Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość26

co byście wybrały przyszłe mamy ,i nie tylko ? proszę o opinie

Polecane posty

Gość gość26

mieszkamy z mężem w wynajmowanym małym mieszkaniu w niewielkim miescie,spodziewamy sie swojego pierwszego dziecka,otrzymalismy propozycje ze nasi rodzice wspolnie chcą nam kupic większe mieszkanie na wsi,mąż mial by blizej do pracy o ponad polowe,mielibysmy wiekszy metraz no i nie placilibysmy za wynajem...ale mam dylematy..w mieście mam wszędzie blisko,moglabym wyjsc na zakupy z wózkiem,jest duzo okazji ,ciekawych sklepów,dziecko mialoby blisko ewentualny żłobek,przedszkole itd,na wsi są plotki,do sklepu daleko,nie bede miałą nawet gdzie wyjsc ,wszystko będzie wiązało sie z dojazdami...pozatym nie lubie ludzi z tej miejscowości....nie lubie wiejskich plotek,w miescie jestesmy anonimowi ,nie ma takiego zainteresowania itd,nie wiem mam wątliwosci...co zrobic?nie chce wybrzydzac i marudzic...pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja akurat sprzedałam mieszkanie i wnoszę się z blokowiska na wieś, przecież to nie koniec świata na wsi jest sklep spożywczy to nie umrzemy z głodu a tak poważnie ja bym się przeprowadziła na twoim miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość26
dzięki za opinie :) po prostu przyzwyczailam sie do miasta i chcialam spytac czy wybrzydzam ,jestem dziwna czy to normalne obawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jako wychowana na wsi uciekłam do miasta. Nie wyobrażam sobie teraz wozić (20 km w jedną stronę) mojego dziecka na zajęcia dodatkowe. Autobus jeździ 2 razy dziennie, więc też nie miałby szans na zostanie na zajęciach pozalekcyjnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro rodzice chcą się złożyć na mieszkanie na wsi, to mogą wam dać te pieniądze na wkład własny do mieszkania w mieście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i to też zależy od kilku czynników: 1. gdzie pracujesz? jak daleko będziecie musieli dojeżdżać do pracy? 2. jaka to wieś? bo znam takie, gdzie nawet sklepu nie ma. A i z przyjazdem pługu zimą też był problem 3. czy ma się kto zająć domem? bo mój mąż od razu powiedział, że on nie ma czasu na koszenie trawy i odgarnianie śniegu z podjazdu. Ja też osobiście nie wyobrażam sobie wstawania zimą wcześniej, żeby odkopać podjazd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×