Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy łatwo jest zdobyć serce mężczyzny

Polecane posty

Gość gość

który ma dużo koleżanek? Moim zdaniem trudno. A jak Wy sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
He he a po co ci takie serce-rozmienione na drobne...przez inne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem, czy jest rozmienione na inne... Te kobiety to jego koleżanki, z żadną z nich nie jest w związku. Wcześniej miał narzeczoną, planowali ślub, ale rzuciła go dla innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Facet otoczony zbyt duza iloscia kobiet zawsze zostanie Casanowa. No chyba ze jest wyjatkowy...ale to utopia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy on ma na imię Jarek ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, Michał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to dobrze...bo od tamtego to bym ci radziła uciekać bo jest totalnym dupkiem..każda kolezaneczke bzyka i zgrywa takiego spoko faceta a po wszystkim kobietę traktuje jak główno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze smieszy mnie jak ktoś tu doszukuje się że topik jest o kims kogo znacie. Ludzie takich lovelasów to jest na pęczki a wy już myslicie że to o waszym koledze:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
12:36 a to ciekawe co piszesz bo ja znam też takiego jarka ciekawe czy to ten sam ale z opisu wychodzi ze tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to sie dogadaliscie he he .A ja myslalam ze wszystkie Jarki to fajne chlopy eeeeh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie też potraktował jak g****o po wszytskim ciekawe czy to ten sam:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kamila z Bytomia żaden nie przebije. Kobieciarz zgrywający dobrego kumpla... Cały Bytom zna tego narkomana i k****arza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyny zakochujecie sie w takich dupkach co wam powiedza pare cieplych slowek? Dlaczego z nas takie naiwne romantyczki?Spragnione czulosci a potem placz ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to ze facet ma duzo koleżanek to odrazu d**ek? juz nie przesadzajmy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opowiedzcie coś wiecej dziewczyny o tych michałach, jarkach i kamilach. Sama tez znałam takiego michała to już w sumie dawne czasy ale też był otoczony wianuszkiem koleżanek, wydawał sie taki w porządku i wyglądał na niesmiałego ale to były jak sie okazało tylko pozory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten mój to typ starszego brata: wrażliwy, opiekuńczy, szczery, otwarty i taki do rany przyłóż. Wysłucha, kiedy trzeba i pocieszy. Ma bardzo dobry kontakt z kobietami i doskonale wydaje się rozumieć ich dusze. Mimo to z jakiegoś powodu mu nie ufam. Boję się, że on tylko zgrywa takiego miłego chłopca, a w rzeczywistości jest kimś innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ten Jarek o ktorym ja napisałam ma nazwisko na G. i jest z miejscowości na literę B. jest wysoki... po studiach... to ten sam???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mu się podobasz to tak, jak mu się nie podobasz to nie. Proste, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem to nie jest normalne że facet ma duzo koleżanek. Sorry ale ja bym takiego faceta nie chciała, miałam już 3 facetów i zaden z nich nie miał żadnych koleżaneczek. Także uważaj bo cos tu smierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obawiam się, niestety, że jestem dla niego kolejną przyjaciółką, a mnie taka rola nie odpowiada. Nie chcę być jedną z wielu, chcę być tą jedyną, niepowtarzalną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o losie, czemu wy zaraz myślicie, że jak facet ma dużo koleżanek, to jakiś adonis albo inny *****cz lokalny. mój narzeczony ma mnóstwo znajomych, kiedyś miał wiele koleżanek, które traktowały go jak brata, super kumpla, wyżalały się na jego ramieniu, ale żadna go jakoś do niczego więcej nie chciała. także nie zawsze to jest tak, że dużo koleżanek = zdradzający idiota.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:25 a to nie ten, bo ten gnojek co mnie wykorzystał jest niski a jaką szkołe skończył to nie wiem no i miejscowość tez sie nie zgadza. Ale jak widac takich przydupasów jest mnóstwo, ja przestałam już ufac facetom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Miłości się nie zdobywa. Ona zwyczajnie musi być. Co najwyżej możesz na siebie zwrócić uwagę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
13:25 juz myslałam że trafiłysmy na tego samego dupka, bo powiem ci ze do dziś jak o nim sobie wspomne to mna telepie i juz myslalam że byłas kolejną ofiarą tego potulnego słodkiego misia:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro dajesz sie wykorzystac dupkowi o ktorym nawet nie wiesz jaka szkole skonczyl to chyba troche twoja wina.Nie trzeba byc taka naiwna.Trzeba sie dziewczyny troche szanowac i myslec ,myslec .... to naprawde nie boli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serce każdego jest trudno zdobyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasami wystarczy dobry chirurg......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no mnie też do dziś trzęsie jak o nim myślę...ham i tyle ...grał na początku takiego hmm romantyka itp wyrozumiały i wgl niby psychologie miał też na tych studiach a zostawił mnie i wykorzystal jak świniaaa...bo tak oo...bo on się nie chce wiązać z nikim tak powiedział tylko kochać to mu się chciało...huj mi po wszystkim dopiero powiedział że był zareczony...itp że on nie chce mieć dziewczyny ...to po cholere mi nadzieję robił brał za rękę tulil,całował...celowo stwarzał romantyczny klimat podczas spotkań...a na końcu wysmial że co ją sobie wyobrazalam że on się tak szybko zakocha...he normalnie rozbeczałam się przy nim po wszystkim...wtedy byłam ledwo po wyjściu z ciężkiej depresji ..chciałam odżyc..trafiło na niego zakochałam się...zaufałam mu...a jemu tylko sex był w głowie....oczywiście po tym wszystkim odezwał się po dwóch miesiącach jak już mialam nowego chłopaka...napisał na fb w nocy czemu nie śpię...chciał sprawdzic czy mu odpisze pewnie...żałuję że odpisalam...co prawda chłodno ale odpisalam...po tym już cisza pół roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzisiaj chcialo sie ze mna umowic 3 facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do gościa z 23:07 Przyjdzie na niego przysłowiowa "kryska".... kwesta czasu. Zapomnij o chamie. Niech spada, i nie wiń się że mu odpisałas, trzymaj się !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×