Rodzice złoszczą się na mnie gdy gram na komputerze a szczególnie matka :(

Witam! Mam taki problem otóż rodzice złoszczą się na mnie gdy gram na komputerze a szczególnie matka :( Nie rozumiem jej. Przychodzi do mnie kolega co odwiedzam go ja lub on mnie raz na "ruski miesiąc", a ona potem wtrynia awanturę, że to komputer mi doje*** czy coś, że nie powinienem ich zapraszać, powinienem przygotowywać się do matury, ja się dobrze uczę, planuję własny czas, a ona nakłada mi to. Wydzierała się potem jak mój kolega odszedł jak jakaś niedorozwinięta, że nie znosi graczy grających w gry komputerowe, to że to nie dla mnie koledzy, że my rozmawiamy tylko o grach, a tak naprawdę rozmawiamy podczas gry lub idziemy sobie na spacer, gdy nam się skończy temat to wiadomo że się skupiamy na danym fragmencie gry. Ja jej udowodniłem że niech mnie izoluje a skończę tak samo jak te ćpuny, lecz mam wstręt do nich to ona z agresją że ani mi się nie wasz i oskarżała moich kolegów że mogą być ćpunami. Pomóżcie wreszcie nie chcę tak dalej żyć, to jest żałosne, już nie raz takie pośmiewisko mi zrobiła przed kolegami. Proszę was o radę co mam w tej sytuacji robić. Pozdrawiam :"(

może ona nie lubi gości idź do kolegi i tam graj

Mam w rodzinie osobę uzależnioną od gry komputerowej. Gry uzależniają. Wydaje mi się, że Twoja mama boi się, że Ciebie mogłoby coś takiego spotkać. Bo fakt faktem, gry komputerowe ogłupiają niestety. Porozmawiaj z mamą na spokojnie, gdy będzie w dobrym humorze, zapytaj czego się obawia, wyjaśnij jak Ty to widzisz. Powodzenia.

Ech... jej nie przetłumaczy. Myśli że rozmawiamy tylko o grach, a tak naprawdę rozmawiamy o innych tematach takich jak szkoła, koledzy, planowanie przyszłości, sport, różne, a ona na swoim i żebym się zajął tylko nauką i studia ukończył.

Przecież mamy XXI wiek prawda ? Gramy nieraz sobie w gry komputerowe tak jak teraz jest zimno, ale potem jak jest dość ciepło to rzadko co przebywamy w domu i idziemy na jakiś orlik. Ją tylko do średniowiecza przenieść albo czasy PRL'u.

Przeczekać do matury, znaleźć pracę, wyprowadzić się.

moja się drze że oczy mi wyjdą od patrzenia w monitor ale fakt trochę ślepa już jestem dziwna ta twoja matka jest a ile siedzisz przy grach?

Przeważnie od 2 do 3 godzin.

ja nie mogę twoja matka jest rypnięta jak za 3h cię dręczy

No tym bardziej, że to nie dla mnie towarzystwo, a nie ćpam nie palę rzadko pije, jedynie wypiję okazyjnie w święta lub jakaś szczególna okazja nadejdzie i oskarża moich kolegów że dorypią mój komputer i że mogą też być ćpunami gdzie koleguję się z nimi od piaskownicy -,-