Książki

Polećcie mi jakieś mądre książki, poszerzające wiedzę, otwierające nowe horyzonty na świat. D**erele w stylu 50 pączków Greya odpada :P

Pismo Święte pobudza myślenie. Zobacz co ludzie kiedyś wyprawiali i co pisali (stary testament)

+ mądre powiedzenia

jessu tylko hołota czyta książki :O ktoś kto nie ma kompleksów wychodzi do ludzi, od nich czerpię wiedzę, tradycje, a nie jakieś książki czyta jak myszka w norce, dno :O

Mogę polecić Ci "Udręka i ekstaza". Jest to przepięknie napisana biografia Michała Anioła. Z książek dla dzieci polecam Ci sklep https://czytaniomania.pl/Podreczniki,c,2735, bo nie potrafię wskazać jednej, najlepszej pozycji :)

3 tyg temu przeczytałam ks Cobena /jedyna szansa / fajna

w pamięci zapadły mi dwie książki, które miło wspominam, fajnie się czytało :P "pociągi pod specjalnym nadzorem" hrabala, i "niebezpieczne związki" chadorle de la closa czy jakoś tak można wygooglować :)

Preferuję polskich autorów, Głowackiego, Witkowskiego, Pilipiuka. Ostatnio czytałem Witowskiej - Kobieta która zapomniała parasola. Powieść niewydana dostępna tylko w internecie. Dość kontrowersyjna jeżeli chodzi o tematykę. Książka już wywołała niezły ferment w środowisku tzw znawców tematu. Ale ja lubię jak mną coś rzuci, mimo, że drugi raz z pewnością bym jej nie przeczytał.

Ogólnie czytanie książek poszerza światopogląd, nie ma chyba jednej książki która poszerza wiedzę i horyzonty. Taką funkcję pełnią podręczniki, klasyka literatury, ale moim zdaniem ważne jest w ogóle czytanie, bo pobudza wyobraźnię, uczy wyciągania wniosków i samodzielnego myślenia. Wypożycz sobie kilka lektur,możesz również kupić klasyczną literaturę, w Matras znajdziesz książki już za kilka zł.

Dużo jest dobrych książek, które mogłabym z czystym sumieniem polecić, ale zwłaszcza w pamięć zapadły mi m.in. "Uwięziona" Maliki Ufkir oraz "Dziewczynka w zielonym sweterku" Krystyny Chiger.

""""" jessu tylko hołota czyta książki ktoś kto nie ma kompleksów wychodzi do ludzi, od nich czerpię wiedzę, tradycje, a nie jakieś książki czyta jak myszka w norce, dno """"" Ja pitolę nie przpuszczałem , że takie debile jeszcze chodzą po świecie. To jest właśnie przykład dna!!!!! Kompletna załamka :(

ja poszerzające wiedzę to może jakieś powieści historyczne? są fajne napisane, jest dużo faktów ale też trochę dorobionej fabuły, ja bardzo lubię

Zależy, jaka tematyka Cię interesuje. Od pewnego czasu jest moda na Powstanie Warszawskie. Bardzo dobra jest książka Zychowicza "Obłęd 44" i Aleksandry Richie właśnie o Powstaniu. Bardzo dobra jest też książka "Kasa i klucze" o zagarnianiu mienia żydowskiego po II wojnie. Ale to są książki historyczne, nie beletrystyka.

Mistrz i Małgorzata to absolutna podstawa. "Łaskawe" może Cię zaciekawić jeśli lubisz ciężkie martyrologiczne klimaty ale to ma 1000 stron ;) Swego czasu było głośno o trylogii Millenium. Polegam na guście osób, które mi o tym mówiła. Z moich lektur polecam też twórczość Ligockiej.