czy jakaś pani zainteresuje mnie rozmową?

Co jest tego przyczyną?

Ej... :D Kłamałeś, że masz żonę, księdzem jesteś! :P:D Eh niedomyślny :P:)

Chyba się nie obraziłeś o księdza? hmm?

Mam nadzieję, że wszystko ok.. Dobranoc :)

A może być inaczej?

A o czym z tobą gadać zaraz o seksie zaczniesz walić to są wasze tematy !

Jakaś dziwna atmosfera tu zapanowała, ale i tak zostawiam pogodne dzień dobry :)

..i dla jasności wcześniejszy wpis nie jest mój :)

Dobry wieczór :)

Odkopałem jakiś stary temat, może warto było? Tak jak w temacie. ...

Cześć..:)

Dzień dobry

Witam, jak zaczął się nowy tydzień bo ja mam teraz luzy i mogę pozwolić sobie na rozmowy

Kiedyś tu pisałam:) Ale chyba autor nie miał ochoty ze mną rozmawiać.? i teraz też nie ma.. Zostawiam pozdrowienia i miłych rozmów :)

Zawsze wyciągasz tak pochopne wnioski?

Nie każdy będąc w pracy może pozwolić sobie na natychmiastową odpowiedź no chyba że inny był powód

Zawsze! I zawsze mężczyźni mają o to pretensje..:D

Lepiej zamilknę.. mam nie najlepszy humor..:(

A czy aby właściwe?

Takie mam odczucia.. Co poradzić.. Piszę o moich odczuciach, a jak jest na prawdę, to jeden Pan Bóg wie..

A któż cię w takowy wprawił, mąż?

A wielu mężczyzn ma do ciebie o to pretensje? ??

Jesień mnie nie napawa optymizmem.. Jeszcze bardziej perspektywa zimy.

Wszak jesień i zima też swoje uroki ma

Nie ma o czym mówić.. niewielu. Były i obecny tak mówi, więc coś w tym musi być.. No i Ty trzeci, nie mój w prawdzie haha, ale też tak samo powiedziałeś.. więc mi się przypomniało.

Główny urok jesieni - grzyby. Niestety całkowity brak w tym roku.. Kolorowe liście.. ale jak szarugi, zimno i deszcz.. to niezbyt optymistycznie.. A zima? Niestety nic w niej nie pochwalam.

Więc coś w tym jest i pora zastanowić się nad swoim postępowaniem. ...w pracy czy domu klikasz?

A zimowe krajobrazy? Oczyma duszy na świat patrz. ..

Jak będziesz w ten sposób formułował zdania.. to zacznę myśleć iż z byłym mężem klikam.. haha. Hmm.. rozmawialiśmy kiedyś tutaj, na tym temacie i na "tamtym" w ubiegłym tygodniu.. To jestem ja.. ta od herbaty porannej.. Tu i tam zamilkłeś, więc odebrałam to jako niechęć dalszej konwersacji. Piszę, że to jestem ja, jakbyś nie rozpoznał :)

Tak.. nieustannie patrzę i za dużo rozmyślam, a to niczemu nie służy. Lepiej niewiele myśleć, tylko swoje robić. I niczym się nie przejmować.