Będę babcią

Moze to zadna sensacja,ale mam 4-letniego synka,sama mam 41 lat,a moj 16-letni syn za chwile zostanie tatą.. Kiedys tu pisalam,jak tylko dowiedzialam sie o ciązy,a teraz za chwilke urodzi sie moj wnuczek... Jakos sie wszystko poukladalo,tzn.rodzice dziewczyny zajma sie maluszkiem,my pomozemy,no i jakos musimy dac rade.Ale uczucie niesamowite....exh...zycie... A tak chcialam wygadac sie ;-) dziekuje za uwage

Jak wychowalas syna na bezmozgiego zalewacza to sie martw. Nie Ty pierwsza nie ostatnia bedziesz mloda babcia. Ale porazka...on bedzie mial 32 lata a jego dziecko 16.

Gratuluję! Super, że wspieracie młodych rodziców - to jeszcze dzieci, ale założę się, że są o wiele bardziej dojrzali niż niektóre kreatury tu szczekające na forum :P Tacy szczekacze nie mogą znieść myśli, że ktoś ma kochającą i wspierającą rodzinę. Wszystkiego najlepszego dla Maluszka, jego rodziców i Ciebie, Babciu :D

mow ?:)

Yhy...mow ,alium ? :-D

szkoda że tak wcześnie,jeszcze całe życie przed nim żeby się wyszaleć i dorosnąć,przecież to jeszcze dziecko...ale mimo wszystko życzę wytrwałości i cierpliwości

I dziekuje za mile slowa,to zawsze buduje wiare w drugiego czlowieka :-)

cześć mow :) jak widzę sytuacja się i zagęściła ale i wyjaśniła :) a jak ty sie w tym wszystkim odnalazłaś ?

Juz ochlonelam,przetrawilismy z rodzicami dziewczyny,no i bedzirmy pchsc ten wozek,dopoki malolaty szkol nie skoncza,no bo co innego mozns ?

No byle tylko nie wyszło na to, że to dziadkowie będą wychowywać wnuka.

syn sie trochę ogarnął ? czy ta świadomości spowodowała jakąś zmianę w jego zachowaniu ?

ale patola.... nie czaruj, ze jest tak różowo, bo raczej ten związek na 99% ten związek nie przetrwa, oni szkoły nie skończą żadnej, a jeszcze będziecie błagać żeby wam wnuka pokazali, bo twojego synalka nawet do chaty nie wpuszczą teściowie :o i pamiętaj, że alimenty też was nie ominą!

patola-srola :( i co z tego, że będziecie pisać takie głupoty? To w czymś pomoże? Mleko się rozlało, zaraz będzie dziecko na świecie. I super, że autorka podeszła do tematu konstruktywnie i wraz z rodzicami dziewczyny będzie uczestniczyła w wychowaniu dziecka. Wiadomo, łatwo nie będzie. Ale trzymaj się kochana, dobrze, żeby syn nie stracił konktaktu z dzieckiem, żeby uczestniczył w jego życiu. Pozdrawiam,

Hej, fajnie, ze tak ludzko sie zachowaliscie i wsparliscie mlodych. Dobro do was wroci. Wszystko jakos sie ulozy ale dopilnuj, zeby mlodzi skonczyli szkole i poszli na studia nawet zaoczne zeby jakos to potem bylo i dobrze sie wszystkim zylo;) podziwiam cie i zycze wszystkiego dobrego. Dziecko to zawsze blogoslawienstwo.

szkoda że tak wcześnie,jeszcze całe życie przed nim żeby się wyszaleć i dorosnąć,przecież to jeszcze dziecko...o o o a wiec teraz bedzie szalal i poznawal zycie w towarzystwie swojego s dziecka i jego mamy. i jest ok. oby tylko mlodziezy wystarczylo odwagi i zapalu no i oczywiscie milosci.

ta jasne :o szesnastolatek teraz nagle dorośnie :P Ja mu daję pół roku wytrwałości i poleci do kolegów się bawić. Dowalą wam alimenty i g...wno dzieciaka będziecie widzieć ale tak bądź z siebie i z syneczka dumna :o

To ja autorka Coz...nigdy niewiadomo,co los nam na drodze postawi.Mowicie,ze patologia...ze gowniarz,ze nic nie skoncza...ze nie wierzycie,ze dorosnie....ciekawe,skad to wiecie ? Bo nawet ja nie wiem,ale staram sie to ogarnac,bo co mozna innego zrobic ? No co ???

jestes dobra kobieta.wszystko pouklada sie a mlodzi rodzice maja szanse skonczyc szkole i stanac na nogi.pomagajcie im tylko a bedzie dobrze.zycze powodzenia i duzo zdrowka dla maluszka.

czytalam Cie wczesniej autorko, zycze wszystkiego najlepszego, zycie rozne pisze scenariusze, powodzenia

Milo na sercu sie robi,jak sie wie ,ze i zyczliwi ludzie sa na swiecie :-) .Dziekuje serdecznie ,bo to daje sile do zycia :-)

pogłaskaj jeszcze synka po ku/tasku w nagrodę i powiedz : "dobra robota" :o

I nie pisalam,ze jest rozowo,tylko,ze sie poukladalo.Trudne chwile za,ale rowniez i przed nami,mam tego swiadomosc i trzeba sie wziac w garsc .Jak to mawial Shrek-gdzie wola,tam znajdzie sie sposob :-) . Alium,pytalas,czy mlody sie ogarnal...a i owszem,jest dobrze.Moze i to dziecko ,to po to ,zeby poczul odpowiedzialnosc za kogos... Cos dzieje sie po cos...zawsze tak uwazalam,nawet jesli dzialo sie zle...czemus mialo sluzyc,zeby wyciagnac wnioski i bylo dobrze ;-)

Shrek :o no, no masz autorytety :o a jakiegoś pisarza umiałabyś zacytowac? nie odpowiadaj, bo znam odpowiedź!

TAKIE jesteście mądre :P Sama jestem matką , syn ma 9 lat wiec nie oceniam bo cholera wie co mi/nam przyniesie los. Przecież żadna z Was nie chciałaby by jej dzieciak został tak wcześnie rodzicem . A WY jesteście wstrętne ! Stało się i już.Trzeba teraz szybciej dorosnąć , a z pomocą rodziców z tych dzieciaków jeszcze będą ludzie ! Nie ma co ich przekreślać . Moja sąsiadka też urodziła b.młodo - miała 15 lat . Nie mówię że było pięknie i kolorowo bo piękne chwile z solo poszło zapomnienie.Ale miała rodziców i siostrę którzy ją wspierali. Skończyła szkołę,studia , ma świetną pracę,dom , cudowne dziecko ...

Gosciu z 13.39 Nic o mnie nie wiesz,kim jestem,co robie,kim jestem z zawodu.Pozwolilam sobie na anonimowym forum zrzucic czesc emocji,ktore sie we mnie wzbieraja,bo jak sie czlowiek z kims podzieli,to mu lzej na duszy.A tu prosze- portret psychologiczny mi wymalowalas i na podstawie czego ? Ze spotkala mnie taka sytuacja ? A wg ciebie,jak powinnam sie zachowac ? Powiedz,prosze,moze twoja rada okaze sie bezcenna ...

teraz to już nic nie zrobisz :o masz następnego bachora na utrzymaniu, bo wychowałaś syna na pustaka i bzykacza. Debil pewnie się nie uczy i z koleżkami papieroski popala? Tak oczywiście zmienił się :o masz pretensje o to, że niektórzy widza to inaczej czyli jak jest na prawdę i nie chcą ci klaskać? owacje chciałas dostać?

Tak dla informacji - syn autorki sam dziecka nie zrobił :P

gosciu 14.06 nie oceniaj.nie wiesz co moze ciebie spotkac .

Nie mam do nikogo pretensji,zreezta o co ? Dziwi mnie tylko fakt,z jaka latwoscia mnie ocenilam,nic o mnie nie wiedzac.I o jakich oklaskach ty mowisz ???

Ocenilas,oczywiscie,mialo byc