparzone na alkoholikach , i bokserach, po pierwszych niepokojacych oznakach zwiewaja gdzie pieprz rosnie i chowaja w swoich skorupkach, tracąc szanse kolejne na poznanie kogos w miare normalnego poza tym, jeśłi juz tak patrzeć, to nie ma w czym wybierac; umawia sie ze mna jeden czy drugi, najdalej na 2 spotkaniu okazuje sie" ze ja jednak ( ?????:D:D:D) jestem żonaty" to po co mi zawracasz głowę, GNOJU!!! poza tym strach mnie ogarnia,że mogłabym byc żona kogos takiego i ODECHCIEWA mi sie poznawac kolejnych GNOJKóW

gość dziś 100% racji poznawanie w barze? w sam raz na cel,żeby dac się zgwałcic w ciemnej toalecie...

no wiec własnie, te wolne niech nie zazdroszcza meżatkom, bo te często maja takich latających na boki meżusiów, szukających okazji , i co najgorsze, a k t y w n i e szukających panienek na portalach randkowych....

prosze, pani poznała pana NIE na portalu randkowym i co- tęż taka wstrętna, że sami zonkosie? czy w realu czy na portalu, mamy kobiety szansę wpaśc na takiego ku.. wiarza... ba, nawet zauroczyć sie, tacy to potrafia bajki wciskać... http://f.kafeteria.pl/temat/f4/zemsta-p_3012007

Kobiety narzekają, że wiążą się z dupkami a porządni mężczyźni narzekają, że są niezauważalni :P

no przepraszam, a to jaki trzeba niec radarżeby choc zauważyc tego porządnego??? Dajcie mi taki radarek? bo wszyscy- ci d****arze, ci bokserzy i ci alkoholicy, oni sie deklaruja niepytani " ja to bym żadnej nie uderzył'', nie skąd, ja nie piję, może lampkę w sylwestra" a alkohol ukrywaja za muszla klozetową...'' nie, no , ja nie zdradziłbymz ony, ale ona nie lubi sie koochac' czytaj - nie pieje z zachwtytu na 1 i ta sama ograna od 20 lat sztuczka, która mąz stosuje , nie majac nawet przeczucia,że to jest nieprzyjemne, zamiast podniecające, po raz nty ro samo i brutalnie... a zony - no co ma zrobic taka zona, która no może i ma dość takiego zycia, ale jest tak zakompleksiona, tak niepewna siebie, on ja straszy" beze mnie sobie nie poradzisz, masz dzieci" dzieci dwoje albo troje, ...- godzi sie z braku laku na takiego meżusia....

najlepiej to sie ubierac i zachowywac jak ta panienka z fimika a facet nigdy nie zdradzi i kazdy sie zakocha bez pamieci 333 www.youtube.com/watch?v=pKCDtTs0vWg

http://powiedzialem.pl/sex-emocje/jestescie-glupie-i-naiwne/

nie interesujemy sie panami, którzy pieją z zachwytu na widok takiej panienki z filmika i nie jesteśmy , ba, co gorzej- nie chcemy byc takie jak ta panienka, nawet, za cene nie) posiadania spodni w domu.... więc rada ( znów nieproszona, kolejny, ach kolejny raz)do bani, drodzy panowie:D:D

krowa i ciele za tak niewiele

Po tym co wypisujesz tutj, ie dziw się że uciekają

Wat. Dlaczego przystojni blablabla i tak dalej, srele morele faceci mieliby byc na portalu randkowym? Wystarczy, ze wyjdzie z propozycja do wiekszosci lasek i prawdopodobnie do wieczora bedzie mial jakis zwiazek albo poczatek takowego. Czy ty, babo, potrafisz przez chwile nie myslec wagina i uzyc mozgu?

Ja też na sympatii znaleźć nie mogę, a nie jestem stara i nie mam dzieci. Jak widzę te słit focie z dzióbkiem to rzygać się chce.

Załóżmy, że dostajesz 100 tysięcy i masz kupić auto. Od czego zaczynasz? Przeglądasz oferty salonów czy jedziesz na najbliższy szrot i do szemranych komisów z najtańszą ofertą, bo przecież nasz "rodzyn" gdzieś tam musi być? Może i jest, ale lakier spolerowany a pod nim szpachla, rdza i padaka :) Oczywiście można nie mieć tych 100 tysięcy - co wtedy robisz? Idziesz na szrot z pustym portfelem i narzekasz, że nie mają najnowszego modelu Bentleya czy próbujesz te pieniądze zarobić? Normalni ludzie nie mają problemu z odpowiedzią na oba pytania. Myślicie internetowe pasztety, że jak pójdziecie na szrot z pustką kiesą to nagle znajdziecie w kieszeni rulon dolarów a na placu super okazję? Myślicie, że jak macie problem z nawiązywaniem relacji międzyludzkim i życiem towarzyskim to ten problem cudownie zniknie gdy zarejestrujcie się na ludzkim szrocie? :) Ale to jest właśnie esencja paszteciarstwa i tego stylu życia - po co coś zrobić z własnym życiem, jak można być pasztetem i narzekać? :)

Nie polecam portalów randkowych, nie jestem mega przystojny ale brzydki też nie i na żywo jakieś powodzenie mam i to często u fajnych kobiet. W Internecie trafiałem na same ciężkie przypadki po których ciężko nie zwariować, albo dostawałem kosza (praktycznie wszystkie przeciętne-ładne dawały kosza) albo spotykałem się jakiś czas i wchodziły z tego dziwne akcje, od nie odzywania się po kilku spotkaniach, takich które chciały od razu się kochać albo takie które mnie zwodziły miesiącami, oziębłe które nie potrzebowały bliskości faceta... ogólnie masakra przez te portale straciłem szansę u kogoś normalnego kto mnie szanował bo łudziłem się że spotkam kogoś lepszego... jestem zmęczony tymi znajomościami i nie wiem czy jeszcze przekonam się do tego żeby kogoś mieć, nawet nie mam ochoty na seks

oziebłe, które- nocoz, niestety, nawet po 2, 3 miesiacach, jesli spotykam się z panem raz na tydzien i fajnie nam sie rozmawia to NIE PÓJDĘ z nim do łózka. Widocznie albo zachwycałes się tymi , które od razu- bo tatkie pieeekne i długonogie, co mi tam, ze sieczka w mózgu, albo za szybko i zbyt nachalnie chciałes seksu od tych, które jednak musza cos czuć więcej niz sympatie do kogos, my z nim pójśc do łózka. Kobiety LUBIĄ czuc bliskosc faceta- ale żeby chciewc czuć bliskosc w lózku, WPIERW musza czuc te bliskosć emocjonalna poza lózkiem, widać jej nie czuły po kilku spotkaniach, dziwisz sie im???

poza tym- ''nie polecam portalów randkowych"- ojejej... tak, mam wymagania, skoro ja piszę poprawnie, oczekuję takiej samej poprawności języka ojczystego od pana, z którym zamierzam sie związać. Dziwne? Za duuże wymagania, wieeem...