Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet chce mnie zmieniać

Polecane posty

Gość gość

Jestesmy w swiezym zwiazku. Kurcze , wydawało mi się na początku , tzn miałam podstawy by sądzić , że akceptuje mnie i jest zakochany:) nie wiem czy nie przeliczyłam sie.Jesteśmy razem około 2 tygodni,znamy się miesiac a on już mi mówi, czasami w zwykłej rozmowie jaka kobieta powinna być wg jego widzimisi , dzisiaj wprost mi powiedział, że powinnam zmienić styl ubioru i fryzurę. Bezczelny troche. Faceci moze sie wypowiecie. Czemu on tak robi? Nie moze miec idealu czyli nasz zwiazek jest z braku laku wiec probuje miec chociaz namiastke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo myśli,że dorwał naiwną i się dostosuje do jego zachcianek. Weź mu też coś wytknij np.że powinien przypakować na siłowni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak to wygląda...jakby nie mógł mieć swojego ideału ;/ może chce,żebyś wyglądała jak klon jego byłej :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zmień faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze to powinien.Ale chyba mam trochę za dużo klasy w sobie, zeby robic z siebie idiotkę tak jak on robi z siebie totalnego kretyna. On wczesniej nie mial dziewczyny. Chyba, ze w jakiejs sie zakochal i pozostała taka niespelniona platoniczna miloscia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To po co jestes z kretynem? Gdzie tu jest ta twoja klasa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze rzeczywiscie twoja fryzura i ubior wymagaja korekty.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też się spotkałam z czymś takim może on coś do ciebie czuję ale nie dokońca jesteś w jego typie i próbuje cię przerobić na swoją modłę na dłuższą mete może to być toksyczne teraz jest wygląd a potem bedzie ci mówił że nie pasuje mu twój sposób bycia i to co mówisz a w efekcie końcowym twoja saomocena poszybuje w dół, jak na moje oko nie pasujecie do siebie, naprawdę zakochany facet by cię nosił na rękach i wszystko co ciebie dotyczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wielbił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo sie z kims jest i sie go akceptuje takiego, jakim jest, albo sie ludzie rozchodza. Autorko, nie daj soba manipulowac. Ten chlopak ma wyraznie prolemy sam ze soba i szuka kogos, kim moglby pomiatac, rzadzic, nakazywac lub zakazywac. Daj sobie z nim spokoj, bo bedziesz cierpiec. Jezeli masz chociaz troche poczucia wlasnej wartosci, to powiedz mu, ze lubisz siebie taka jaka jestes i ze nie zamierzasz niczego zmieniec. Trzymaja sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty, samotny......ty widac tez za madry nie jestes, skoros stary kawaler:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stary kawaler ,nie jest synonimem głupoty. Głupotą jest trwać dwadzieścia lat w związku bez partnerstwa, z nadzieja ze kiedyś to się zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dorwał naiwną, najpierw będzie niewinnie ubrania, fryzura, a potem ci zacznie grafik układać na cały rok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym uciekała jeśli próbuje cie aż tak kontrolować - coś musi być z nim nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uciekaj od niego,jeżeli koleś nie potrafi wyluzować w jakichś bzdurach to nie pasujecie do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj tez.chcial mnie.zmienic i byl tak upierdliwy ze po 3.godz dziennie.mi trul. Odeszlam mimo ze to byl maz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie twierdzę,że nie można nikomu na nic zwrócić uwagi i ludzie nawet bardzo różni niezle się mogą dogadać,ale jeżeli z powodu jakichś kompletnych pierdół jest non stop nie tak,to marne szanse,żeby się dogadali,jeżeli ludzie są inni to w najgorszym razie powinni być w stanie się niezle pokłócić i coś sobie wyjaśnić,ale jak tego nie potrafią to należy uciekać,bo to kompletnie nie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ze względu na to, że to "świeży związek" i w zasadzie nic was nie łączy, radziłabym kulturalnie się pożegnać i jak najszybciej oddalić - dla własnego dobra. życz panu, żeby znalazł swój ideał, bo ty widocznie nim nie jesteś i nie zamierzasz się zmieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak po dwóch tygodniach zaczyna ci fryzurę zmieniać,to świadczy nie o twojej fryzurze,ale o tym,że go wkurzasz go samą swoją osobą a nie fryzurą,a jest z tobą z innych np.z desperacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obrócić to w żart typu " daj spokój,albo mnie akceptujesz taką jak teraz albo szukaj dalej". Dziwne,ze chłopak ktory nigdy wczesniej nie miał dziewczyny ma odwagę powiedziec Ci o swoich wymaganiach.Czyli mu się nie podobasz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przykro mi to mówić ale to nie jest miłość jeśli by cię kochał akceptował by i szalał za każdym cm twojego ciała nie ważne z jaką fryzurą może mu się wydaje że cię kocha a w rzeczywistością to fascynacja seksem/nowością

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sa parą zaledwie 2 tygodnie wiec raczej sexu jeszcze niw uprawiali.Ja po 10 miesiacach poszłam z chłopakiem do łóżka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćaaa
To zależy w jaki sposób to mówi. Bo jeśli mówi na przykład "Ladnie by Ci było w takie kurtce, spodniach, sukience" Albo ładnie byś wyglądała w takiej fryzurze, pasowałaby Ci" No to nie widzę w tym nic złego. Ja na przykłąd sama się pytam swojego czy łądnie w tym wyglądam, albo w takiej fryzurze, on mi mówi że lubi koki, więc dla niego czeszę się w koki i nie widzę w tym nic złego skoro dla niego się tak podobam. Styl i fryzury to nie twój wygląd, może on by chciał żebyś własnie tę swoja urodę to co sie jemu w tobie podoba ładnie wyeksponowała :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są tu jednak kobiety znające swoją wartość. Potrafiące odnaleźć się w związku partnerskim, upór dobry jest dla osła. Warto szukać kompromisu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znać kroki , a przetanczyc noc......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotny romantyk II
Rady jakie dajecie są żywym dowodem na to, że nie warto dawać szansy przeciętnym dziewczynom, bo one nigdy nie wyjdą ze swojego przeciętniactwa. Warto zagadywać tylko i wyłącznie do pięknych, atrakcyjnych, ukształtowanych. Po co komu przeciętniara, która "nie chce się zmienić" ? Strzelacie sobie w stope tymi radami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"dzisiaj wprost mi powiedział, że powinnam zmienić styl ubioru i fryzurę" X umiecie czytać? on jej powiedział, że POWINNA się zmienić. gdyby mi facet coś takiego powiedział, to odpowiedziałabym, że raczej powinien już spadać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samotny ty dobrze wiesz ze i tak nie masz szans na taka wiec nie obracaj kota ogonem. To kobieta wybiera faceta, zawsze,a w twoim przypadku to juz w ogole. Nie ty dajesz szanse tylko ona tobie. twoje ego nienawidzi prawdy:)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za typ, pewnie wkrótce zaczną się żądania i manipulacje. Ja bym sobie odpuściła, bo nie trawię czegoś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
A jesteście w związku tradycyjnym, partnerskim, czy frajerskim? Jak w tradycyjnym (a taki model związku preferuje 90% bab) to normalne, że facet rządzi i może sobie pozwolić (a nawet jest to wskazane, inaczej baba mogłaby zapomnieć, kto jest mężczyzną w tym związku) na polecenia, zwłaszcza tak delikatnie sformułowane jak "powinnaś..." Jak we frajerskim to wiadomo - należy facetowi szybko wybić z bani jakiekolwiek inne pomysły poza tymi, które pozwolą mu przynosić do domu więcej hajsu. Jak facet nie chce współpracować to mały foch i jedziesz z frajerem bejby :) Jak w partnerskim to jakiekolwiek próby deklamacji "przynieś, podaj, pozamiataj" podważają sens związku i są ciężką obelgą. Jak mi baby wyskakiwały z tekstami tego typu to już wiedziałem, że ten związek nawet pół roku nie przetrwa :) Niestety takich związków jest dziś najmniej a znalezienie dziewczyny, która chciała by rozmawiać z facetem jak równy z równym graniczy z cudem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×