Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość bozecomamzrobic

Stary chłopak, a nowy chłopak, czego ja chce?

Polecane posty

Gość bozecomamzrobic

Witam, potrzebuje dobrej rady od osób które potrafią spojrzeć na moją sytuacje z dystansu i powiedzieć co o całej sprawie myślą. Postaram sie skrócić jak najbardziej mogę. Moja historia zaczyna sie 5 lat temu, gdy poznaje chłopaka przez internet. Od rozmowy do rozmowy było coraz lepiej, potem zaczęlismy sie spotykać, że tak powiem " za dzieciaka" bo mieliśmy tylko po 15 lat. Po niecałych 2 latach zostaliśmy parą chociaż miałam pewne wątpliwości. Z biegiem czasu zaczynały sie spory o moje wychodzenie z koleżankami, kontrolowanie, nadmierna zazdrość. Żadne rozmowy nie odnosiły skutku. Na jakiś czas wyjechałam z miasta i wtedy, poprzez jego zachowanie, zaczęłam sie zastanawiać nad skończeniem tego. Przyznam się, że zawrócił mi w głowie na tym wyjeżdzie pewien chłopak, ale nic poważnego nie robilismy, kompletny niewypał jednym słowem. Jednak to utwierdziło mnie w przekonaniu, że powinnam to skończyć, mimo że bardzo go kochałam. Zerwaliśmy, on długo się starał o mnie, bardzo przeżywał nasze rozstanie - ja również nie potrafiłam o nim do końca zapomnieć ale byłam uparta. Kilka miesięcy po rozstaniu poznałam mojego ówczesnego chłopaka, zakochałam się, zostaliśmy parą. Cały czas mój były starał sie mnie odzyskać. a ja dalej miałam świadomość ze nadal coś do niego czuje. Zaczęłam zauważać zmiany w moim byłym chłopaku. Stał sie bardziej rozsądny, widziałam że coś dobrego sie z nim dzieje. Teraz musze się przyznać do kolejnej rzeczy - pocałowałam mojego ex. Wiem, że to głupie wytłumaczenie ale to była chwila słabości. Jednak mój chłopak mi to wybaczył a ja obiecałam skończyć tamten rozdział. Przez kilka miesięcy nie miałam kontaktu z moim byłym chłopakiem jednak potem sie on odnowił. W niedługo potem dowiedziałam się ze mój ex ma nową dziewczynę, wtedy myślałam ze on juz nic do mnie nie czuje i postanowiliśmy zostać dobrymi kumplami. On pomagał mi jak miałam problem, ja mu doradzałam co zrobić by z dziewczyną mu sie układało. I wtedy zaczęło do mnie docierać, że dalej cos do niego czuje tylko boje sie do tego przyznać. Nie chciałam niszczyć mu związku bo zarzekał się że bardzo kocha tą dziewczynę. Jednak kilka dni temu przyszedł do mnie pod pretekstem " pogadania", mimo tego zaczął podrywać mnie, robić jednoznaczne rzeczy, co bardzo mnie zdziwiło, jednak zachowałam spokój i "odmówiłam dalszej zabawy ". Na koniec powiedział że dalej cos do mnie czuje, ale do swojej dziewczyny też. Potem pojechał spotkac się z nią. Nie wiem co o tym wszystkim myśleć, jestem z moim ówczesnym chłopakiem ponad półtora roku jednak nie czuje że to TO. Nie chce go zranić bo on chyba naprawde mnie kocha a nie chce być w stosunku do niego nie fair. Wiem, ze czuje coś do byłego chłopaka i chociaż starałam sie przez bardzo długi czas o nim zapomnieć to nie mogłam tego zrobić. Jednak nie mam pewności czy kiedykolwiek mogło by być między nami tak jak kiedyś. I teraz następuje pytanie, co uważacie o tym wszystkim? Co, waszym zdaniem, powinnam zrobić? Dziękuje z góry za wszystkie rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×