Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Niederschlesier

Ludzie w obu pracach drążą, dlaczego nie mam dziewczyny

Polecane posty

I nigdy nie miałem. Wiem, że część osób podejrzewała mnie o pedalstwo... Nie mam, bo nie umiem sobie znaleźć przez ekscentryczność i nieśmiałość, a mimo to muszę się z tego tłumaczyć. Muszę słuchać tekstów typu: "Ty może nic nie pukasz, bo pałka ci nie staje" Albo: Byłem święcie przekonany, że jesteś CIEPŁY... Denerwuje mnie to, bo to na nowo pogarsza mi nastrój...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To Twoja osobista sprawa, nic im do tego. Olej ich.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To powiedz że masz laskę tylko mieszka w innym mieście czy coś... to dadzą Ci spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22:54 - Tak im poniekąd powiedziałem, bo jest w tym trochę prawdy. Ale dalej było drążenie tematu. Problem w tym, że nie chcę kompromitacji, jak mi nic z tego nie wyjdzie... Ja mawiał Król Salomon: "Mowa jest srebrem, a milczenie złotem" . . .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli opowiadaja takie rzeczy, to są infaltywni. Ile masz lat, gdzie pracujesz i ile masz tą dziewczyne. A żadna koleżanka z pracy nie interesuje się Tobą ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W tym roku kończę 30 (w maju). Pracuję na produkcji i studiuję dziennie... Dziewczyny nie mam, tylko planuję robić podchody, więc im powiedziałem, że "mam na oku"... Kiedyś, chyba się jakieś interesowały, ale małomówny jestem, więc i tak nic z tego nie wyjdzie. Do tego mam poglądy konserwatywne, prawicowe, a kobiety nie lubią tego u mężczyzn... Kiedyś chyba taka, co mi się podobała dawała mi sygnały, ale nic z tego nie wyszło, bo się prawie w ogóle do niej nie odzywałem... Potem znajomy chciał mnie umówić z taką, co mi się bardzo nie podobała. Jakoś z tego wybrnąłem. Około tygodnia temu, dwie dziewczyny się mnie spytały, co porabiam w życiu, poza pracą. Odpowiedziałem, że po prostu żyję. Ot tai lakoniczny jestem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim co to za klimat ze wszyscy wiedzą czy masz czy nie masz dziewczyny a Ty się jeszcze tlumaczysZ. Sorry ale to robota a nie konfesjonal wiec gadki o życiu prywatnym to zenada. U nas w pracy nikt nie mówi o rzeczach które nie dotyczą pracy a o tym ze kumpel z biura ma żonę dowiedziałam się 3 lata po ich ślubie widząc ich na mieście razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dodam jeszcze ze jeśli ktoś Cię pyta co robisz poza pracą to nie chodzi o związek. ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niederschlesier
Wiem o co chodzi. Ale ja je zbyłem i okłamałem. Bo się spytały czy studiuję. Odpowiedziałem, że nie studiuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To niech ci poszukają dziewczynę pewnie śmieją bo oni mają a ty tyle lat a nie masz to dla nich dziwne ale widocznie kto ma to ma takie coś widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mają innych problemów :O pozdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×