Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

panowie czy pasowałoby wam małżeństwo na takich zasadach?

Polecane posty

Gość gość
W nocy jesteś wampirem i bez olejowania giniesz.Szukaj jakiegoś wilkołaka i będziecie dobranym małżeństwem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak mamusia do ciebie wieczorem przyjedzie i zapyta gdzie mezus to co powiesz? ze w klubie gejowskim siedzi i sie zabawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heh, troszkę przesada, bo w takim razie nie ma po co się wiązać tym związkiem małżeńskim, no chyba że obu osobom to pasuje, ale ktoś kto sam czegoś takiego nie wymyślił, raczej by oczy wytrzeszczył ze zdziwienia, czułby się nie kochany i do żadnego ślubu by nie doszło. Jestem za tym, że jak ktoś chce prywatności to niech ma swoją pracownię, sypialnie czy tam inny pokój na użytek własny, ale małżeństwo, które spotyka się jak licealiści? I w którym druga osoba zawsze jest gościem w twoim domu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Helen Bonham Carter tak mieszka ze swoim mężem, ma osobny dom na działce obok. Oboje są indywidualnościami i potrzebują prywatności, nic w tym dziwnego. 200 lat wstecz dość normalne było w zamożnych rodzinach, że mąż i zona mieli osobne sypialnie i spotykali się w nich kiedy chcieli. W bardziej zamożnych nawet każde z nich miało do swojej dyspozycji osobne skrzydło domu lub chociaż piętro. Spotykali się głównie na posiłkach. Przekonanie że małżeństwo musi spać w jednym pokoju na jednej kanapie jest chyba wynikiem ograniczeń budowlanych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też bym chętnie spała na innym łożu z facetem albo chociaż na wielkim i pod osobnymi kołderkami, ale sobie nie wyobrażam, żeby była jakaś zasada codziennych migracji. A w tych dawnych czasach małżeństwa nie miały okazji się poznawać tak jak my, więc nawet nie musieli się lubić, ważne aby wypełniali swoje obowiązki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale o co chodZi z olejowani ciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w innym pokoju to moze jeszcze ujdzie choc tez jest dziwne ale w osobnych mieszkaniach to nienormalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×