Domowe frytki w ciąży. Bardzo szkodzą?

Jasne od razu jestem gruba!!!! Zdziwiłybyście się. Dla 3 osób 5 porcji, to nie jest tak dużo, bo patelnia jest niewielka i niewiele się na niej zmieści, jedna porcja, to tak akurat na 1/3 talerza. Zazwyczaj po dwie porcje dla mnie i męża, a dla dziecka jedna. Widzę, że macie ubaw z poniżania mnie nic o mnie nie wiedząc, ale to przecież takie polskie.... ehh... dzięki za normalne komentarze, na szczęście są tu jeszcze normalni ludzie....

"Dzieciaków do McDonalda nie zabiorą bo stary olej i inne zuuuooooo,ale w domu 10 razy u/p/i/e/r/d/o/l/ą frytki i schabowego na tym samym oleju i jest ok smiech.gif" X A czy ktoś tu napisał, że smaży schabowego 10 razy na tym samym oleju?? I że w ogóle 10 razy smaży frytki na tym samym??? Naucz się czytać!!! Poza tym w McDonaldzie są frytki mrożone z jakiegoś puree a nie z prawdziwego ziemniaka!

też przyznaję jej taką nagrodę. Leniwe mamuśki wszystko sobie wytłumaczą, nie trzeba sie starać co po co? po co gotować zdrowo jak wszystko pryskane, po co sprzątać i tak się ubrudzi...itd

Dla 3 osób 5 porcji, to nie jest tak dużo, bo patelnia jest niewielka i niewiele się na niej zmieści, jedna porcja, to tak akurat na 1/3 talerza. x no to ile tego oleju ci pójdzie na małą patelnię? ze tak szkoda co go wylać? nie prościej kupić dużą patelnię i usmażyć raz? chce ci sie tak stać przy tych garach? gazu też ci więcej wyjdzie.

Jasne od razu mi wmówcie, że jestem brudasem (bo na pewno się myję co 4 dni), że jestem gruba (bo każdy, kto jada czasem frytki jest gruby) i na pewno jestem brzydka, bo jak ktoś je smażone, to na pewno ma trądzik i tłuste włosy!! Żałosne!

A co się martwisz o mój gaz?????? Nie o tym temat!!! Już to widzę, jak wy smażąc 3 porcje za jednym razem wymieniacie 3 razy olej!

Jestem w ciąży i tak jem frytki! A nawet chipsy! Jestem szczupła, zadbaną kobietą bo jedne nie wyklucza drugiego.!

Według większości kafeterianek każdy, kto choć raz zjadł frytki lub chipsy na pewno jest gruby i waży 100 kilo!