facet namawia na dziecko po miesiacu znajomosci!

witam, od niespelna dwoch miesiecy spotykam sie z 8 lat starszym facetem (on 35, ja 27), spedzamy ze soba mnostwo czasu, czuje, ze jest zakochany, mowi mi, ze jestem jego idealem i selniam wszystkie oczekiwania. on sobie swietnie radzi finansowo, ma 2 mieszkania, jeden dom, firme, uwaza, ze jest idealnie gotowy na rodzine , dzieci, a ja sie zastanawiam, czy to nie za wczesnie? zna mnie niecale dw miesiace i juz powiedzial, ze "moze powinnam odstawic tabletki", fakt powiedzialam mu kiedys , ze w sumie jzu moglabym byc matka ale nie sadzilam, ze bedzie chcial tak szybko... za miesiac mamy razem zamieszkac. Jak sadzicie to normalne zachowanie z jego strony??

co w tym zlego? nie musi sie martwic o kase, ma mlodsza kobiete i czas najwyzszy na rodzine, ilez bedzie robil tylko kase? po co ma czekac rok , czy dwa? przez 9 miesiecy ciazy sie poznacie;) jak chce z Toba zamieszkac to znaczy, ze traktuje powaznie. ja bym tak za 3-4 miesiace probowala jak bedzie ok ze wspolnym mieszkaniem.

to taka zaplanowana wpadka;) poadajz njim o zabezpieczeniu finansowym Twoim i dziecka i jak wam ze soba dobzre to czemu nie ;)

Po dwóch miesiącach poszłaś z nim do łóżka? nie znasz kolesia a on ci juz proponuje dziecko? W sumie fajnie ze jest zainteresowany tematem rodziny ale dlaczego wspólne zamieszkanie a nie ślub? skoro i tak chce mieć z tobą dziecko tzn ze traktuje cie poważnie.

troche mu sie spieszy faktcznie ale z druiej strony nie dziwie mu sie, juz swoje sie wyszumial

dziecko?slub? to nie musi isc w parze aczkolwiek powinno, zawsze to lepiej, moim zdaniem to pogadaj z nim, ze chociaz cywilny ale powinien byc zeby tak wszytsko bylo jak nalezy

a co to dwa miesiace w tym wieku? nie maja po 16 lat ile miala go trzymac? moze wlasnie dlatego chce zeby byla jego i dala mu dziecko , bo nie kazala mu nie wiadomo ile czekac, facet nie oswiadczy sie cnotce, ktora kaze mu dugo czekac, bo wie, ze potem bedzie mial caly zcas marudzenie i jeczenie,a po co mu to. jak ustawiony to odczekaj pare miesiecy i lap;)

Świr? Desperat? Absolutnie nie decyduj się na taki krok z kimś, kogo de facto nie znasz.

zastanow sie jeszcze, po roku to tak ale miesiacu? poczekajcie troche

Dwa miesiące i do łóżka. Jak bardzo trzeba byc łatwy i puszcza.lskim ale wstyd

Kompletna głupota. A potem będzie rozwód i dziecko będzie cierpiało..

ja bym uciekła na twoim miejscu... Jakiś świr, który chce cię uziemić w domu.

głupi jest, powinien wymienić ciebie na inny model

Facet sobie moze chcec nawet gwiazki z nieba. Wazne jest to, czego ty chcesz. Nie badz glupia. Za krotko sie znacie, aby planowac wspolna przyszlosc. Zakladanie rodziny z kims, kogo sie praktycznie nie zna, to porazka jakas. Nie spiesz sie. Poznaj go lepiej. Na dzieci zawsze przydzie czas.

skoro chodzisz z nim do wyra to znaczy że podświadome też chcesz mieć dziecko więc przestań odp*****lać psychodramat i sobie zróbcie bachora

dlaczego powinien ja wymienic? bo do lozka poszla po dwoch miesiacach?ich sprawa, inen chodza po tygodniu. moim zdaniem on tak mowi z racji swojego wieku i po prostu checi posiadania dziecka, a nie desperacji. ja mialam dziecko z facetem po 13 miesiacach znajomosci(wtedy sie urodzilo) i jestesmy od 6 lat szczesliwa rodzina. Niby lepiej tkwic w przechodzonym zwiazku 7,8 lat i nic?

niech wszystko plynie prawidlowym rytmem.... oswiadczyny, slub i dopiero dziecko. tak z nim gadaj

dobrze, że ma stabilną sytuacje majątkową, ale ty go prawie nie znasz, teraz dzidziuś, a potem co jak się nie dogadacie, minie czar uroczego starszego mężczyzny , a wyjdą na jaw problemy z dogadywaniem się, albo skłonności do niewiadomo czego? myślę,że najpierw to się lepiej poznajcie

On szuka tylko dawczyni dziecka. Nie kocha cie szaleńczo bo wolałbyś z Toba spedzac ten czas a nie sie ustatkowac. Po prostu pragnie dziecka a nie ciebie. A ze łatwa jestes to korzysta. I jestes żałosna bo nie znasz go a rozwazasz jako ojca bo nie jest biedny. Sprzedajesz d**e

jeśli ktoś lubi komplikować sobie życie...czemu nie...

przystopujcie troche z takimi planami. nie pokazuj mu,ze tez tego chcesz. jakie on ma wobec ciebie zamiary? skad wiesz, ze nie kopnie cie w d**e? jak ma tyle kasy to smialo moze nawet odebrac ci dziecko potem!! mysl kobieto, mysl.

Pomieszkaj z nim trochę, niech pokaże, jak radzi sobie w codziennym życiu i dopiero wtedy decyduj.

to ma byc maz, czy sponsor? jak maz to pomieszkajcie razem min pol roku, niech sie oswiadczy chociaz juz nie mowie o tym slubie, a jak sponsor to prosze i juz mozna;)

dokładnie, pomieszkajcie, wstrzymaj się z rok, bo potem będzie rozwód i walka o dziecko, a on jako bardziej ustawiony będzie miał większe szanse na zabranie ci dziecka. Zresztą kto wie? Może mu tylko o dziecko chodzi, skoro o ślubie nic nie piszesz

ja bym zaczekala tak akurat do konca roku, pomieszkajcie razem, zobacz czy dba o Ciebie jak nalezy, czy jest odpowiedzialny potem mozna juz myslec o slubie i dziecku.

a właśnie, o ślubie nie wspomina? Jak on zacznie znów o dziecku to ty zacznij o białej sukni :D

Tak naprawdę się jeszcze nie znacie, nie mieszkaliście razem a już on chce wspólnie wychowywać dziecko, dziwny ten gość.

Właśnie nie znają sie a juz spalin ze soba...ale wstyd

Pierw razem zamieszkajcie powiedz mu ze po miesiacu odstawisz tabletki. Mozesz odrazu wciaze nie zajsc, moze ci to zajmie miesiac dwa a moze rok.

dokladnie. powiedz mu, ze chcesz aby twoje dziecko urodzilo sie po slubie i zobaczymy co on na to;-) jak zacznie planowac cos w tym kierunku to ok.