Załamałam się..

jestem z chłopakiem w związku na odległość.. nie miałam dotychczas facebooka ale dziś założyłam z ciekawości sobie fikcyjne konto żeby podglądnąć czasem co nie co..z ciekawości wpisałam imię i nazwisko mojego chłopaka i okazało się że jest.. nie ma zdjęć ma znajomych. konto pisze że od 2012r. Dla mnie to był szok.siedzę i płaczę..jesteśmy razem od 2010r i zawsze mi powtarzał że on się nie bawi w takie stronki i wgl a dziś..jestem na 99% przekonana że to jego konto ma w znajomych kuzyna (nie znam dobrze jego rodziny) ale akurat tego kuzyna jestem pewna.. jak on mógł mnie tak długo okłamywać w tej sprawie ? po co mu ten facebook i po co zapierał się że go nie ma i nigdy nie będzie mial ? nie wiem może wyolbrzymiam ale bardzo mnie to skrzywdziło.. nie wiem co robić..

zapalimy po calaku?

r**** laski przez faca

czyli oszukał mnie..ja naprawdę nie mogę w to uwierzyć..

nie,*****asz laski przez tatusia chcesz szczegolowiej? jak bargzo?

a ma jakas aktywnosc? moze zalozyl, raz sie zalogowal pare lat temu a potem zapomnial hasla i zapomnial o tym ze ma to konto

aktywności nie ma ale nie wiem dokładnie bo nie jestem jego znajomą i moga mi sie nie pokazywać

Oszukał i tyle

to juz koniec dziewczyno

Moze to byc chlopak o tym samym imieniu i nazwisku:) nie zalamuj sie, zspytaj go spokojnie

ale tak wszystko, miejsce zamieszkania, hobby, muzyka, kuzyn by się zgadzało ? kiedyś namwet powiedział mi że jakiś tam jego kolega ma na nazwisko tak i tak, no i widziałam to nazwisko wśród znajomych..

nie wiem czy pytać go o to wprost czy jakoś trochę pokręcić..

A może ten chłopak z którym rzekomo jesteś podał cudze imię i nazwisko i pisze z tobą dla zwaly?

nie. napewno nie. nie wiem jak się dziś zachować i czy wgl z nim rozmawiać

jak można być w związku na odległość ;) dla mnie "odległość" około 7 km okazała się za duża życie

tak, wiem, związek na odległość to dla wielu ludzi coś niemożliwego, ale to jest możliwe. Chociaż co ja mówię..heh.. ale nie rozmaiajmy o związku i odleglości tylko proszę o porady co bym mogła zrobić..

Załamałaś się tym, że Twój chłopak ma konto na fb? Przecież to głupota. Wszyscy moi znajomi mają konta, sama założyłam, bo działałam w projekcie z ludźmi z innych krajów i na fb dzielili się osiągnięciami. Wtedy wchodziłam, od kilku lat się nie logowałam. Moja córka za to loguje się codziennie. Fb to nic złego, taka zabawa dla dzieciaków, ale jeżeli starszemu się podoba to czemu nie? Może problem tkwi gdzie indziej - związki na odległość wzbudzają nieufność i podejrzenia. Ja jestem mężatką i nawet mnie nie interesuje gdzie mój mąż ma jakie konta /o ile ma/. Życie nie polega na tropieniu partnera...

nie, nie podoba mi się to że mnie okłamywał przez tyle czasu że go nie ma. chdzi mi o kłamstwo. do fb nic nie mam. skąd ja mogę wiedzieć co on tam robił. jakby nic nie robił to by mi pewnie o nim powiedział.