Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miętowka

Wiele kobiet emanuje pewnością siebie!

Polecane posty

Gość gość
mam prawo, bo to jednak przestrzeń publiczna i swoim zachowaniem nie możesz uprzykrzać życia innym. Nie każdy ma ochotę wysłuchiwac twoi prób stworzenia pewności siebie. Nie wiem też jak takie śpiewanie miałoby pomóc komuś kto nie jest pewny siebie jak na 100% trochę barziej wygadana osoba każe mu się zamknać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś byłam na wczasach w pewnym kraju,jeżdziłam komunikacją miejską-i raz byłam świadkiem jak dwie kobiety w śr.wieku śpiewały w autobusie nikomu,a także kierowcy to nie przeszkadzało,nikt nie śmiał się z nich,nie dogryzał,nie uciszał, pomyslałam sobie wtedy---musiałoby to mieć miejsce w Polsce,na pewno znalazłaby się nie jedna osoba twojego pokroju,której by to przeszkadzało, o epitetach nie wspomnę ale to sprawa mentalności i kultury danego kraju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obserwuję młode matki jak poniewierają swoimi dziećmi nie dają im wzorców i przede wszystkim nie szanują tych małych istotek,żal mi ich na kogo wyrosną? na pewno nie na ludzi pewnych siebie w innych krajach/.usa/ już w przedszkolu uczy się dzieci cenić się,szanować,grzecznie zwracać się do siebie nikt na siłę nie zostawia płaczącego dziecka w żłobku,przedszkolu nie manipuluje się dziećmi,nie znęca się,nie bije ich nikt,nie szarpie i nie obraża rodzice traktują maluszka bardzo serio z niesamowitą czułością,miłością i wielką odpowiedzialnością,nie okłamują ich u nas dzieci i ryby głosu nie mają,na szczęście nie wszyscy tak myślą wiele osób żyje z traumą od dzieciństwa i oni nie mogą być pewni siebie? być może psycholog pomógłby im

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co rozumiecie pod pojęciem" pewność siebie"??? Myślę,że wielu z nas ma problemy z definiowaniem pewności siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja mieszkam w pewnym kraju w ktorym w autobusach jezdzi bydlo. Pewni sobie dra sie przez telefon, rozmawiaja jak tylko moga glosna, smiechem rozbijaja szyby w oknach, puszczaja muzyke przez glosnik....gdyby jeszcze zaczeli spiewac to bylby cyrk. Kultury troche....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:33 gościu,co ty mówisz? jaki to kraj?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość ludzi ma bardzo mglisty obraz tego czym jest poczucie własnej wartości, samoocena, samoakceptacja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czym pewność siebie nie jest? Arogancją, wywyższaniem się, przekonaniem “jestem lepszy”, traktowaniem innych bez życzliwości. Takie postawy są często mylone z pewnością siebie, a osoby, które dokonują takiej błędnej oceny tworzą w sobie podświadomą blokadę w dążeniu do pewności siebie. Jest w nich pewna część, która (bardzo słusznie) nie chce stać się aroganckim chamem, a skoro w ich rozumieniu arogancja = pewność siebie to sami siebie blokują na drodze do osiągnięcia pewności siebie. Pewność siebie nie jest też zupełnym brakiem strachu czy wątpliwości wobec siebie. Osoby pewne siebie po prostu umieją działać pomimo tego strachu. Pewność siebie nie jest więc tym wymarzonym stanem niczym nie skrępowanej odwagi, dzięki któremu jesteś gotów przekonać wszystkich do wszystkiego, zrealizować każdy cel, uratować cały świat. Wyobrażanie sobie pewności siebie w ten sposób paradoksalnie utrudnia Ci jej osiągnięcie, bo podświadomie wiemy, że to nie jest możliwe. Michał Pasterski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Osoba pewna siebie zna swoją wartość,kocha siebie i szanuje,i to cała prawda.Podobnie postrzega innych .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miętowka
Zawsze miałam świadomość kim jestem.Lubię się,szanuję i mam duży dystans do siebie.Nigdy nie zabiegałam o względy chłopaków.To oni zabiegali o mnie.Ale to ja decydowałam,czy akurat z nim chciałam iść przez życie...Pracę traktuję bardzo poważnie.Zawsze punktualna,kompetentna i miła.Dom jest moją oazą.Na pierwszym miejscu zawsze stawiam rodzinę.Otaczam się przyjaciółmi,których nigdy nie zawiodłam.Praktycznie moje priorytety są zawsze aktualne.Mam naganny stosunek do podwójnego życia,nigdy tego nie akceptowałam.Nigdy nikogo nie skrzywdziłam.Potrafię każdemu spojrzeć w oczy! Znam swoją wartość.Wiem,że nie marnuję swojego życia. Czy jestem pewna siebie? Zdecydowanie tak.Jest mi z tym dobrze i nie mam zamiaru tego zmieniać.I to nie zarozumiałość przemawia przeze mnie lecz znajomość swojej wartości. I na koniec wypadałoby powiedzieć,że dzięki rodzicom jestem z siebie zadowolona.Nie mam kompleksów,ale mam zasady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×