Hahah tekst matki nieszczepiącej do doktora pediatrii w Świat Się Kręci

Weźcie jeszcze pod uwagę, że te dywagacje nt opłacalności szczepionek nie mają sensu. Te pojedyncze, rozłożone w czasei są refundowane. Skojarzone to prywatny interes koncernów więc nie ma czegoś takiego, że "5 szczepionek powinno wychodzić drożej niż jedna". Koncerny wywęszyły interes: coś, co jest refundowane = na nfz, musi być syfem z podziemia. Szczepionka warta 200,300 czy 500zł będzie gwarantem zdrowia, jakości i braku powikłań. Taką iluzję stworzono, a tysiące kobiet to łyknęło. A potem zdziwienie, płacz i zgrzytanie zębów, tak jak u tej pani z dziiejszego programu.

Oglądałam ten program... Jeszcze słowa do niej nie powiedzieli, Młynarska tylko zadała jej pytanie, a ona już była agresywna, wypiowiadała się od samiusieńkiego początku tak, jakby chciała komuś przywalić :o Ja rozumiem wzburzenie i kontrowersję dot. tematu, ale można o tym rozmawiać normalnie, jak cywilizowany człowiek, argumentami i dialogiem :o pani 3/4 czasu mówiła o statystyce (jedno zdanie powtarzała na trzy sposoby), a przez resztę "dyskusji" komentowała złośliwie tego doktora (swoją drogą merytorycznego, rzeczowego i kulturalnego gościa). Żenujące to było, mam niesmak.

A, jesxcze pamiętam jej tekst "ja nie jestem przeciwniczką szczepionek, chcę, żeby one były bezpieczne". No to jak to się ma, że świadomie podjęła decyzję o zaszczepieniu 3miesięcznego dziecka szczepionką poliwalentną?! :o :o :o Kto jej do licha kazał to robić??? I do kogo ona przepraszam ma pretensje, bo nie kumam??????

co ty opowiadasz? refundowane to co to znaczy, że nie dostają kasy? oczywiście, że koncerny dostają kasę i to od państwa - lekko, łatwo i przyjemnie, więc w ich interesie leżałoby 5 szczepionek osobnych, a nie 5 w1.

AA, to nie wiedziałam nawet bo dzieci nie mam, że te skojarzone to prywatne.

http://free.amciu.com/news.php

ale jaka różnica czy 5w1 czy każda szczepionka osobno? Przecież na tym to polega, na każdej wizycie szczepiennej - dostaje się TEN SAM "pakiet" wirusów tylko, że 5w1 to mniej wkłuć, wirusy się dostaje na raz, a standardowe szczepienie to to samo tylko przy kilku wkluciach na tej samej wizycie.

Dokladnie. Zestaw jest ten sam tylko inaczej podany.

za zachodnią granicą ciemnogrodu szczepionki szatańskie, czyli skojarzone, są bezpłatne. Ciemnogrod szczepi pojedynczymi - dziecko poryczy i przestanie - albo wcale i wierzy w czerwoną wstàżkę w wózku. Ta wstążka ma ochronić dziecko. Co za bzdury tu wypisujecie. Zacznijcie co niektóre chodzić do wróżki zamiast do lekarza.

Oj chyba nie macie racji z tymi szczepionkami 5 w 1. Nie chodzi tylko o ilość wkłuć, ale o fakt, że w szczepionkach refundowanych, tych pojedynczych, jest żywy wirus, a w tych 5 w 1 zabity/uśpiony (czy jak to się tam fachowo nazywa). A ryzyko szczepienia żywym wirusem jest większe.

ale jaka różnica czy 5w1 czy każda szczepionka osobno? Przecież na tym to polega, na każdej wizycie szczepiennej - dostaje się TEN SAM "pakiet" wirusów tylko, że 5w1 to mniej wkłuć, wirusy się dostaje na raz, a standardowe szczepienie to to samo tylko przy kilku wkluciach na tej samej wizycie. x o, mamy pierwszy przykład świadomości tym, czym szczepicie swoje dzieci. Otóż nie, kochane, to nie jest TEN SAM pakiet wirusów. Porównajcie sobie składy szczepionek nfz a tych płatnych. To nie jest to samo.

Chodzilo o zestaw chorob na jakie jest szczepienie.