kelnerka w gogo

ja pracuje w gdansku i nie narzekam na kase. jak ktos chce, to ja wysylalam swoja cvke na adres rekgd@wp.pl i fajna laska mnie przyjmowala :)

jesli w Zakopanem, to mozecie zglaszac tez do Krakowa :) dziewczyny Was pokieruja :)

ile trzeba pracowac,zmian w miesiacu na kelnerce?

to zalezy czy chcesz pracowac na pełen etat czy na pół, mozesz od 6 do 3 dni w tygodniu pracować, ustalasz to z kiero swoja

fajnie, że można pracować na połowie lub całym etacie, super sprawa, bo spokojnie mogę to pogodzić ze studiami

ja pracuje na pół etatu, drugie pól robie w sklepie, i tu i tu grafiki robia co tydien wiec spoko

a to tylko kelnerki maja tak fajnie?

na każdym stanowisku jest fajnie, ale to zależy w jkim klubie i jakij firmie :)

dzieki za info bylam dzis na psotkaniu i tez mi powiedziala rekruterka ze moge na pol etatu na 3dni wiec spoko jutro ide zobaczyc klub:)

a pytala cie z angielskiego??ja slabo znam bardziej niemiecki

twoja znajomość języka wyjdzie w ,,praniu'' albo sobie bedziesz radzic albo nie

ja nie umialam angola... a teraz sie dogadam bez prblemu. nauczylam sie w klubie :)

a co z napiwkami?

sa. super sa. nie narzekam :) codziennie cos do kieszeni wpadnie

ile średnio zarabaisz?

srednio 800 zł na tydzień :)

hej, właśnie znalazłam ten post, wybaczcie, nie chce mi się czytać i szukać odpowiedzi na pytanie: to pewnie robota na czarno czy na umowę?

oczywiscie ze na umowe, dla kelnerki umowa zlecenie. jak nie masz ubezpieczenia, oczywiscie Ci je zapewnią.

najlepiej to sie ubierac i zachowywac jak ta panienka z fimika a facet nigdy nie zdradzi i kazdy sie zakocha bez pamieci 333 www.youtube.com/watch?v=3i8oZDgvlkI

Umowa :) Nie ma opcji pracować na czarno :))

wow! serio? a czy jest możliwość ubezpieczenia członka rodziny?

na czarno się w tejfirmie nie da pracować, wszystko jest na umowę

moja sis chciała pracować na czarno, próbowałam Jej coś załatwić, ale nie ma szans nawet po znajomości, bez umowy nie wejdziesz do klubu.

Czy ktoś szuka sezonowej pracy nad morzem? Zapraszam na bloga na wpis, o tym jak rzuciłam wszystko i kelnerowałam nad Bałtykiem :) "Tych wspomnień i przeżyć nikt Wam nie zabierze, a to jest najcenniejsza pamiątka, jaką stamtąd przywieziecie!" http://dowyprobowania blogspot com/2015/05/sezonowa-praca-nad-morzem-czesc-i.html

Ej, a w takich klubach faceci macają dziewczyny? bo kasa fajna, wszystko fajnie, ale tego się obawiam. a chciałabym trochę kasy zarobić, odłożyć i rzucić już w p**du kelnerowanie! :)

kochana, w klubie panuja zasady 'patrz - nie dotykaj'

jedna dziewczyna od nas córe ubezpiecza - wiec mozna :)

jest zakaz dotykania takze nie ma sie co obawiac a poza tym w klubie jest tez ochrona

no fajnie ze jest ochrona i fajnie ze jest zakaz ale nie wierze ze nie probuja szczegolnie jak si e nachleja...

helooo takich gości się wyprasza z lokalu