Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Komorowski wygwizdany na Podhalu i w Krakowie

Polecane posty

Gość gość

Komorowski wygwizdany na Podhalu i w Krakowie. Media rządowe starają się przemilczeć ten temat Wiece Bronisława Komorowskiego coraz bardziej zaczynają się upodabniać do happeningów, na których jego przeciwnicy przypominają mu kompromitujące wpadki oraz nietrafione decyzje (a było ich sporo). Poza tym, jeśli ktoś przez 5 lat budował swój wizerunek w mediach pozując na gościa, który dzielnie pilnuje żyrandola w Belwederze, to trudno oczekiwać gromkich i spontanicznych oklasków. Komorowski został wczoraj wygwizdany w dwóch miejscach. Najpierw podczas spotkania z mieszkańcami Podhala w Nowym Targu, a następnie na rynku w Krakowie. W przypadku Krakowa mieliśmy do czynienia z całkiem sporym anty-wiecem, który gwizdami i buczeniem skutecznie zagłuszał to, co mówił Komorowski (krótka relacja dostępna tutaj). Co ciekawe - media rządowe raczej unikają tego niewygodnego dla sztabu "Bula" tematu. Próżno szukać relacji ukazujących dezaprobatę zgromadzonego na "wiecach poparcia" tłumu. Z drugiej strony jednak, nie ma się czemu dziwić. Co mógłby sobie bowiem pomyśleć przeciętny Kowalski, gdyby oglądając któryś z serwisów informacyjnych rządowych telewizji dostrzegł, że gdziekolwiek Komorowski się nie pojawi tam wszędzie witany jest gwizdami? Argument jakoby przeciwnicy Komorowskiego zachowywali się niestosowanie, bo gwiżdżą na urzędującego prezydenta RP jest nie trafiony. Komorowski nie przyjechał na Podhale i do Krakowa dlatego, że jest prezydentem. Komorowski przyjechał tam jako kandydat na kolejną prezydencką kadencję, walczy o poparcie wyborców, a tym samym nie reprezentuje Rzeczypospolitej, lecz swoje interesy i poglądy. W takich okolicznościach ludzie mają prawo wyrazić - także poprzez gwizdy i buczenie - co o takim kandydacie myślą. wpis z dnia 9/03/2015

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×