Na całuski zapraszam 2 ..czyli usterka

Hehehe nie mów,walczyłeś z wiatrakami?Tutaj nawet gabaryty respektu nie przyniosą.:-D

Słaby ze mnie Sancho Pansa. Nie mam takiego miecza jak on, rumaka zresztą też więc chyba z góry jestem skazany na porażkę z tymi wiatrakami :D

Oh gdybyś jak gibson podciągając kilt wypiął się na wroga...to bym przyszła popatrzeć.:-D:-D:-DDaj się ludziom bawić.Sporo tu nie ma innego zajęcia.

Mam latać w spodnicy, z takimi nieogolonymi nogami? Wez przestan :D

Haja, Słonik Ja nawet nie zajrzałam na kafe przez ostatnie dni ...za to uległam w czym innym ..Greya obejrzałam :D ..teraz jestem "w większości" :D

co ty możesz wiedzieć o rumaku chodzi o to by yebnac z kopyta pelna moca gdy jedziesz po mokradlach, by sciagnac cugle i dac porzadnie w dupsko by sie nie operdalal kiedy ... yyyyy kiedy musi galopowac to ma galopowac, kiedy ma zwolnic ma zwolnic, kiedy nie ma juz sily ma pedzic dalej. Taki jest dobry kuń, taki jest mój kuń . Dobry kuń to skarb aha jesli chodzi i miecz :D ma klasc na kolana i wprawiac w drżenie odbierac oddech. ehhhhh fakt walka z wiatrakami :O

Ty nie musisz latać.Stań na wzgórzu,zatrąb.Odwróć się tyłem,podciągnij materiał i za sprawą ruchu bioder daj niech polata.:-D Gest byłby jednoznaczny,nie uważasz?

I jak Luizka wrażenia po filmie? Nie wiem czy mogę go tak wypuścić na wolność żeby sobie polatał, a co jeśli nie wróci? Trochę szkoda byłoby go stracić :p

Hehehe tak tak.Słuchaj błędnego rycerza.On już zjeździł królestwo razem z karczmami,zaorał co było...dobrze,że zasiać tu nie można.Cześć błędny.:-D:-p

Luizo też jestem ciekawa,czy podobne odczucie miałaś.:-)

Słonik...jak na taki szumny film..seksu za mało :P ...w ogóle najbardziej erotyczne scena to ..pocałunek w windzie ;)

To dobrze że tak mało seksu, kto wie co by ci wtedy do głowy przyszło :p

Hejka hajabuza :)

Jedno przyszło ...zabawić się kiedyś w taką żeńską wersję Greya i poznęcać nad jakimś uległym :D

Tylko gdzie znaleźć takiego masochistę :D Na mnie chwilowo już pora miłe Panie

Bledny a Ciebie za Kokeja nie biorą ? jakiś tajemny układ z pomarańczami masz ?:P

No słoniu.Ryzyk-fizyk.Ja się na porażkę bez walki nie godzę.Kiedy natomiast szkoda na to energii,wystarczy gest.Jeden.A potem tylko silna wola,żeby nie dać się sprowokować.Że też bezpłatnie takich cennych porad udzielam...:-p Luizo prawda że za mało cukru w cukrze było?4 sceny,do tego urwane to stanowczo za mało.:-)

I tu ten nick?:-D Dżuma była lekkim katarkiem przy tym.:-D Weźcie,bo sama kilt ubiorę,zapuszczę włosy na nogach i ...i zamanifestuję... porażając wszystkich bladością półkul.:-D

Będziesz miała okazję wystawić je na wiosenne słoneczko :D ..ku radości nas wszystkich :D

Mówisz opalić?Przyjemne z mało w sumie pożytecznym?:-D Czuję,że masz też chęć,a gibson przecież nie stał sam na tym wzgórzu.;-):-D

Ale włosów na nogach nie zapuszczamy ok ? ..no to dawaj Haja..kiece w górę i opalamy :D

Luiza jeszcze mi plikiem tylko słońce wyślij,albo polej setę...inaczej się nie zmuszę.:-D

No i pchać jeszcze?qwa,co to za forum,gdzie nawet się opalać nie da.:-o

dla Haji :D https://www.youtube.com/watch?v=pqfnkSTExcc

https://www.youtube.com/watch?v=CevxZvSJLk8

Luiza :-D a obok widziałam też ogórka fasolek...Chciałam też wizję zrobić,ale gdy wujkowi hasło wypięte pośladki podałam...odesłał mnie do tematu sex na pieska.:-D

PSuju dobrze,że ty jesteś poza podejrzeniami,bo w końcu doszłoby do tej manifestacji.:-D Jak zwykle zabiegani oboje,tylko dziś ja biegam po wzgórzu,a ty po drugiej,tej mniej baśniowej stronie tęczy.;-)

Kupię chyba lornetkę i będę czatował :D

Musisz zadymić nieco szybkę.:-p blask jest wielki.:-D

Założe dwie pary okularów przeciwsłonecznych :p