Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mężczyźni nie lubią introwertyczek

Polecane posty

Gość gość

Interesują ich tylko hałaśliwe, gadające non stop ekstrawertyczki, które robią wokół siebie dużo szumu i z którymi można się pokazać. Taka prawda. Ja jestem inna - cicha, skryta i niezbyt wygadana, przez co non stop jestem skreślana u płci przeciwnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja nie lubie takich ktróe takie lubia :D Tez jestem spokojna zrównoważona , a jednak jakoś ten mój lekarz trzyma sie mnie :P :O :classic_cool: :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to pozazdrościć. Ja jestem stale pomijana jako kobieta... A z wyglądu jakąś szkaradą nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze przegrywam z ekstrawertyczkami, więc trudno bym myślała inaczej. Ogólnie to nie przeszkadza mi mój introwertyzm, ale jeśli chodzi o sprawy damsko-męskie, to widać, że jestem na straconej pozycji. Albo jestem olewana, albo robię za przyjaciółkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smokopies
Guzik prawda wielu denerwują właśnie takie hałaśliwe robiące szum wokół siebie lambadziary. A taka nieco spokojniejsza , normalna dziewczyna może przy bliższym poznaniu okazać się prawdziwym skarbem. Ta więc głowa do góry. Nie daj sobie wmówić że jesteś gorsz i broń boże nie popadaj w kompleksy. Po prostu nie spotkałaś jeszcze odpowiedniej osoby na swojej drodze. P.S. Poza tym mężczyzni z innymi kobietami się "bawią" z innymi zakładają rodzinę. Nikt za żonę nie wezmie kobiety którą pół osiedla i okolicznych wsi miało. Bo to wstyd na całe życie poprowadzić taki "materac" do ołtarza. A taką być chyba nie chcesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a tam wcale nie... Z moich obserwacji wynika, że MEŻCZYZNI czyli tacy faceci powiedzmy powyżej 28 roku zycia to wolą właśnie takie troche tajemnicze dziewczyny, troche niedostepne,a w łóżku wyuzdane, ale tylko dla nich... Natolatkowie owszem, może lubią dziewczyny bardzo pewne siebie itd,ale to im mija z wiekiem. Wiem po sobie bo kiedys uważałam to za wade ,że jestem introwertyczką,a teraz uważam, że to zaleta dla wielu facetów bo wielu z nich woli właśnie takie spokojne, troche niedostepne na poczatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tu nie chodzi o hałaśliwość, tylko umiejętność komunikacji. Umiejętność okazania uczuć, powiedzenia o swoich potrzebach, czy nawet wyrażenie niezadowolenia. Chodzi o reakcje, a kobieta typu mimozy często tych umiejętności nie posiada, wszystko dusi w sobie myśli że każdy się domyśli, przez co kontakt jest utrudniony, a facet nie lubi się domyślać. Lubi mieć wyłożoną kawę na ławę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tutaj jest problem. Boję się mówić o swoich uczuciach i okazywać niezadowolenia. Nie chcę kogoś zranić i wyjść na niemiłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To poćwicz na zwykłych znajomych, rodzinie. Poczytaj o asertywności też. Innego wyjścia nie ma. Poza tym, możesz przecież też spotkać faceta, który to zaakceptuje, chodzi jednak o to, żebyś to Ty się w związku nie męczyła i ciągle czuła niezrozumiana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz, próbuję się tego nauczyć, ale różnie mi idzie. Zdarza się, że bywam źle zrozumiana i potem ktoś się na mnie obraża, a ja po prostu chcę wyrazić swoje zdanie, uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×