Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasiaszatanistka1994

Cieszę się, że sie wychowałam na metalu, a nie na tym co wy słuchacie

Polecane posty

Gość gość
Kaszanka wychowana na kaszance :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też się wychowałam na metalu. Ale jakoś zmieniły mi się gusta kilka lat temu i powędrowałam w inne rejony muzyczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kaszana sie odezwala , wiosna idzie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyglądasz na taką co się wychowała na disco polo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
matka patelnia w dziecinstwie napierd.... stad ta fascynacja metalem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wychowałem się na hard rocku, deep Purple , led zeppelin , dzięki temu mój gust muzyczny jest szerszy niż trzęsących łbami metalowców grających na dwóch chwytach kto szybciej i głośniej. prymityw. zero muzyki mnóstwo otoczki. ten metal. przerost formy nad treścią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nasłuchałaś sie mrocznych, depresyjnych i dołujacych tekstów nie wiem z czego tu sie cieszyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się zmieniły gdzieś po 15 latach, może trochę więcej. Teraz słucham głownie elektronicznej - industrialu, dark electro, batcave i tym podobne rzeczy. To znaczy, dalej czasem słucham metalu, ale nie tak jak kiedyś. Tyle co Rammsteina i Mansona w samochodzie, jak nie mogę Laibacha znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"wychowałem się na hard rocku, deep Purple , led zeppelin , dzięki temu mój gust muzyczny jest szerszy niż trzęsących łbami metalowców grających na dwóch chwytach kto szybciej i głośniej. prymityw. zero muzyki mnóstwo otoczki. ten metal. przerost formy nad treścią " Nawet nie wiesz jak metal jest bogaty w różne podgatunki, skrajnie się od siebie różniące. Pewnie wiedze o metalu masz wiedze sprzed 35 lat, a o obecnej sytuacji nie wiesz nic. Zresztą wielu muzyków metalowych to prawdziwi wirtuozi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"nasłuchałaś sie mrocznych, depresyjnych i dołujacych tekstów" Chyba mylisz metal z muzyką gotycką. Tekstów śmiesznych albo neutralnych emocjonalnie jest w metalu tak samo dużo jak "smutnych". Ja bym powiedziała, że teksty w metalu są gniewne, a nie smutne, jeśli już szukac jakiejś tendencji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bardzo chetnie zobaczyłabym taki smieszny tekst :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Bardzo chetnie zobaczyłabym taki smieszny tekst " chociażby spora częśc twórczości Tankard, legendy niemieckiego thrashu. A z naszych rodzimych chociażby Kabanos.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko posluchaj Corellego, Bacha, Brahmsa, muzyke renesansu, posluchaj Wielkich Mistrzow. Przy nich Twoja muzyka to smieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ty z czym mylisz muzykę gotycką skoro kojarzysz ją z deprsyjnymi tekstami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Mi się zmieniły gdzieś po 15 latach, może trochę więcej. Teraz słucham głownie elektronicznej - industrialu, dark electro, batcave i tym podobne rzeczy. " Mi to na szczęście nie grozi, ja nie cierpie elektroniki, brzydze się nią wręcz w większości. :P Nie rozumiem jak można coś bardzo lubić, a potem nagle przestać, to tak jakby stać się inną osobą, jestem dosyć stała w uczuciach i upodobaniach. Ale ludzie są różni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gust się zmienia, a to, że tego nie rozumiesz pokazuje tylko twoje ograniczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś - niekoniecznie masz racje. Taki p********ie, że jedna muzyka jest lepsza od drugiej. Słucham muzyki poważnej od wczesnego dzieciństwa, gram na dwóch instrumentach i sorry, ale nie uważam, że metal to śmieci. Są zespoły, których orkiestracje są absolutnie monumentalne, piękne i niesamowicie skomplikowane. Tylko ktoś kto w życiu nie słyszał metalu symfonicznego może opowiadać taki bzdury. Nieziemsko dorosłe i dojrzałe podejście, udowadniać komuś, że jego ulubiona muzyka jest beznadziejna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a ty z czym mylisz muzykę gotycką skoro kojarzysz ją z deprsyjnymi tekstami? " Z niczym nie mylę, nie znam się na niej(poza takimi gimbozespołami jak Closterkeller, o które się otarłam wiele lat temu), po prostu jej estetyka jest smutna i depresyjna, więc tak mi się kojaży. Myśle że prędzej łatke depresyjności mozna dać muzyce gotyckiej niż metalowi. Metal to agresja, energia albo mrok, zaleznie od gatunku, natomiast napewno nie depresyjność :P gatunków takich jak DSBM nie licze bo to margines :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nikt nie powiedział, że przestałam lubić, po prostu nie słucham już na co dzień. Powiem Ci, że też miałam takie podejście do elektroniki jak miałam 20 lat. A potem poszłam na kilka imprez, okazało się że są fajne kawałki, potem odkrywałam całe nurty, które polubiłam. I tak wsiąkłam na dobre. Mroczna elektronika i metal szczególnie z wpływami industrialnymi są w sumie bardzo do siebie podobne. Poza tym ludzie się zmieniają. To, że kiedyś chodziłam tylko w czarnej skórze i w glanach nie znaczy, że 15 lat później też będę tak chodzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ktos może uważać,że jest beznadziejna ktos może uważąć,że jest ekstra dla własnego zdrowia psychicznego nie słuchałabym tego non stop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oto przykład śmiesznego tekstu metalowego : Tankard - Need money for beer I was born in beer, my object of lust But got no money, still drink I must I search my pockets, and what do I find useless cleenex to wipe my behind I need a Goddamn brew, that´s why I´ve come to you You bastard, I hate you I kill you, you can lick my butt So pious and gracious Intention isn´t very clear You bastard, still hate you Need money for a fucking beer You´ve got the cash, so give it to me Dig in your Wallet and set me free Expect no thanks, you can kiss my ass I´ll ball your girlfriend and cum with class I need a Goddamn brew, that´s why I´ve come to you You bastard, I hate you I kill you, you can lick my butt You bastard, still hate you Need money for a fucking beer I was born in beer, my object of lust But got no money, still drink I must I search my pockets, and what do I find useless cleenex to wipe my behind

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli pieprzysz głupoty na temat muzyki na której się nie znasz na podstawie skojaRZeń. Hipokrytka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no jeśli twoim zdaniem ten tekst jest śmieszny .... ktos go pewnie kiedys wykorzysta na afirmacje dobrobytu i szczęścia :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"no jeśli twoim zdaniem ten tekst jest śmieszny .... ktos go pewnie kiedys wykorzysta na afirmacje dobrobytu i szczęścia " Tak jest śmieszny. To tzw. czarny humor. Nie spotkałaś się nigdy z czymś takim? Jeśli dla ciebie śmieszne są tylko rzeczy afirmujące dobrobyt i szczęście, to ty jesteś dziwna, nie ja :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak, kasiu, wszyscy są dziwni tylko nie ty....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"A potem poszłam na kilka imprez, okazało się że są fajne kawałki, potem odkrywałam całe nurty, " To, że nie lubię muzyki elektronicznej, nie znaczy, że jej nie słyszałam. Często muzyka elektroniczna ma w sobie jakaś taką robotycznośc, nieprzyjemną agresję, za która nie przepadam. Wydaje mi się odhumanizowana. Oczywiście nie cała, mam swiadomość że muzyka elektroniczna jest tak szerokim gatunkiem jak rockowa. Mam świadomośc, że ludzie się zmieniają, ale w swojej perspektywie raczej sobie tego nie wyobrażam. :) I dodam że nie ograniczam się do metalu. Co więcej zanim zaczełam słuchać metalu, słuchałam hip hopu i słucham dalej(mało o tym wspominam bo metal to mój główny obiekt fascynacji :P ), nie potrafiłabym tak całkowicie przestać tylko dlatego, że poznałam coś nowego. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"tak, kasiu, wszyscy są dziwni tylko nie ty.... " Nie, ty jesteś dziwna, skoro nie rozumiesz czarnego humoru i uważasz, ze śmieszne sa tylko rzeczy "afirmujące dobrobyt". Swoją drogą twoja odpowiedź mogła być bardziej merytoryczna, bo na razie przegrywasz dyskusje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×