Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Boję się śmierci i chorób..

Polecane posty

Gość gość

Kiedyś to olewalam, zylam chwila a teraz.. eh poprzedni rok mialam ciezki. Problemy ze sluchem, oddychaniem i nabawiłam się poważnej depresji. Mimo ze wychodze na prosta dzieki Bogu i swojemu uporowi, dalej się boje.. mysle o kruchosci zycia.. martwie się o ludzi na ktorych mi zalezy o ich zdrowie. JESTEM PRZEWRAZLIWIONA i zaczynam sobie wmawiac choroby. Co zrobić w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyjdź do ludzi nie siedź w domu zacznij żyć jak wszyscy ,śmierć zawsze będzie niestety dotykać naszych bliskich to jest nie odłączana filozofia życia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sama widzisz,że jesteś przewrażliwiona. Nie wmawiaj nikomu chorób i sie nie zamartwiaj,bo myśli mają wpływ na rzeczywistość,jak chcesz,by wszystko było dobrze to nie martw sie na zapas :) śmierć i tak jest tylko iluzją,opuści sie tylko obecne ciało i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też bardzo bałam się śmierci dopóki nie umarła moja mama. teraz już mi wszystko jedno,tylko szkoda mi moich dzieci, że to cierpienie jeszcze przed nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam podobnie po tym jak opiekowałam się umierajaca na raka babcia. To trauma do końca życia i tez boje się chorób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×