Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość drobniutka123

Jak spędzać czas w domu i się sobą nie znudzić?

Polecane posty

Gość drobniutka123

Być może wątek nie pasuje do kategorii "życie erotyczne" ale gdybym miała go umieścić gdzie indziej zaniknąłby pewnie w gąszczu innych. Ale do rzeczy. Z moim przyszłym mężem mamy małe mieszkanko, w zasadzie wynajmujemy je i jest tak że jest salon z kuchnią i tv, łazienka i sypialnia. Metraż niewielki. W sypialni też można w sumie siedzieć, jest tam biurko ale ogólnie przyjemniej jest w większym pokoju. Przebywanie jednak razem we wspólnym pokoju zaczęło być powodem kłótni, nieporozumień i no własnie, nudy. Moje pytanie brzmi - jak podtrzymać uczucie i namiętność będąc w małym mieszkanku i pracując praktycznie na te same zmiany? Najczęściej tak mamy ponieważ pracujemy w jednym miejscu ale na innych oddziałach. Niby można siedzieć osobno.. Jak jest u was? Ja zaczynam od piątku chodzić na fitness to też jakoś może coś zmieni. Dzieci nie mamy, mamy powyżej 25 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeszcze nie jest Twoim mężem a już myślisz o siedzeniu osobno?:-O to zależy jakie macie zainteresowania, czy stac Was żeby czasem gdzieś wyskoczyć, czy macie wspólnych znajomych itd. Jaka zima jest każdy widzi ale zbliża się ta lepsza połowa roku, dni będą długie, będzie dobrze :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drobniutka123
Chodzi o to że mieszkanie jest małe, a tak będąc w jednym pokoju cały czas chyba można się sobą znudzić albo coś? Osobno miałam na myśli by nie mieć siebie cały czas na oku bo co za dużo to chyba niezdrowo prawda? No własnie jestemy za granica, nie mamy jeszcze większych znajomych, oszczędzamy na czym sie da a kłocąc sie nie ma ochoty na wyjscie, jeszcze stresujaca praca szczegolnie dla niego.. wszystko ma wplyw.. dlatego chyba trzeba pobyc osobno a potem zatesknic i stąd pytam, jak wy sobie radzicie będąc w związku i podczas siedzenia w domu np. po pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz, to troszkę dziwna sytuacja, żeby na siłę szukać odosobnienia, byle tylko zejść sobie z oczu. U mnie wyglądało to tak, że nawet siedząc razem każde z nas zajmowało się czymś innym, od czasu do czasu wychodziliśmy osobno; tu nie chodziło o nudę, tylko o to, żeby mieć chwilę dla siebie, nawet na głupi spacer czy poczytanie książki. Inna sprawa, że teraz jesteśmy w związku na odległość i brakuje mi nawet tej "nudy":-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość drobniutka123
Ale jemu brakuje spokoju bo czuje sie jak na celowniku.. ze ja ciekawska i tylko bym chciala wiedziec co on robi.. niesttey taka jestem ale ostatnio siedzimy osobno i mam nadzieje wyjdzie nam to na dobre.. duzo w tym mojej winy;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poświęcaj więcej czasu sobie- będziesz miała go mniej na dopytywanie, co robi Twój ukochany:-) fitness to dobry pomysł;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AngellaAnonimowa
jejku chciałabym mieć takie problemy...jak masz swój kąt to siadaj z książką i czytaj, relaksuj się, nadrabiaj zaległości w serialach:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×