Jestem nimfomanka i

Jestem zalamana. To wcale nie jest takie super jak wam sie wydaje. Moge sie pieprzyc z kazdym, wszedzie i o kazdej. Co z tego?Skoro to musza byc rozni? Jeden po czasie mi sie nudzi. Chocby mial najwiekszego. Doslownie rzucam sie na faceta. Najgorsze jest to ze dla mnie to tylko forma sportu a oni sa potem "zakochani". Chcialam isc do seksuologa bo to naprawde meczy, ale wstyd mi opowiadac.

jesteśk***a

Mozecie sobie gadac co chcecie. Splywa to po mnie. Nie jest mi z tym dobrze. I moze jest to kirestwo, ale bardzo chcialabym byc normalna. Ale mnie najdalej po 3 miesiacach nie podnieca kompletnie. To co mam zrobic? wyobrazam sobie cholera wie co i to nie pomaga. Zawsze sie zastanawialam jak kobieta moze miec udany seks ciagle z tym samym partnerem.

Musisz przełamać swój wstyd. Łatwiej Ci będzie kiedy pójdziesz do jakiegoś naprawdę zaufanego seksuologa przed którym będziesz mogła całkowicie się otworzyć. Masz namiary do świetnego instytutu: http://instytut-zacisze.pl/. Zajmują się m.in. różnego rodzaju zaburzeniami seksualnymi. Naprawdę musisz pogadać ze specjalistą… Umów się tam na terapię albo po prostu konsultację.