Teściowa i szwagierka nie pomagają mi w sprzątaniu a jestem w ciąży

Za miesiąc rodzę, a moja teściowa ciągle mi mówi : "nie rob tego, nie rob tamtego, nie myj podlog ja ci umyje, nie myj wanny, ja ci umyje"a nigdy nic nie robi;/ mi juz jest ciezko,bo to juz koncowka. Ja nawet powinnam lezec,bo polozna mi kazala wypoczywac ze wzgledu na straszny bol plecow i puchniecie nog. Powiedziala,ze mam nie zmywac nawet,bo to tez mecace dla plecow i brzucha. Osttanio tesc do mnie,ze są takie kafelki nad wanną brudne ;/ i,ze musi zagonic Michala(mojego meza),zeby umył. Mialam wrazenie,ze mowiac to,ze go musi zagonic,ze powiedzial to zeby mi zasugerowac,ze mam umuyc.. bo dobrze wie,ze jego syn nigdy tego nie robil i n pewno nie zrobi. Dzis wysprzztalam 3 pokoje i wzielam sie za tą lazienke to tesciowa juz jak wszystko zrobione"ty tam za duzo nie rob ja ci porobie." oni z tej lazienki nie korzystają,bo maja swoja na dole,ale chyba moglaby by mi pomoc? tak samo sz wagierka... w tygodniu jej nie ma,bo studiuje i mieszka w PPoznaniu,ale dlaczego ona by nie mogla umyc? co o tym wszystkim myslicie? a jak moja mama w odowiedziny przyjedzie to tesciowa do niej " ja jej mowie,ze ma za duzo nie robic i nie chodzic " pff;/

jakbys mieszkala sama to bys sama musiala sprzatac.niech maz posprzata.

to nie sprzataj

moglaby ci pomoc ale nie musi wez ty sie ogarnij JAKI WSTYD zeby mi bratowa czy tesciowa chalupe sprzatali. CIĄŻA TO NIE CHOROBA. Nie chcesz nie sprzataj ale smieszna jestes oczekujac ze ci tesciowa bedzie sprzatac albo szwwagierka. ja bym sie wstydzila wogole lezec a one by mi sprzataly

Kolejny k****a temat o rodzinie męza. Najpierw byla tesciowa, teraz tesciowa i szwagierka a potem kto brat meza??? Powtarzasz sie !!! moze bys napisala cos o swojej rodzinie. Moze ci ta ciaza juz na mozg padla.

Dziewczyno ciąża to nie choroba służącą sobie najmij i zapłać byś się wstydziła od teściowej wymagać sprzątania, moja siostra była w ciąży i sama sprzątała ma 3 pokojowe mieszkanie obiad gotowała do samego porodu, teściowa chciała przyjść i pomóc ale ona nie chciała jeszcze na obiad teściów w niedziele zapraszała....

jak nie umiesz być stanowcza, to Twoja wina. Wystarczyło by pociągnąć temat, " skoro mama- tesciowa mówi, że posprząta to jej o tym przypomnieć . Byłam w ciąży, teraz chodzę do pracy i mój mąż nie ma takiego problemu, żeby posprzątać, zrobić zakupy , trzeba nauczyć, jak nie rozumie trzeba porozmawiać, jak tego nie zrozumie, niech się wala, za chwilę weźmie się sam za robotę, A co będzie jak urodzisz dziecko, jak teraz z tym coś nie zrobisz, to zero snu .

Dorian, teściowa się ze sprzątaniem oferuje to niech pomoże. Gdyby autorki tak nie ogłupiała, to by sobie autorka na spokojnie posprzątała. Codziennie po trochu i miałaby czysto, a tak czeka na obiecaną pomoc, której nie otrzymuje, a brud się zbiera. 8 miesiąc to nie jest tak fajnie. Ty facet nigdy tego nie zrozumiesz. xxx Autorko olej teściową. Jak ci jeszcze raz powie, żebyś czegoś nie robiła, że ona to zrobi, to jej po prostu napyskuj. Nie obiecuj czegoś czego nie jesteś w stanie zrobić i tyle w temacie. Męża też musisz ustawić. Szwagierki do tego nie ciągnij, bo ona ci nic nie obiecuje i nie ma obowiązku ci pomagać w sprzątaniu. W jej przypadku to będzie z twojej strony bezczelność oczekiwać pomocy w sprzątaniu. To mąż powinien umyć podłogę.

jeśli korzystasz z łazienki z której prócz twojego męża nikt inny nie korzysta a szwagierka na co dzień mieszka w innym mieście to nie powinnaś od innych oczekiwać że ci będą czyścić, bo to jest twoja strefa prywatna. Z mężem się kłóć że ma sprzątać.

Jak teściowa za każdym razem mówi "ty tam za duzo nie rob ja ci porobie." a potem nie robi tzn. że nie chce jej się wcale sprzątać ani nie ma zamiar*****ce tylko zniwelować krępującą sytuacje powstałą podczas patrzenia na sprzątającą ciężarną. Taki tam grzecznościowy bełkot.

a twoj maz to co taka sierota ze nawet podlogi nie umyje ani naczyn?? nie umie pralki włączyc?? komputer za to pewnie obsluguje z zamknietymi oczami.

W ŻYCIU nie wpuściłabym teściowej ani tym bardziej szwagierki aby mi chatę sprzątały. Wolała bym mieć bałagan albo zatrudnić pomoc domową raz w tygodniu.

gosc 16.24 ja tak samo :) potem glupie komentarze ile to kurzu mi sie nazbierało , jaka ja jestem leniwa i sranie w banie

albo sprfzatanie albo zdrowie twoj wybor

urodziłam 3 dzieci i w kazdej ciazy wszystko sama ogarniałam, a dolegliwosci miałam wiele, jak to w ciazy, ale bez przesady zeby ktos za mnie sprzatał :D

Nigdy w życiu ci AUTORKO nie uwierzę że facet/teść zwrócił uwagę na brudne kafelki i miał powiedzieć ze zwroci synowi uwage by je umył. Możęsz nam walić rózne farmazony ale nie to że faceci widzą takie rzeczy.Musiałby być niesamowity pedant tak nie sądzę.Takie historyjki to moze opowiadać dzieciom do poduszki ale nie nam. Brudne kafelki nie biora sie z dnia na dzień,jesli już,to zapuściłaś brud a teraz go widac bo sa zaległości w czystości domu. I nie wykręcaj się ciążą,bo żeby usyfić dom to trzeba trochę czasu i dużo ludzi.

ja tez jestem w 9 miesiacu i musze ogarnac caly dom, maz pomaga ile moze, wez juz nie przesadzaj ze ci tak ciezko...

po pierwsze: w życiu nie byłabym z facetem który uważa że kobieta ma sprzątać, nie mówiąc już o tym że nie byłabym tak głupia żeby zrobić sobie dziecko z nim

fajnego masz męża że jesteś w ciąży a ci nic nie pomoże, ja p*****le, typowe polskie małżeństwo, zapłodnić kobietę żeby synka spłodzić, miła robota, i przed TV siedzieć dłubiąc wykałaczką w zębach.

a ty mieszkasz z teściową i szwagierką w jednym domu?

a dlaczego nie masz pretensji do teścia że ci nie sprząta? tylko do samych kobiet? myślisz że to kobiety są od brudów? jakbym była tą szwagierką, co studiuje i jakbyś mi powiedziała że mam umyć kibel po tobie i bracie, bo brat nie chce a tobie ciężko machnąć kijem to nie odezwałabym się do ciebie do końca życia! za to ponizenie że uważasz że miałabym być twoją sprzątaczką, jak mąż jest sprawny!! następna kura domowa!

Skoro teściowie mają swoją łazienkę na dole i z twojej nie korzystają to nie rozumiem z jakiej racji teściowa ma ci sprzątać. To samo ze szwagierką której nie ma cały tydzień i pewnie jak jest to na dole u rodziców. Masz męża który powinien ci pomóc a nie oglądać się na innych.

No to nie sprzątaj. Co za filozofia.

To po co tak mowi tesiowa? Zostaw zrobie! Jak naprawde nie ma w zamiarze zrobic I pomoc to po co tak pieprzy ?

? Moim zdaniem powinny ci pomoc :) Wkoncu jestes w ciazy zaawansowanej a nie tylko glupia gadka I obiecanki cacanki ... A ludzie duzo obiecuja... no niestety...

jak to czemu mowi tak tesciowa??? bo chce ja zmotywowac ile mozna sie gapic na ten brud, pewnie liczyla ze w koncu wezmie sobie do serca synowa i pogoni meza albo sama sie za to zabierze. no litosci wy chyba zycia nie znacie jesli myslicie ze tesciowa by wam w domu posprzatala. co wiecej ja swojej bym nawet nie wpucila zeby mi sprzatala bo bym sie wstydzila

jakby mi bratowa powiedziala ze mam jej kibel umyc to bym ja wysmiala , niech mojego brata pogoni co on rycerz w lsniacej zbroi łepak nie ubrudzi?

a co by sie stalo gdybys przestala sprzatac?

sorry zmotywowac synowa ktora jest w zaawansowanej ciazy? hahaha chyba to jakas czyjas tesciowa pisze ! :D

A Twój mąż nie umie sprzątać? Taki tępy? Jak on dał radę Ci dziecko zrobić, skoro nawet kibla nie da rady wyszorować? Może to nie jego, hę?