Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Taka sytuacja planowanie rodzeństwa

Polecane posty

Gość gość

Koleżanka ma rocznego synka, ciągle się skarży, że macierzyństwo to męka, przeżywa strasznie, podkreśla że źle się czuje w roli matki, że urodziła dziecko tylko dla męża i że boi się powielać błędów swojej niezrównoważonej matki. A jednocześnie mówi, że musi urodzić jeszcze dwójkę dzieci żeby syn miał rodzeństwo bo ona jako jedynaczka ma przegrane życie. Co sądzicie? Bo ja nie rozumiem takiego podejścia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i ma rację, bo życie jedynaka to porażka - lepiej nie fundować dziecku takiej traumy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ja nie lubię jak ktoś używa tych kretyńskich tekstów typu: taka sytuacja :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jako jedynaczka najlepiej wie że lepiej mieć rodzeństwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trauma to matka nie nadająca się do bycia matką. Z jednym jakoś sobie poradzi, z większą ilością tylko ich skrzywdzi. Głupie podejście. Zresztą ja mam siotre i bardz ale to bardzo żałuje że nie jestem jedynaczką i znam wielu jedynaków zadowolonych z bycia jedynakami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja matka tez urodziła 4 ro dzieci bo tak należało. Zero miłości dla nas. Róbta co chceta ale dajcie mi spokój. To jej słowa często słyszalne przez nas. Fajnie nie jestem jedynaczka ale tylko na papierze. Rodzeństwo doroslo i uciekło z domu. Zero kontaktów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa bardzo mądre - narobić bachorów nie zwracając uwagę na sytuację rodzinną i materialną. A co niech się męczą razem w końcu będzie im raźniej taaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macierzyństwo niektórych przerasta. Szkoda bo domy dziecka przepełnione :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam też taką koleżankę, bardzo podobnie myśli i też planuje trójkę dzieci :) może to ta sama? :D Ale poważnie, może jakoś dojrzeje do roli matki, podobno z każdym kolejnym dzieckiem jest łatwiej - tego jej życzę, bo to ważne przede wszystkim dla dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lepiej mieć rodzeństwo, niż być rozpieszczonym egoistycznym jedynakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem jedynaczką, nie jestem rozpieszczona. Mój mąż ma 3 rodzeństwa i nikt do nikogo się nie odzywa od kilku lat - wszyscy są skłóceni. Jestem w ciąży i będzie to moja jedyna ciąża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie, ja mam siostrę...ale trudno powiedzieć, żebyśmy były sobie jakos bardzo bliskie...ja mam do niej żal, że jestem na drugim planie u rodziców...wiem, że to nie jej wina, ale nic na to nie poradzę, że tak odreagowuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd wiesz co chciałoby twoje dziecko - może ono będzie chciało mieć rodzeństwo, a nie być rozpieszczonym jedynakiem? jesteś wstrętną egoistą -od razu widać że jesteś jedynaczką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak dziecko będzie chciało mieć słonia to też mu kupisz? Przestań się ośmieszać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też z przyjaciółmi mam lepszy kontakt niż z bratem. Brat jest 5 lat starszy ode mnie, nigdy się ze mną nie bawił, zawsze te drogi się jakoś rozchodziły. Teraz on ma swoje życie i nawet nie pamięta o tym, kiedy mam urodziny. A przyjaciele pamiętają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli jednak egoistyczna jedynaczka :) tylko ja, ja i ja - ja chcę mieć jedno dziecko, bo jestem wygodna i w d***e mam to, że nie chcesz być samotne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecinne jest podejscie typu "a jak dziecko bedzie chcialo rodzenstwo" A co dziecko ma do tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to zdroworozsądkowe podejście pt. mamy 2 pokoje i nie stać nas na większe mieszkanie, to podejście pt. mąż pracuje a ja nie mogę znaleźć pracy, to podejście pt. chcemy zapewnić wszystko co najlepsze jednemu dziecku, a nie po trochu dla 2 czy 3, bo nie rozumiem, jak można (w przypadku mojej koleżanki) wysłać np. na angielski tylko 1 dziecko a drugiemu powiedzieć "nie mam pieniędzy na ciebie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to raczej ja jestem samotna mając brata, który się do mnie nie odzywa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd możesz wiedzieć, czego będzie chciało Twoje dziecko za 15-20 lat? Jak oceni brak rodzeństwa albo jego posiadanie? Bo może to ocenić bardzo różnie, jak widać po wpisach. Poza tym to patologiczne, żeby rodzić kolejne dziecko dla starszego dziecka. A jak będzie chciało mieć brata, a urodzi się siostra, to będziecie próbować do skutku :D?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam taką parę! mają 5 dzieci, bo koniecznie chcieli mieć dziewczynkę. Mają 5 chłopców :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×