wy też tak macie

że nie możecie znaleźć drugiej połówki bo nikt nie spełnia waszych wymagań? bo ja tak mam drażni mnie nawet najmniejsza wada czy to w wyglądzie czy w przeszłości czy w zachowaniu przez co od razu skreślam taką osobę mam tak że szukam 100% ideału a jak ktoś nie spełnia moich wymagań to out - jestem facetem

up

uf jak dobrze, że ty jesteś idealny :) masz przynajmniej pewnosc, ze jak juz te idealna kobiete poznasz to ona tez cie automatycznie zechce :)

dla siebie jestem idealny ;) i wystarczy teraz znaleźć idealną dla siebie dla której i ja będę idealny ;)

a najgorsze jest to,że czym człowiek staje się starszy tym bardziej zauważa każdą wadę dotkliwiej

bo człowiek im starszy tym bardziej doświadczony i tym bardziej wie czego chce a czego nie chce dlatego też osobom starszym trudneij jest się zakochać

ciężko jest odnaleźć swój ideał dlatego wciąż jestem sam no ale trudno przecież nie wezme sobie byle jakiej

ja mam tak samo, tylko jestem kobietą:) Mam 25 lat i od +/-15 r.ż., chyba tylko 2 facetów byłam w stanie potraktować w kategoriach ewentualnego materiału na partnera. Cała reszta odpadała w przedbiegach bo zawsze było cos co nie pasowało mi w wyglądzie, zachowaniu, charakterze, stylu życia a ja wolałam być sama niż zadowalać się półśrodkami. No i mam swój ideał, w tym roku wychodzę za mąż za faceta, który odpowiada mi w 100%.

Wiecie, też tak miałam, tak bardzo szukałam tego idealnego.Wierzcie, lub nie, ale sama do dziś, nie wiem jak to się stało, że ten ideał, któremu z taką radością, 11 lat temu powiedziałam sakramentalne tak, ma tyle wad.