Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Domowe frytki w ciąży. Bardzo szkodzą?

Polecane posty

Gość gość

Jestem w 3. miesiącu. Ostatnio prawie codziennie mam ochotę na frytki. Robię sama z ziemniaków i smażę na oleju, którego używam tego samego na kilka razy, góra 6-7 razy i potem wymieniam na nowy. Czy takie frytki bardzo szkodzą dzieciątku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie możesz wymienić oleju??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olej kosztuje majątek?Nie,frytki nie szkodza w ciąży bo niby dlaczego?Natomiast taki stary olej szkodzi i nie tylko w ciąży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się, na olej majątku nie wydasz. Po co masz stwarzać sobie potencjalne zagrożenie zatruciem itp.?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to rób frytki w piekarniku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taki stary olej to by każdemu zaszkodził, nie tylko w ciąży. Litr oleju kupisz już nawet za 5zł więc po co się truć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zjadlas ich juz troche nie??? i co zyjesz? dziecko zyje? - to przestan tak sie obawiac o wszystko . Kobiety w obozach jadly nie takie swinstwa i rodzily sn i zywe dzieci, ktore do dzis zyja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
6-7 razy na tym samym oleju? przecież on czarny jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość unold79
tacy wszyscy cwani? A stać Was żeby za każdym robieniem frytek, zalewać nowy olej do frytkownicy? 2,5-3 L dziennie, to nawet najtańszy marketowy olej, da minimum 12-15 zł na dzień. Na jedno robienie frytek... Już nie przesadzajcie, ze użyty kilka razy jest szkodliwy, bo wszystkie fast foody jadą na oleju dużo dłużej i jecie to aż Wam się uszy trzęsą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy jacyś pieprznięci jesteście. Nie wiem jak wy smażycie frytki, skoro wymieniacie olej po każdym smażeniu :D Autorko, u mnie tak samo olej wystarcza na ok 6-7 smażeń, czarny nie jest, spalony też nie :D Spoko, nic sie nie dzieje, jedz na zdrowie! A wy się stuknijcie w te swoje przewrażliwione, puste czachy 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale fast fooda nie jem codziennie, najwyżej raz w miesiącu. A Ty jak będziesz codziennie jadła frytki, to przytyjesz niemiłosiernie, więc uważaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja, autorka! Ej bez przesady!!! Ja smażę frytki na patelni. 6-7 razy miałam na myśli 6-7 porcji. Czasem jednego dnia zrobię 2 porcje, innego 3. Ten olej nie stoi dłużej niż 2 tygodnie. I wcale nie jest czarny! Dlaczego miałby być? Z piekarnika mi nie smakują, za suche.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Już to widzę jak wszystkie jecie w ciąży same ekologiczne warzywa. Jak ktoś ma w genach tycie w ciąży to i tak przytyje, bo mu się woda w ograniźmie zatrzyma. Nie zaszkodzą Ci takie frytki. Bardziej pryskane warzywa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrób sobie zdrowe frytki w piekarniku :) możesz zrobić frytki z marchewki i pietruszki, również świetnie smakują. takie frytki są zdrowe, spróbuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnio ktoś tu polecał zdrową alternatywę frytek = frytki z selera z piekarnika. Że niby pyszne, zdrowe i mało kalorii. Próbowałam... ohyda!!! Nigdy więcej. Nie ma to jak frytki z ziemniaka z oleju. Te mrożone są szkodliwe, bo one nawet nie są z ziemniaków całych, tylko z puree, a co w środku, to kij go wie. Wstępnie obsmażone na jakimś psim smalcu. Ty robisz domowe, wiadomo z czego i na czym smażone, więc nie martw się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i wierzycie, że laska nie przytyje jedząc codziennie frytki? A potem płacz i tematy na forum "przytyłam 20kg w ciąży"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej je zrobić z piekarnika - otoczyć w oliwie z oliwek z przyprawami, albo w tłuszczu kokosowym z przyprawami - duzo zdrowsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
którego używam tego samego na kilka razy, góra 6-7 razy x kilka to dla mnie jest dwa, trzy razy moim zdaniem to jest niezdrowe, juz tak nie oszczędzaj na tym oleju, zdrowie dziecka jest ważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wielokrotne smażenie na tym samym oleju jest szkodliwe, ponieważ wytarzają się związki rakotwórcze . Substancje uwalniane przez smażenie, np. zużytego oleju, jak akrylamid czy związki polarne, powodują choroby układu krążenia, a także nowotwory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Im dłużej olej jest podgrzewany i wystawiony na działanie światła oraz tlenu, tym gorzej. Pod wpływem działania lipazy i innych enzymów, a także w reakcji z tlenem, olej ulega powolnemu jełczeniu. za każdym razem, gdy smażymy na tym samym oleju, jego jakość spada. Maksymalnie olej do głębokiego smażenia można wykorzystać 3 razy, o ile zastosujesz się do poniższych rad. Zobacz także: Doceń olej rzepakowy Jeśli już decydujesz się ponownie użyć oleju do głębokiego smażenia… 1. Wyłącz ogień pod olejem tak szybko, jak tylko skończysz smażenie. Długotrwałe grzanie przyspiesza proces jełczenia 2. Poczekaj, aż olej ostygnie, a następnie przefiltruj go i przelej z powrotem do nieprzezroczystego, zamykanego naczynia. Nigdy nie przelewaj gorącego oleju. 3. Olej można filtrować przez kilka warstw gazy, ręczniki papierowe lub filtry do kawy. Im ściślejsze sito, tym więcej wyłapie drobinek. 4. Przechowuj olej w zamkniętym, nieprzezroczystym pojemniku, w chłodnym miejscu lub lodówce. 6. Za każdym razem po użyciu oleju, trzymaj się następujących zasad: umyj naczynie, filtruj olej, przechowuj w ciemnym, chłodnym miejscu. 7. Jeśli z jakichś powodów olej nabrał obcych smaków lub zapachów – wylej go od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kilka to jest od 3 do 10. Od 10 do 20 to kilkanaście, a powyżej 20 to kilkadziesiąt!! 6-7 razy to też kilka. To jak smażę 5 porcji, to przy każdej mam nalewać nowy olej???? Ludzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaaa będę filtrować i przelewać, to już wolę wylać i nalać nowy! Czytałam, że oleju nei powinno się trzymać w lodówce. Ja się w ciąży odżywiałam bardzo zdrowo a i tak 20 kg przytyłam. Po pół roku nie było śladu dodatkowych kilogramów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jak smażę 5 porcji, to przy każdej mam nalewać nowy olej???? Ludzie! x tak, przy kazdej porcji jeśli dbasz o zdrowie. Rób tak dalej ale potem nie płacz jak za kilkanaście lat wylądujesz na oddziale onkologicznym, takie związki zbieraj się w organizmie i kumulują. jak cie nie stać na olej to nie jedź frytek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja smażę np. 5 porcji do jednego obiadu!!!! To 5 razy olej!!! Matko żartujesz chyba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestescie chamskie i tyle! :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
5 porcji do jednego obiadu? to ile tych frytek jecie? 5 kilo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja smażę np. 5 porcji do jednego obiadu!!!! x pewnie jesteś gruba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieciaków do McDonalda nie zabiorą bo stary olej i inne zuuuooooo,ale w domu 10 razy u/p/i/e/r/d/o/l/ą frytki i schabowego na tym samym oleju i jest ok :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Już to widzę jak wszystkie jecie w ciąży same ekologiczne warzywa. Jak ktoś ma w genach tycie w ciąży to i tak przytyje, bo mu się woda w ograniźmie zatrzyma. Nie zaszkodzą Ci takie frytki. Bardziej pryskane warzywa! xxxxxxxxxxxxx Właśnie dostałaś nagrodę w kategorii debil roku na kafe[cześć[

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×