WYBORY WYBORY WYBORY nowa edycja

w Warszawie praktycznie nie ma przejsc bez swiatelxxJak widzę bywasz tylko na Jerozolimskich i Marszałkowskiej...:DSą dzisiątki i setki małych ulic... Np taka Wilcza. I tam może w dwóch miejscach są światła. Ostatnio stałem tam w korku z godzinę...

Praktyka pokazuje że politycy siedzą w kieszeni biskupa , jedni bardziej , drudzy mniej , może nawet Palikot ale on o tym nie wiexxNiestety, niestety...:O

Nie wiem czy ma taki obowiązek. Chyba nie bo mogli słownie pouczyć...Ale na pewno postąpili zgodnie z obowiazującą linią... Tzn że są tylko źli kierowcy i znakomic****esi.

Spytaj się otulona paru swoich znajomych pieszych czy wiedzą co to przejście dwuetapowe... I już będziesz wiedzieć jaki poziom znajomości prawa występuje u ludzi. Prawa które ich obowiązuje.Albo ile wynosi droga hamowania przy prędkości np 25 km/h.

ale ja jestem akurat zwolenniczka prawa ktore jest w Niemczech i jakos tam korkow to nie powodujexxNie zwróciłaś uwagi na różnicę pomiędzy społeczeństwem polskim a niemieckim. To raz. A dwa. Jakość dróg tu i tu, oznakowania itp, itd...

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

Tylko, że u nas, stąjąc na chodniku tylko malutka część będzie sygnalizowała chęć przejścia a spora grupa będzie sobie stała bo np będą ją śmieszyć zatrzymujące się bez sensu samochody, będą patrzeć co jest na wystawie po drugiej stronie, będa wyglądac czy tramwaju/autobusu nie widać, będą patrzec bo ładna dziewvzyna czy ładny chłopak itp, itd... A jeszcze inni będa stać bo właśnie rozmawiają przez kom.

To faktycznie ciekawostka. Ale jak w takim razie zachowują się takie osoby w samochodzie w ruchu, gdzie np dopuszczalna jest 70 czy 80 na godzinę i wszyscy dookoła tak jadą?

I masz rację. Tak właśnie powinno być ale jak widzisz... Piesi którzy bez zastanowienia, bez rozejrzenia się, bez "szczególnej ostrożności" która na nich nakłada prawodawca, nie zostali ukarani mandatem. I tak będzie jak wprowadza prawo o ktorym mówisz.O tym cały czas pisze.Takie prawo można wprowadzić jak policja będzie działała normalnie, jak ludzie będa podszkoleni i bardziej obywatelscy i myślący ale nigdy wcześniej.Okazało się, ze mówimy o tym samym tylko w inny sposób.

I tu znowu się zgadzam. A więc sama widzisz jaką mamy rzeczywistość. I przepisy powinny być do tej rzeczywistości przystosowane.Jak będzie więcej policji, będa lepiej szkoleni to wtedy będzie można myśleć nad zmianą przepisów.Mimo, że jeżdże ostatnio bardzo dużo nie byłem kontrolowany przez policję od paru dobrych lat a w ciągu ostatniego miesiąca moze widziałęm dwóch policjantów na drodze.xxxAle teraz wybacz. Znikam na czas jakiś...

racja racja racja...:-P Jeszcze raz Wesołych Świąt wszystkim

Jakich świąt ? Ty i bredzista mniejszy Fala hejtu obchodzicie katolskie wstretne święta ?

otulona_snem dziś nie rozumiem,co akurat ma do rzeczy predkosc elki w PL,do pierwszenstwa pieszego sygnalizujacego chec przejsciaxxxNie wiesz... To ja ci to wytłumacze krok po kroku.Sama napisałaś:x"otulona_snem dziś uczy cie od razu,ze masz jechac jak wszyscy,a nie jak tutaj 30-40 na godzine blokujac ruch,gdzie dopuszczalnie jest 50,takich instruktorow to sie na kurs jazdy powinno wysylac,a nie sznur aut sie ciagnie za elka,bo siedzi idiota,ktory nie zwroci kursantowi uwagi,ze ma jechac przynajmniej 50"xCzyli jesteś za przestrzeganiem przepisów i egzekwowaniem prawa. Oczywiście, w domyśle przez policję.xPodobnie tutaj:x"otulona_snem dziś z czasem mentalnosc sie zmieni,a ludzie ktorzy celowo beda na przejsciach bez swiatel sprawiac trudnosci powinni byc za to pociagnieci do odpowiedzialnoscia takie przejscia okamerowane,zeby latwiej ich bylo namierzycxxI w tym wszystkim stwierdzasz (też w domyśle)_, że prawo POWINNO BYĆ egzekwowane bo to podstawa jego działania.Ale u nas, jak widac po przykłądzie z "elką" prawo nie jest przestrzegane bo policji jest baaardzo mało.A więc dochodzimy do konkluzji.Prawo w Polsce jest słabo przestrzegane z powodu słabej egzekucji tegoż prawa a więc wprowadzanie durnych przepisów dot. pieszych (gdzie indziej się sprawdzajacych), jest w Polsce bez sensu.I tu zbiegają się prawa obowiązujace pieszych z prędkością "elki".A o tym cały czas właśnie pisze.Napisałem wiele razy, ze w Polsce takie prawo to durnota bo naród nie jest obywatelski a prawo marnie działa i marnie jest egzekwowane.Powiem szczerze, że wolałbym, żeby mnie kontrolowała policja codziennie ale w zamian miałbym pewność, że wyłapią pijanych drani, bezczelnych gówniarzy i tych którzy jeżdżą bez prawa jazdy czy też w doopie mają przepisy i życie oraz majątek innych.xMam nadzieję, ze zrozumiałaś a jeśli nie, chętnie wytłumaczę ci to jeszcze raz i jeszcze prościej.

gość dziś Jakich świąt ? Ty i bredzista mniejszy Fala hejtu obchodzicie katolskie wstretne święta ?xxNikt tu nie mówił o obchodzeniu swiąt katolskich. Mowa była jedynie o świętach katolickich.Święto katolskie jest np każdego dziesiątego dnia miesiąca... Ale o tym mowy dzisiaj nie było.

A mnie ciekawi to że nawet w święta ktoś nie może zdzierżyć odmiennych poglądów i zwyczajnie jest wredny dla bliźniego ( tak po chrześcijańsku :D) można nawet na święta topór wojenny zawiesić na kołku jak ja , ale nie jak się jest wojującym katolem jak ta pomarańcz :-P W każdym razie... tradycja tradycją , a nasze zdanie o biskupach to co innego. Wypada "kumać " takie rzeczy . A ja pisałem że jestem niewierzący ? Nie przypominam sobie. Ciasnota umysłowa w pełnej krasie. Mogę mieć krytyczne zdanie a mimo to siłą tradycji uczestniczyć w pewnych sytuacjach bo to okazja do spotkania z rodziną i żadne złośliwośći tego nie zmienią a moja postawa a więc złożenie życzeń WSZYSTKIM świadczy o tym że mam więcej chrześcijaństwa w sobie niż niektórzy "katolicy" na tym topie którzy nawet dziś w wielką sobotę o godzinie 21 nie mogą odpuścić. ale tu już twoja sprawa i twojego sumienia dziubku ja się cieszę że jestem ponad tym

To tylko ta bida intelektualna czyli omamista. JAk widac smotność mu dokucza skoro przylazł tutaj (gdzie miał już nie bywac bo się pożegnał) i usiłuje zaczepiać normalnych ludzi.Odpowiedziałem mu i niech się cieszy na te Święta...:D

a to łączenie mnie z shatynem nazywanie bredzistą itd. tylko pokazuje calkowity brak argumentów jak mi celnie dołożyć bo absolutnie wykazuję własny tok rozumowania i wiele mnie z nim dzieli. Prymitywizm zaś każe ci mówić że jak nie "z wami" to "z shatynem" innej opcji niż czerń i biel ni ma. :-P Nie jesteś w stanie mnie celnie "uderzyć" , nie ta liga , nie ten poziom ale staraj się skoro daje ci to tyle radości. Zacznij od zdań wielokrotnie złożonych to może uda nam się nawiązać nic porozumienia. Póki co miłego biesiadowania a może lepiej więcej zadumy bym ci życzył w te święta. no ok. :D

I to są moje ostatnie słowa do ciebie gościu ukochany dalej będzie już tylko ignorowanie bo stanowisz pocieszny przykład ograniczonego horyzontami forumowego chochlika.