Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

straszne odparzenia!!!

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny pomóżcie! Mój synek ma 8 miesięcy. Od jakiegoś miesiąca robią mu się odparzenia na pupie. Na początku myślałąm ze to od pieluch Fitti ,które mąż kupił w Biedronce( nawiasem mówiąc nie polecamy ich). Ale robiły mu się takie placki czerwone, smarowaliśmy zielonym Linomagiem i przechodziło. Pieluchy zmienilismy na Dadę (także z Biedry ale o niebo lepsze niż Fitti) i oryginalne Pampersy.Stosowaliśmy zamiennie. Szukałam różnych przyczyn odparzeń. Przede wszystkim jak pisalam wczesniej0pieluchy Fitti, potrem wprowadzone zółtko i rybę. Jednak alergia to nie jest wiec wraz z meżem obstawiamy te nieszcxzęsne pieluchy.Dziś koło południa znow ujrzałam na pupie i jąderkach czerwone placki ,posmarowałam Tormentiolem. Wykapaliśmy młodego póxniej. Zauważyliśmy białe malutkie krosteczki na małym zadku i jąderkach. Postanowilismy nie zakładać mu zadnej pieluchy na chociaz pół godziny. posmarowaliśmy Linomagiem. Dziewczyny co jest grane? Mozliwe ze uczulają tez Pampersy oryginalne?? Jaką maśc zastosowac? Mieliśmy Linomag, Tormantiol, D- panthenol, maśc z vit A, mąka ziemniaczana i te placki od jakiegos miesiąca nie znikają, tylko raz bardzo bardzo blakną a raz sie nasilają. wybaczcie chaotyczny styl pisania ale jestem po lampce mocnego wina

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pediatra go widział? Może zrobiło się jakieś nadkazenie grzybicze i potrzebna jest silniejsza kuracja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MOJ raz dostal odparzen ale jak bardzo czesto robil kupe i byl maly ok 4 mies... mam dada ... i smaruje sudocremem , moze za grubo smarujesz , i za czest o , tez niedobrze bo pory zatykasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A sudokremem probowalas? Nam pomoglo przy mocnych odparzeniach przy zabkowaniu. I zamiast chusteczek nawilzanych przemywaj woda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wietrzyc pupe obowiazkowo ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wprowadzasz nowe produkty, więc kupa też jest już inna. Ja nie doszukiwałabym się przyczyny w pieluchach, a raczej w podatności skóry dziecka na odparzenia. Mój syn miał to samo w mniej-więcej tym wieku- jedyne, czego unikałam, to chusteczek nawilżanych- kupę myłam w wannie czystą wodą, a pieluch używaliśmy różnych od Dad i Rossmanowskich po Pampersy, w zależności, co akutar kupiliśmy. Smarowałam sudocremem, w razie potrzeby także tormentiolem (linomag zupełnie się u nas nie sprawdził). Dodam, że sudocrem jest świetny, aby przeciwdziałać odparzeniom, ale z już powstałymi nie zawsze sobie radzi. Mój syn "wyrósł" z tych odparzeń wkońcu, jakoś po roczku wróciłam do chusteczek nawilżanych i było już ok. Skóra też musi "dojrzeć", a jeśli ma tendencję do odparzeń, to im mniej chemii tym lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
koniecznie zamiast cchusteczek mokrych tylko woda przegotowana i sudocrem, wg mnie najlepszy przy wiekszych infekcjach maść triderm ale to już lekarz powinien zdecydować, mimo że tak zachwalasz pieluchy to spróbuj jeszcze jakieś może hugisy ale te lepsze , bo czytam ze raczej takie tańsze wszystko używasz np tormentiol czy linomag, nie mówie ze to złe bo niejedni sie wychowali ale moze małemu coś nie słuzy , ja pieluchy z piec razy zmieniałam zanim znalazłam odpowiednie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co Wy takie nakręcone na ten sudocrem.. strasznie wysuszający skórę zresztą... Stosuj Bepanthen... i idź do lekarza, niech zobaczy... może to rzeczywiście od innej kupu ale opis brzmi dziwnie... trochę nie jak odparzenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przy mocniejszych odparzeniach kąpałam córkę w krochmalu i smarowałam clotrimazolem. Pomogło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A który tormentiol miałaś? Bo jest wersja dla małych dzieci, bez kwasu bornego, która najzyczajniej nie działa. Stara wersja jest super. Twoje dziecko pewnie zabkuje, ale pomoc zawsze mozna. Po każdej kupce (minimum 2-3 razy dziennie) umyć dupkę pod bieżąca wodą (podwinąć body wystarczy) plus delikatne mydełko (ja robiłam to w kuchni, byle ciepło było). Dokładnie osuszyć, potem tormentiol, dobra Pielucha (często zmieniać!). Jak będzie lato, wietrzyć:) 2-3 dni i będzie po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jąderka i okolice pachwinapek można też zasypywać talkiem. Te białe krosteczki to pewnie potówki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama 3  synow
Nam pomogla baza z tlenkiem cynku z ziaji. Proponuje idz do lekarza, przy starszym dziecku tez tak mialam, nic nie pomagalo i lekarz przepisal robiona masc, wtedy jak reka odjal wszystko sie zagoilo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie stosuj pampersów zamiennie. Powinnaś je stosować na cały czas obserwacji przyczyny tego czyli dopóki odparzenia sie nie wygoją całkiem. Ale dziwne to bo odparzenia to się robią jak ktoś długo po zrobieniu przez dziecko kupki pieluchy nie zmieni. Czasem pół godziny już wystarczy żeby zaczęło się robić odparzenie! Czy od razu zmieniasz pieluchę jak dziecko zrobi kupę ? bo to niemożliwością jest żeby odparzenie powstało przy prawidłowej higienie. Acha i tak jak ktoś wyżej pisał. Zrezygnuj póki co z chusteczek nawilżanych. W ciągu dnia jak dziecko ma przesikaną pieluchę to zasypuj pupę talkiem dla niemowląt a po kupie trzeba myć pupę wodą z niewielką ilością delikatnego mydła i wtedy smaruj. Wiem że dużo ludzi podało dużo propozycji i to może wprowadzać zamęt ale może też nie ma co świrować tak z tymi smarowidłami, bo za duża ich ilość też może komplikować sprawe. Jeśli odparzenie jest delikatne to taka maść pomoże i załagodzi sprawę, ale jeśli odparzenie jest silne, tzn. struktura skóry już jest zmieniona to taka maść może tylko jeszcze utrudniać gojenie! Wtedy to chyba najlepiej nawet nic nie stosować, ani maści ani talku tylko dziecko w miare możliwości dużo "wietrzyć" i pieluchy często sprawdzać, zmieniać. Mi się raz trafiło mocne odparzenie jak synek 1,5 roku w nocy zrobił kupę nie wiadomo o której godzinie ale dopiero rano się zorientowałam że to się stało. Było mocne odparzenie, no prawie że już bliskie rany, tak że bałam się już nawet coś nakładać bo ten tłuszcz tylko pozatykałby to i utrudnił gojenie. Z tydzień chyba się to goiło. Chodzi o to że jak jest duże odparzenie to goi sie chyba z tydzień. Po prostu pilnować bardzo, żeby dziecko tam miało czysto i sucho. W dzień to nie problem. Najgorzej w nocy bo wiadomo że się wtedy śpi. Dobrze wstać w nocy i sprawdzić stan w miare potrzeby przewinąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A uzywasz chysteczek ? mojego syna uczulały wszystkie poza jednymi. Najlepiej idź do lekarza, niech obejrzy te odpażenia i przepisze maść robioną w aptece.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a z tymi maściami to też jest tak że jedną posmarujesz i nie widzisz żeby coś pomogła, posmarujesz drugą i też nic, posmarujesz maścią trzeciej firmy i dopiero widzisz że coś jest lepiej, także jeśli coś tam już smarowałaś i nie widzisz że sie poprawiło to odłóż to na półkę na lżejsze czasy i szukaj dalej. Ja miałam tak że ze dwie maści pomagały tylko na słabe odparzenia a np. Nivea dla niemowląt pomagała już na mocniejsze mimo że nie jest to jakiś apteczny produkt, raczej stary poczciwy, a kiedy indziej olej ze słodkich migdałów ładnie goił. nie pamiętam firmy ale brązowa buteleczka z czymś zielonym. No chodzi generalnie o to że to co nie pomogło odłóż i szukaj dalej z tego co tu radzą, ale tak jak pisałam jeśli skóra jest mocno zmieniona lub co gorsza bliska rany to lepiej kurde nie smarować niczym tylko pilnować suchości pupy a organizm zrobi swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Duzo wietrz pupe, za kazdym razem przemywaj woda (ja np. najpierw oczeszczalam chusteczami a potem jeszcze obmywalam woda) i bardzo dokladnie osuszaj skore. Wilgoc pogarsza tylko sytuacje. Sudocrem jest dobry, ale jesli odparzenia sa duze, do warto przemywac woda z nadmanganianem potasu (woda delikatnie rozowa i dobrze rozpusc drobinki). Rewelacyjnie tez dziala lanolina 100%owa. Taka np. Masciach na brodawki sutkowe. Leczy momentalnie. A jak wyleczycie skore, to obficie smarujcie linomagiem. Niestety, gdy rozszerza sie diete to kupki robia sie toksyczne ;-) I od razu trzeba przebierac, gdy dziecko narobi do pieluchy. Fajna tez jest masc na odparzenia Nivea. Ale profilaktycznie, gdy wszystko jest w porzadku, najlepiej smarowac Linomagiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Linomag profilaktycznie najlepszy, Gdy chcialam zmienic smarowidlo (bo mi sie zwyczjnie znudzilo) to od razu jakes odparzenia sie robily. Linomag tez super dziala u maluszkow, na zabezpieczania przed odparzeniami we wszystkuch faldkach na szyi, pod pachami, na nozkach itp. Stary, ale niezawodny. A jak zrobia sie odparzenia, to kaplica. Ciezko wyleczyc i jakies zakazenia moga sie wdac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze lekarz!!!! mogło juz się zrobić nadkazenie, lekarz przepisze ci specjalny płyn i maść na nadkazenie. 2: zero chusteczek nawilżający, wacinki przegotowaną woda. 3. Teraz kup pampersy białe. najdrlikatnirjsze... Jak wszystko porządnie się wygoi będziesz mogła wrócić do czegoś tańszego.... Do chustę juz wogle nie wracaj. Przechodziłam z dzieckiem podobnie.... Najważniejsze teraz wizyta do lekarza... Bo te wszystkie maści bez recepty nie wylecze tak dużych odpazen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja siostrzenica też ma właśnie straszne odparzenia. Siostra pytała mnie, co robiłam, że moje dzieci nie miały. Pupy smarowałam maścią Bepanthen przy każdej zmianie pieluchy (używałam tylko Pampersów), kupę co prawda "zbierałam" z pupy nawilżanymi chusteczkami (Nivea), ale potem przemywałam ciepłą wodą. Nic więcej nie robiłam, żadne z moich dzieci nie miało nigdy odparzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki dziewczyny za odzew, w takim razie odpuscimy chusteczki, w ruch pojda waciki i woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Waciki, woda, wietrzenie pupy, mozesz zakladac mu tetre. W tym wieku dziecko tak strasznie czesto nie sika, wiec nie bedzie to jakies dodatkowe utrudnienie. Olej sudocrem, nie polecam go bo tlenek cynku zatyka pory. Po kupie warto zebys go porządnie umyła w wannie. Do kąpieli możesz dać emolient. Jeśli to uczulenie, możesz podać wapno w syropie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maść cynkowa i maść haskofugin tylko musisz mieć receptę i kupuj lepsze pieluchy bo to co zaoszczędzisz na badziewskie pieluchy wydasz na leki a i nie używaj chusteczek tylko woda mydło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×