Nie wierzę, że są jeszcze ludzie, którzy sypiają na półkotapczanie

:o

A co to jest?

ja sypiam :)

ja mysle ze sa , sa ludzie ktorzy maja jeszcze mebloscianki w domu z witrynkami :o s ludie ktorzy mebli od 40-30 lat nie zmieniali , masakra

A co cie to obchodzi, kto na czym spi? To chyba jego sprawa, a nie twoja:O

ja śpie na mojej k****e sprowadzonej z tajlandii

co by tu gadać to był jeden z najelepiej pomyślalnych mebli do mieszkń a'la prl. zajmował mało miejsca a spelniał wiele funkcji. Teraz takich mebli brakuje na rynku. wszystkie są do salonow 50 m2 a jednak wiekszość jeszcze zyje w małych pokoikach.

dokładnie , ekonomiczny mebel ,zresztą trzeba byc max jebnietym zeby poruszac taki temat ,widiocznie zemsta głupka ..:)

Spij się na tym, co jest wygodne i praktyczne. Mnie się najlepiej spało w stodole,na sianie czy w słomie a w podróżach spałem w bunkrach itp.Nie rozumiem więc tematu, kwestia spania to bardziej bez pieczenstwo niż konfort tapczanu.Jak chcesz bezpieczeństwa i konfortu, to idź do burdelu,tam ci go zapewnią...

nie rozumiem twojego negatywnego stosunku. Praktyczny mebel.

Najmniej istotne jest na czym się śpi. Ważne jest z kim

haha, orzesz, ja dziś drymałem na czymś takim :D