Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mamjejdosc

pracodawca nie chce dać dnia wolnego na wizytę lekarską z dzieckiem pomóżcie

Polecane posty

Gość mamjejdosc
To wygladało ostatnio tak, to byla rozmowa telefoniczna Ewa biorę urlopu na żadanie na dzis jade z małym do szpitala dostał silnych bóli podbrzusza. Jej odpowiedz byla krotka prosze przyniesc kartę informacyjna ze szpitala i sie rozłaczyła. Na drugi dzien maz pokazał jej tę kartę i powiedział to udzielony mam ten urlop na zadanie mam rozumiec, a ona nie potrącę ci z pensji nie udzieliłam ci tego urlopu. Tak to wygladało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamjejdosc
Byłam świadkiem rozmowy telefonicznej, więc to nie jest ściema.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Jedzie z dzieckiem do lekarza, prawda? Skoro autorka bierze sobie urlop - to mąż autorki powinien brać L4 od lekarza dziecka. Tzw. L4 (opieka) na dziecko. Można w roku 180 dni takiego L4 (właściwie opieki) wziąć.<<< To rozumiem, ale opiekę może wziąć w danym momencie jeden z rodziców, a nie oboje razem (przynajmniej z tego, co ja wiem). Dziękuję za wyjaśnienie :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ewa biorę urlopu na żadanie na dzis jade z małym do szpitala dostał silnych bóli podbrzusza. Jej odpowiedz byla krotka prosze przyniesc kartę informacyjna ze szpitala i sie rozłaczyła. Na drugi dzien maz pokazał jej tę kartę i powiedział to udzielony mam ten urlop na zadanie mam rozumiec, a ona nie potrącę ci z pensji nie udzieliłam ci tego urlopu. Tak to wygladało" x Ja widzę to tak: 1) Jest z tą złą, niedobrą szefową per Ty. 2) Szefowa nie ma prawa żądać karty informacyjne. 3) Nie gniewaj się, ale Twój mąż to du..a wołowa. Powinien poprosić o pisemną informację o nieudzielonym urlopie na żądanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze się psioczy na innych i na to, żo cięzko zmienić, zamiast się samemu ogarnąć i zrobić prawo jazdy, nie widzę też problemu w rozmowie z lekarzami... wybrał już mąż te 4 dni na żadanie w tym roku, czy nie? bo jak nie to laska łaski nie robi, jak tak to niestety ... świetlanej przyszłości nie wróżę... zawsze mówię, że trzeba być silnym, żeby być matką, a nie wiecznie się wieszac na czyimś ramieniu i podpierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Misio! "To rozumiem, ale opiekę może wziąć w danym momencie jeden z rodziców, a nie oboje razem (przynajmniej z tego, co ja wiem)." x Opiekę w wymiarze 2 płatnych dni w roku - dokładnie tak. Tylko jeden z rodziców może otrzymać (wypełniają oboje z rodziców oswiadczenia, które będzie brało opieki). Ale L4 (Opieka na dziecko) jest 80% płatne. Wiec tutaj nie ma problemu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Byłam świadkiem rozmowy telefonicznej, więc to nie jest ściema.ę x Wiec Twoj maz jest dup.. wołową!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Może wziąć L4 na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>To wygladało ostatnio tak, to byla rozmowa telefoniczna<<< Następnym razem skorzystaj z takiej opcji telefonu, która nazywa się: dyktafon :) i wykonaj połączenie z prywatnego, a nie służbowego telefonu :). Takie sprawy najlepiej załatwiać na piśmie np. przekazać informację o urlopie na żądanie, przez obcą osobę za potwierdzeniem na kopii :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Następnym razem skorzystaj z takiej opcji telefonu, która nazywa się: dyktafon usmiech.gif i wykonaj połączenie z prywatnego, a nie służbowego telefonu usmiech.gif ." x Uprzednio oczywiście informując rozmówczynię, iż rozmowa będzie nagrywana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgłaszasz takie cyrki z dniem na żądanie do PIPu i się skończy rumakowanie szefostwa. Ale pracę i tak lepiej zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Ale L4 (Opieka na dziecko) jest 80% płatne. Wiec tutaj nie ma problemu <<< Czy dobrze rozumiem, że lekarz ma OBOWIĄZEK wypisać takie L4, OBOJGU rodzicom za ten sam dzień ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamjejdosc
Nie dopuszcza mnie do prawka mam cukrzycę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Uprzednio oczywiście informując rozmówczynię, iż rozmowa będzie nagrywana<<< Zawsze w tle słychać pipanie, więc osoba jest o nagrywaniu informowana :), ale powiedzieć nie zaszkodzi :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Czy dobrze rozumiem, że lekarz ma OBOWIĄZEK wypisać takie L4, OBOJGU rodzicom za ten sam dzień ?" x Albo mamie, albo tacie. Nigdy jednocześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamjejdosc
Powiedziałam tak mezowi zeby teraz tak zrobił dał jej pismo z urlopem na zadanie i jezeli mu go odmówi to niech tez da odpowiedz na piśmie jaka jest przyczyna. Ze zmianą pracy nie jest łatwo jednak nie poddajemy się i aktywnie poszukujemy czegoś dla niego, gorzej tylko jak wytrzymac z nia dopóki się nie znajdzie innej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze więc może wziąć L4 na dziecko. Co Ty autorko na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Albo mamie, albo tacie. Nigdy jednocześnie.<<< Właśnie chodzi o to, że (jak zrozumiałem) to L4 wykorzystała matka i dlatego (jak wspomniałem we wcześniejszym poście) ojcu już nie przysługiwało. A jak wygląda sprawa, przy matce niepracującej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Właśnie chodzi o to, że (jak zrozumiałem) to L4 wykorzystała matka i dlatego (jak wspomniałem we wcześniejszym poście) ojcu już nie przysługiwało. A jak wygląda sprawa, przy matce niepracującej?" x Nie Misio. Autorka wykorzystywała urlop. Gdyby jedno z rodziców nie pracuje - to i tak L4 drugiemu się należy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Nie Misio. Autorka wykorzystywała urlop. Gdyby jedno z rodziców nie pracuje - to i tak L4 drugiemu się należy.<<< Sorki :), ale nigdzie nie widzę informacji o tym urlopie autorki :(. Ale to chyba nie ma znaczenia dla całości. Z tym pismem o urlop na żądanie, to poważnie polecam wysłać do firmy jakiego dziadka, który będzie się kłócił, dopóki nie dostanie pieczątki na kopii podania :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opieka nad dzieckiem to 60 dni w roku a nie 180.Ktoś tu myli pojęcia , nie odróżnia opieki od choroby pracownika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Opieka nad dzieckiem to 60 dni w roku a nie 180.Ktoś tu myli pojęcia , nie odróżnia opieki od choroby pracownika.<<< Racja :) . Ciekaw jestem, czy te 60dni jest niezależne od tych 180, czy wchodzi w ich skład.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest niezależne bo opieka nad dzieckiem to coś innego niż choroba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>opieka nad dzieckiem to coś innego niż choroba<<< To jest logiczne :), ale niestety ZUS i logika to oksymoron :( :( :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pysio1
Misio1 Jeszcze masz nerwy, by prowadzic dzialalnosc gospodarcza w Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×