Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak się usamodzielnić

Polecane posty

Gość gość

mieszkam z matką, nie mam pracy, to co udało mi się zarobić w ostatnich latach to grosze. Jak uniezależnić się od matki, która jest emerytką i żyje moim życiem, traktuje mnie jak giermka: zawsze ma dla mnie zajęcie a ja jestem na dnie. Mieszkam w stolicy, tu pracę znajdują przyjezdni. Ja sobie nie poradziłam, bo kolejne utraty pracy skończyły się depresją. Nie będę już mieć rodziny i dzieci, ale chciałabym chociaż nie czuć się jak byle kto, bo matka ciągle na mnie wymusza i jest wiecznie niezadowolona, jak zły duch. Jej nic nie pasuje. Nie wiem, może to początku choroby Alzheimera. Mój ojciec nią pomiatał, nawet jak mieszkał osobno to jego wizyty kończyły się awanturą (z kolei jemu nie pasowało nawet jak obiad na niego czekał, zawsze coś było nie tak).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
idz do jakiejkolwiek pracy nawet do mcdonalda tam kazdego biora odloz sobie troche wyprowadz sie wynajmij sobie jakis pokoj i zyj normalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, że pracę trzeba mieć. Przez ostatnie 6lat bawiłam siostrze dzieci (darmo) i miałam kilka prac. Mam 40lat, więc teraz z nieudokumentowanym doświadczeniem jest mi trudno, ale trudno jest mi od lat 20. I tak nie szukam już pracy w zawodzie, który wykonywałam. Nie chcę już znęcania się nade mną i odpowiedzialności, której nikt nie chce. Najgorsze, że i mama i brat i siostra-każdy ma coś do powiedzenia na temat mojego życia.Z matką muszę się liczyć, bo mi daje jeść, a ja zbyt mało się dorzucam gdy nie mam pracy na umowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
40 letnia babę matka utrzymuje, litości a tu starzy 50-60 letni jak pracują to gówniarze chcą ich ukamienować za to, że pracują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli ty uważasz, że jak ktoś ma 40lat to nie ma prawa stracić pracy o zarabiać poniżej 1000zł na czarno, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powiedzcie mi, co byście zrobili w sytuacji, gdy wasza matka zmusza was do tego, żebyście pomogli siostrze bawić dzieci (bo i tak nie masz pracy to ją wesprzyj). Wspierasz tak siostrę przez 2,5roku (aż jedno dziecko pójdzie do przedszkola), jak pójdzie to odbierasz je z przedszkola min.2x w tygodniu. A potem rodzi się drugie i też trzeba ****awić. Przy drugim dziecku powiedziałam dość i zajęłam się swoimi sprawami. Już mi się żyć odechciewało z braku własnych pieniędzy, bo mój czas dla mojej rodziny się nie liczy. Darmo umarło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest właśnie mój główny problem, że ja tak myślę o sobie jak o darmozjadzie. Ale przez ten czas doszkalałam się i mogę szukać pracy jako niania albo pracy w przedszkolu. Gdzie jeszcze można zdobyć udokumentowane doświadczenie w pracy z dziećmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×