Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

zakochana w kolezance z pracy, pomozecie? cz.2

Polecane posty

Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niewyobrazalnie za toba tesknie, jak jeszcze nigdy za nikim przez tyle lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za Tobą też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JakaśNadziejaJednakJest
gość dziś byłyście razem ? zdradź nam kawałek swojej historii ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zdradze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego to musi byc takie trudne, dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja swoją kochałam ona mnie też, ale żadna się do tego nie przyznała, dopiero gdy było już za późno wyszło że to była miłość. Pisałam w pierwszym temacie, na samym początku. Lubiłam czytać Alex, Rebecę, i resztę. Szkoda że nie mogę cofnąć czasu do tamtych dni.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obawiam sie, ze w moim przypadku bedzie tak samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cokolwiek napisz, cokolwiek gościu, ile się znacie albo czy widzisz jakieś szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś czyli wiesz ze cos jest na rzeczy, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rebecca nie mogę o tym pisać ale coś niewyobrażalnie strasznego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisze Ci tylko że próbuj jeśli masz choć cień szansy i ciut podejrzeń. Mi zostało to odebrane .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Probuje, ale to trudniejsze niz sie moze wydawac, swoje juz zrobilam. Mecze sie, wypieram, uciekam przed tym, ona tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego zostalo ci odebrane?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Swoje zrobiłaś? Niby co? Dałaś jej wyraźny znak i co ona na to? Obie nagle zaczęłyście uciekać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mniej wiecej, nie ciagnij mnie za jezyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To w sumie ciekawa sytuacja. Obie wiecie, że coś jest na rzeczy i obie przed tym uciekacie. Ty jej dałaś znak, taki mniej wiecej, a ona Tobie chociaż? Widać musisz mieć pewnośc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Nie zrań jej przy nagłym wycofywaniu się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś a dlaczego uciekacie? Męzowie, rodziny itp?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×