Wizyta u ginekologa

Ostatnio poszłam pierwszy raz do ginekologa (mam 18 lat), z początku była standardowa rozmowa, później badanie na fotelu. Później badanie piersi. Stałam w samych majtach podczas tego badania, jak skończy poprosił bym położyła się na kozetce, no to leżałam na plecach (kazał mi majtki wziąć w dół by nie przeszkadzały) i dotykał mnie przy podbrzuszu a potem trochę niżej, ale nie na ci*ce. Potem kazał mi się położyć na brzuchu i znów coś mnie dotykał.. Na koniec wstałam z tej kozetki i kazał mi się pochylić i dotykał moich pleców nad pupą. Czy takie "badanie" było normalne?

tak to jest normalne

Chciała być badana przez głowę?Przecież to gin i ogląda pi/czkę.

Jak cie zażenowała ta wizyta idź następnym razem do kobiety. Na ewentualne twoje podejrzenia o molestowanie powiemy że nie, nie molestował cie, tylko badał.

Jak lekarz może robić badania ginekologiczne nie dotykając ci/py.To przecież nie laryngolog.