Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

panowie czy pasowałoby wam małżeństwo na takich zasadach?

Polecane posty

Gość gość

cywilne, bez dzieci, gdzie każde mieszka w swoim mieszkaniu czas wolny po pracy i weekendy spędzamy raz u jednej osoby, raz u drugiej, urzędujemy ze sobą tylko w dzień, nie zostajemy u siebie na noc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:/ a dlaczego nie na noc? Czyli tez bez seksu? Po uj komu takie malzenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby się wyspać w samotności i żebym mogła porządnie wysmarować ciało i włosy olejami. seks tylko w dzień, zaskoczyłam cię, że też tak można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie małżeństwo, a transakcja, idealna włąsnie dla geja , który nie chce się ujawnić. a moze sama jesteś les, tylko nie masz odwago do tego się przyznać i szukasz jakiejś furtki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak to zabrzmialo po Twojej wypowiedzi ze raczej z seksu nici. Jak ktos ma duzo pracy to niestety nie ma czasu na seks w dzien. Dlaczego nie chcialabys zamieszkac z kims? Przeciez to fajne budzic sie i zasypiac razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to glupie same dojazdy codziennie sa meczace lepiej razem zamieszkac ale ty go nawet nie kochasz jak nie chcesz mieszkac z nim wiec po co ci slub

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idealna sprawa dla kogoś, kto ma inną osobę na boku. Albo kryptogeja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co w takim razie małżeństwo? Skoro każdy ma swoje życie, swoje mieszkanie, bez dzieci. Nie ma potrzeby ślubu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie jestem les, po prostu mieszkając z kimś całodobowo pod jednym dachem czuję się z deczka osaczona i przytłoczona obecnością drugiej osoby. jestem w stanie pobyć z kimś parę godzin dziennie, ale muszę mieć taką swoją jaskinię, do której się potem schowam, żeby nikt mi wtedy d**y nie zawracał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co ci mąż?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie znajdziesz takiego idioty, no chyba, że będzie wracał na noc do innej partnerki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żeby go kochać i seksić się z nim, dzielić troski i radości, ale tylko od wschodu do zachodu słońca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to po co ci maz znajdz se kochanka do tego maz ci nie potrzebny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale dlaczego miałby jeszcze po mnie chodzić do kogoś na noc? jak mu sama w dzień penisa wymęczę. noc jest od spania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak mozna kogos kochac i nie chciec z nim mieszkac glupota do sexu znajdz se kochanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To się nazywa fuc..ing friend

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
glupia jestes wiadomo ze pojdzie do innej albo bedzie mieszkal z inna dlaczego bo fajnie jest zasnac i udzic sie przy kims kogo sie kocha na pewno bedzie mu sie chcialo codziennie wracac do siebie przeciez to bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie bardzo rozumiem, co jest fajnego w zasypianiu i budzeniu się razem. chodzi o wwąchiwanie się w zapach potu po wieczornym seksie i poranną wymianę śliny ze śmierdzących paszczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz wiekszosc ludzi jak sie spoci to idzie pod prysznic to zajmuje chwile a ty nie widzisz w tym nic fajnego bo go nie kochasz i jestes lesba przyznaj sie i powiedz po co ci tak naprawde ten slub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ślub jest po to, żeby mieć kogoś na wyłączność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do takiego układu ślub jest zbędny, małżeństwo to inny typ związku. Zamista pytać, a po co, a dlaczego na kafe udaj się do psychologa, psychiatry, tam będziesz miała dokładnie wytłumaczone na czym polegają różne typu związków między ludżmi.Jesteś dziwadłam, które sobie uroiło swoją fikcję i traktuje to jako pewnik. Normalny facet w zidiociałe ukłądy nie wchodzi, ale moze znajdziesz również podobnego partnera do siebie i będziecie szczęśłiwi, na świecie masa różnej maśli dziwadeł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość piriri
A nie można tego rozwiązać po prostu oddzielnymi sypialniami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko ty nie chcesz na wyłącznoć, ty chcesz rererwacji czasowej, od rana do nocy, a tego małżeństwo nie zawiera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie to kryptogej a ona lesba beda udawac prze rodzina i znajomymi malzenstwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zbuduj sobie jaskinie w mieszkaniu i będziesz samotne noce spędzała w tej pieczarze i nie będzie problemu. Tam się będziesdz olejowała ile zechcesz, tylko za meza pojmij jakiegoś jaskiniowca i będziecie szczęśliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
juz wiem ! w nocy zmieniasz sie w potwora jak Fiona ze Shreka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gej i lesba i cudowny układ, w dzień są małżeństwem a nocami sobą, no idealnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×