Czy on ma problem ?

Witam. Piszę tu bo nie mam kogo się zapytać o radę, mianowicie zaczęłam spotykać się z facetem ( w sumie znamy się z widzenia ale od ponad miesiąca zaczęliśmy się regularnie widywać) jest starszy ode mnie o 5 lat. Jest bardzo miły i świetnie mi się z nim rozmawia. Moja przyjaciółka spotyka się z jego starszym bratem więc czasem zdarzy nam się spotkać w czwórkę na jakiejś imprezie, którą sobie zorganizujemy...i tu właśnie pojawia się problem. Na pierwszym spotkaniu z tym chłopakiem był alkohol (piwo) jedno bo jedno ale był ! Później na spotkaniu we czwórkę był alkohol bo planowaliśmy iść do pobliskiego clubu, ale ten chłopak z którym ja się spotykam wypił za dużo a chłopak z którym spotyka się moja przyjaciółka potrafił się powstrzymać i najnormalniej w świecie się nie upić. Z rozmowy z nim wywnioskowałam, że on lubi sobie wypić tylko na weekend bo w tygodniu pracuje i ćwiczy więc tego nie robi...jego brat zaś potrafi w tygodniu po pracy usiąść i wypić sporą ilość alkoholu ale przy nas czy przy niej potrafi się opanować. Z okazji dnia kobiet spotkaliśmy się i przy kolacji znów był alkohol ten z którym się spotykam znów się upił !!! Fakt przepraszał mnie i widać było że mu głupio ale on mówi,że nie zna umiaru i obiecuje mi, że taka sytuacja się już nie powtórzy...zdarzyło mu się już to dwa razy, że zwykłe spotkanie przy drinku wśród przyjaciół skończyło się upojeniem alkoholowym z jego strony . Moje pytanie czy Ci faceci są już uzależnieni ? Rozmawiając z przyjaciółką trochę się obawiamy, iż są i przez tą sytuacje nam będzie ich szkoda, będziemy chciały im pomóc itd. bo zaprzestać tej znajomości zbytnio nie chcemy, gdyż to bardzo fajni faceci. Chociaż z drugiej strony świadomie pchać się w relacje z facetami, którzy lubią sobie wypić też nie jest dobre..nie chcemy być współuzależnione. Co robić?

Na imprezach zawsze sie pije,ale zeby sie upic,mimo ze zna sie swoje granice,-powiem ze nie jestem alkoholiczka mimo ze pare razy w zyciu upilam sie dokumentnie.Wiem ze problem ma dopiero wtedy gdy pije pokryjomu codziennie,

A mim zdaniem mają problem z alkoholem. Tak to się właśnie niewinnie zaczyna: przeprasza i ... dalej jest bez zmian (a raczej zmiany są: na gorsze). Zrezygnuj z tej znajomości póki czas, im dłużej będziecie razem tym trudniej będzie ci zerwać.