Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eremita66

dlaczego ona nie zostawi męża

Polecane posty

Gość eremita66

witam wszystkich, nie napiszę pewnie nic nowego co by już nie przewinęło się przez to forum. Potrzebuję nie porady a wyjaśnienia więc może właśnie kobiety poproszę o wypowiedzi szczególnie które w podobnej sytuacji były. Przepraszam na wstępnie, że napiszę to strasznie lakonicznie i bez rozpisywania się bo nie chodzi o przelanie uczuć a jedynie o zrozumienie sytuacji. Jakiś czas temu poznałem dziewczynę, na nieszczęście jest mężatką (i już się pewnie posypią komentarze). Dożo się o niej dowiedziałem od jej znajomych i od niej samej. Ma strasznie spaprany związek. Wie, że mąż zdradzał ją przed ślubem, po ślubie. Nie szanuje jej, poniża, nie ma dla niej czasu, zaniedbuje ją a jedyne czego oczekuje to sex. Oboje się nie kochają. Z czasem uczucie między nami rozkwitło i oboje stwierdziliśmy, że będziemy ze sobą szczęśliwi. Powiedziała mężowi, że odchodzi od niego na co on, że zrobi sobie krzywdę, że życie bez niej nie ma sensu i że oczywiście się zmieni. Przestraszyła się tego wszystkiego i została z nim ale ja nadal widzę jak na mnie patrzy. Co się stało ? Dlaczego dała mu szansę ? Dlaczego chce to naprawiać ? Czy ktoś może mi wytłumaczyć o co chodzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chodzi o to ze ten k//utas maz trzyma ja za gosposie jest wygodny.Ona niech go kopnie w d0000pe .Jak on taki cwany to niech sobie odbiera to zycie,nikt za niego nie bedzie decydowal czy chce dalej zyc czy nie, on ja na strach trzyma.niech sie powiesi to bedzie wolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jest tak jak piszesz to nie mam pojęcia o co jej chodzi. Albo cię okłamała i go ciągle kocha, albo się go tak bardzo boi i stchórzyła. W każdym razie zauważyłem, że kobiety niby takie uczuciowe, ale kiedy przychodzi co do czego to często wymiękają i rezygnują ze swojej niby "wielkiej miłości" wybierając życie u boku kogoś z kim się męczą i będą męczyć pewnie do końca życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie była pewna twoich uczuc na 100%,moze nie chciała spaść"z deszczu pod rynnę".Cos musiało byc między wami nie tak i dlatego z nim została.Gdyby było wszystko okej zostałaby z tobą.Cos musiałeś zrobić ale do tego sie nie przyznasz .Znasz powiedzenie "nie ma skutków bez przyczyny".Myślę,ze wina leży po twojej stronie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odpowiedź jest prosta. Bo tacy mężczyźni są w oczach kobiet MĘSCY! Czyli atrakcyjni. A spokojni mężczyźni są olewani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę, że twój pogląd na sytuację jest nie do końca zgodny ze stanem faktycznym: może ona Cię okłamała, a może to Ty wyciągasz zbyt pochopne wnioski.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta po nieudanym zwiazku potrzebuje czasu żeby wejść w nowy związek.Facet chce szybko,tu i teraz.Widocznie narzuciłeś za szybkie tempo i sie przestraszyła,moze zawiodła sie na tobie,moze to ty nie byłeś wobec niej fair.Winisz tylko ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
Robisz za tak zwanego "pocieszyciela" - poszukaj, jest w necie pełno takich tematów, najczęściej brzmią one "wróciła do byłego", "dlaczego wybrała jego" itp. itd. Paru moich kolegów było też w takich związkach - ja im takie sierotki marysie odradzałem ale oni "unosili się" honorem, że przecież jak kobita w biedzie to facet majbachem już jedzie :) Jak widzisz jej mąż nie jest taki głupi, by się przed nią płaszczyć - a on ją chyba zna lepiej, co? Baba jest słaba, więc lawiruje, próżno u niej szukać logiki - ja takie znajomości od razu sobie odpuszczam. Jeśli chcesz kogoś kogo postępowanie ma znamiona jakiejś logiki, to odpuść sobie mężatki i różne sierotki czekające na księcia. Bo prawda jest taka, że "pocieszyciele" to prostu frajerzy - dajecie babom to, czego nie dostaną od swoich bardziej męskich typów - ale spróbujcie czegoś wymagać, heh (choćby tego, żeby się określiła). To zaraz wylecicie z hukiem a wasze miejsce zajmie inny "pocieszyciel" - frajerów przecież nie brak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teoria "pocieszyciela" jest dość słuszna (i u mężczyzn i kobiet tak często bywa), ale raczej w sytuacji, kiedy kobitka byłaby sama/porzucona itd. Kiedy ona męża miała, mąż jej nie planował porzucic i - jakikolwiek by z niego nie był drań - ona też go nie porzuciła, to pocieszyciel nie jest potrzebny. Widzę kilka możliwych opcji: a) syndrom sztokholmski, b) znudzona mężatka zrobiła skok w bok nie traktując tego jednakże tak poważnie, jak autor by oczekiwał c) nieszczęśliwa w małżeństwie dostrzegła odmianę cięzkiego losu w autorze, ale coś dało jej do myślenia, że nie tędy droga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heniuś zamilcz ,załóż kaganiec,ale p********z,nie znasz naprawdę sytuacji.Nie wszystkie panie "do jednego worka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Drogi autorze,jestem w podobnej sytuacji jak kobieta o której piszesz,ona jest po prostu słaba psychicznie a jej mezus doskonale o tym wie i wykorzystuje swoją przewagę psychiczną. Pewnie chciała by odejść ale strach ją paraliżuje. Musi sama odnaleźć siłę w sobie i zmierzyć się ze swoim strachem, jeśli tego nie zrobi on ją wykonczy psychicznie. Trochę zdrowego egoizmu jeszcze nikomu nie zaszkodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz ,gdzie miała by mieszkać jak by odeszla od męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość wczoraj Obstawiam pkt C za słuszny.Autor musiał czymś zawinić i dlatego sie cofnęła.Po co przechodzić drugi raz to samo.Wina leży po stronie autora. x Jak zwykle obwiniać dobrego faceta, że kobieta woli być z burakiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze jest jakieś wyjście, najlepiej nie próbować nic zmienić w swoim życiu tylko narzekać jak mi źle i nic nie robić w tym kierunku aby to zmienić. Z autopsji wiem, że jak coś wydaje się nieosiągalne tzn.,że trzeba na to poczekać trochę dłużej- oczywiście nie z założonymi rękoma, bo nic samo się nie zrobi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorze ,ona bedzie z toba.Musisz jej tylko dac poczucie bezpieczenstwa.przekonac o swoich uczuciach,konkretnie,bez kretactw.Powiedziałes jej jak widzisz wasze wspolne zycie,pewnie nie.Ona musi czuc sie pewnie inaczej nic z tego.Wszystko w twoich rekach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się w pełni z przedmowca, musisz być cierpliwy,dac kobiecie oparcie, na wszystko potrzeba czasu i wytrwałości. Życzę szczęścia, daleka droga przed wami,nie będzie łatwo ale na pewno warto walczyć o szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uwazam tak samo. Ona teraz potrzebuje twojego maksymalnego zaangazowania ale... Daj jej troche czasu... Np nie widuj sie z nia przez kilka miesiecy ale odzywaj sie, zadzwpn czasami albo napisz. Bylam w podobnej sytuacji i niestety facet uznal ze jest moim pocieszycielem i sobie odpuscil a ja mam kolejny raz zlamane serce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oświadcz sie jej i po sprawie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serdecznie zapraszam na profesjonalne Forum ogólno-tematyczne KATHARSIS. Znajdziesz tam doskonałą atmosferę, mnóstwo ciekawych tematów oraz dobrą zabawę w pięknej oprawie! Zapewniam, że WARTO! http://forumdyskusyjne y0 pl/ W miejsce spacji wstaw kropki X Pozdrawiam i czekam na Ciebie! (Jest możliwość zareklamowania swojej strony, Forum, Bloga..etc.)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szantaże emocjonalne dobrze dzialaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O tak powiedz jej ze sie potniesz,wystraszy sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×