Rozważania z ph:) ... cd.

Dzień dobry.Tutaj zapytam,skoro tam bez odpowiedzi. Takki czy ty piszesz również jako JaFacet?

No już dawno wszyscy to wiedzą a używam obu z przyzwyczajenie wg starej zasady tu ten a tamten tam.Co prawa już mi są nie potrzebne oba ale przyzwyczajenie drugą naturą człowieka.

hej, no ja akurat z tych co wylosowali cyferkę 8 ale przymrozku chociaż nie ma ;)

Czyli nie jestem wszyscy i w sumie bardzo mi z tego powodu dobrze.Przyzwyczajenie jedno,ale przeskakując jednocześnie na drugi temat trochę śmieszne.Zwłaszcza,że tam z tą samą osobą rozmawiasz.Konspiracja?

Co tak kotka Cię naszło z rana na pacyfistyczne klimaty?

gość Na początku była konspiracja.

pacyfistyczne??? skad takie mniemanie?

obejrzałem teledysk ale odebrałem tylko obraz ograniczenia językowe

stąd ten pacyfizm

Przeskakiwanie to jeszcze, ale cały czas się trzeba przelogowywać. Mnie by się nie chciało jednak. Nawet z gościa mi się nie chce gdzieś potrolować, wstyd być tak leniwym... Ale z lenistwa rodzi się postęp, paradoksalnie ;)

To jest dziecinnie głupie,a nie śmieszne jak się z boku patrzy.

A oprócz komentowania wpisów niewygodnych...o czym jest ten temat?Ph w tytule to też konspiracja?

byly napisy po angielsku :)

Tzn nie żebym miał coś przeciwko Twoim dwóm loginom, to raczej podziw. Poza tym to jest jakiś sposób na różnych prześladowców, których tu przecież nie mało,

śmieszne, czy dziecinnie głupie to dla mnie jest pisanie anonimowo tutaj, bo nie wie się z kim rozmawia

Przecież pisze,że wszyscy wiedzą.Trudno rozmawiać z kimś tak zakręconym.Szkoda.

PH to poczucie humoru ale mi się kojarzy z kwaśnym PH cipki, szczerze mówiąc ;)

gospodarz przecież nie przedstawiasz się tu z imienia,nazwiska,nie wstawiasz prawdziwego zdjęcia.Co za różnica,czy piszesz jako gość czy niebieski gospodarz?Wszystko to fikcja.Czy ty bierzesz na poważnie pisanie na tym forum?

chodzi mi o to że jak rozmawiam z Tobą, to jak masz jakiś nick to wiem że to Ty, ta sama osoba znaczy a jak jesteś gość, to wiesz... inny gość może pojawić się i rozmowę zakłócić. Tylko dlatego

Pierwszy pierwotny wpis na tym temacie brzmiał. ......"Jaki trzeba założyć temat aby można było swobodnie porozmawiać z poczuciem humoru i elementami flirtu z jednoczesnym zaznaczeniem, iż nie jest się ukierunkowanym na znalezienie kogoś". Rozmowy potoczyły się w różnym kierunku jak widać.

no ja wiem, w sumie chyba trzymamy się myśli przewodniej? nie wliczając różnych psujaczków oczywiście

gospodarz Wiem, że Ty wiesz. Odniosłam się do pytania Pani gość.

...założyłem tu jeden jedyny temat, "podaruj sobie odrobinę luksusu" i miał w swoim zamyśle być czymś podobnym, miejscem dla ludzi który bawi rozmowa sama w sobie czasem na jakiś ciekawy temat, czasem o niczym, dla zabicia czasu. Po prostu w dzisiejszych zagonionych czasach, gonitwach myśli i rozmów bardzo konkretnych, rzeczowych, ukierunkowanych na załatwienie konkretnych spraw, mających coś załatwić ... luksusem jest prowadzenie niespiesznej rozmowy dla samej przyjemności jej prowadzenia :) ...temat zdechł bo nie miałem tyle cierpliwości i determinacji co wy w oganianiu się od ludzi którzy nie są tego w stanie zrozumieć. Ja też nie rozumiem jaki interes mają pomarańcze w komentowaniu spokojnej rozmowy która nikomu nie wadzi, prowadzącym ją daje przyjemność skoro ja kontynuują (o masochizm ich nie podejrzewam więc dawno by zdechła rozmowa gdyby ich męczyła) i którą uważają za jałową ... można wpaść raz powiedzieć co się o tym myśli i wystarczy, i może dziwić takie dosrywanie codzienne :) Pozdrawiam i życzę powodzenia

ale pewnie pomidory wiedza lepiej. zreszta ciekawe, ze osoby piszace erotycznie, dajace upust swojej fantazji, sa hejtowane jakby popelnily najgorsza zbrodnie, jezeli jestes ostrozny/a i pozostajesz na neutralnych, 'politycznie poprawnych' tematach to tez zle... bo wtedy jestes nudny... a juz jak ktos potrafi uzywac wyrazow wielosylabowych, trudnych, zdan zlozonych, ktore maja logike, to juz kompletnie przechlapane.

dla mnie chore jest, że ci hejtujacy goście nie poudzielają sie na takich tematach typu: "podnieca mnie syn/ matka/ stryj" niepotrzebne skreślić. Bo tam to by mieli dopiero pole do popisu.

O ile jestem w stanie zrozumieć, iż pomimo wielu wyjaśnień nie każdy pojmuje istotę rzeczy dla której tu jesteśmy o tyle nigdy nie zrozumiem braku kultury występującej u niektórych.

no właśnie i to jest jeszcze jeden powód aby sie zaniebieszczyc niebieska postać jakoś wtedy czuje się mniej anonimowa i bardziej dba o swoj język i kulturę

1

gospodarz Ja stawialem na to,ze Ty wiesz od poczatku o moich nickach

Wiesz gospodarz,dla kogoś kto wpada w wolnym od reala czasie forum nie jest adresem,gdzie koniecznie trzeba się zameldować i zaopatrzyć w kapcie.Tworzycie niby grupę niebieskich znajomych,ale znacie się stąd tylko,z czego widzę.Ustaliliście kto kim jest na podstawie wypowiedzi i przyjęliście,że tak jest.Jeśli chcesz się odnieść do mojego posta napisz przy gościu godzinę.To przecież tylko cztery znaki.