Japońskie matki

A ksieza z pedofilii, a moze to zdrowe w Polsce.

Obludnic(e)y na o2.pl/forum jest setki wpisow Polakow/Polek ktorzy opisuja w szczegolach seks matka z synem w Polsce, bo w Japonii to obrzydliwe i chore.

Nie zrozumiales przekazu? Wypiertalaj stad!!!

To sie w Polsce dzieje nie w Japonii.

To się dzieje w twoim chorym łbie, zboku kafeteryjny

w Polsce jest wiecej seksu matki z synem niz w Japonii. Na Forum o2.pl znajdziecie setki szczegolowych wpisow. Obludnicy opamietajcie sie.

W/Y/P/I/E/R/D/A/L/A/J

http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=6061752

http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=5081233

http://forum.o2.pl/temat.php?id_p=6717887

Kiedy mój Kamil miał 15 lat zauważyłam, że intensywnie podgląda mnie.Kilka razy z nim rozmawiałam na ten temat, przepraszał, obiecywał poprawę ale w końcu zawsze robil to samo. Z czasem, zamiast mnie to denerwować, wstyd powiedzieć, zaczeło mnie podniecać. Zwłaszcza, że znajdowałam w koszu na bielizne moje majtki i rajstopy zlane spermą. Czasami wąchałam je, albo lizałam, pocieram sobie muszelkę nimi. Z czasem śnilo mi się po nocach, że mam z nim stosunek i miewalam wtedy senne orgazmy. Pewnego dnia, kiedy spałam, poczułam, że mnie coś dotyka. To mógł być tylko Kamil. Leżałasm tyłem do niego, z zamkniętymi oczami, starając się równo oddychać a on poczynynał sobie coraz śmielej, penetrując palcami moją muszelkę. Kiedy czułam już jak od ud ogarnia mnie fala gorąca i zaczyna wstrząsać moim cialem poczułam na swojej pupie gorące krople jego spermy. Nie wytrzymałam atedy. Odwrócilam się do niego i wyssałam sperme do ostatniej kropelki. Od tamtej chwili mineło poł roku. Na początku przeżywałam bardzo to zdarzenie. Miałam potwornego moralnego kaca. Ale z czasem wszystko wróciło do normy. Kochamy się i pieścimy, kiedy tylko mamy na to ochotę. Dużo wcześniej przed tym zdarzeniem, wyczytałam gdzieś w necie, że ok.40% matek samotnie wychowujących synów uprawia z nimi sex. Widocznie ja również się w tym mieszcze.

Może przywitam wszystkich a zwłaszcza ciebie Dante!! Mam podobny problem jak twój z lat mlodzieńczych.Mam na imię Marta ,mam 41 lat męża i 14-letniego syna .Pewnego dnia byłam na imprezie integracyjnej w pracy ,mąż był w delegacji,syn w domu.Spiłam się jak bela i niczym zwyczajna smarkula zaciągnęłam do łóżka mojego syna .Też urwał mi się film,także na drugi dzień niczego,ale to niczego nie pamietałam .I tak zaczał się mój koszmar.Pewnego dnia mieliśmy awarię systemu w instytucie więc wracam wsześniej do domu,z pokoju syna słychać dziwne dzwięki -jęczenie ,stękanie itp..Pierwsza myśl -gówniarz ogląda porno,druga myśl-przyprowadził sobie dziewwczynę i zabawiają się .Wchodzę do pokoju syna i malo nie zemdlałam.Na ekranie monitora widzę siebie i syna w pełnej okazalości,rżniemy się niczym króliki.Szok,odrętwienie,przerazenie .Co teraz ,co ja narobiłam????Syn mój jest wyrachowanym draniem ,zaczął mnie szantażowac,najpierw chciał kasy a teraz ...chce mnie bo w przeciwnym wypadku wszystko powie i pokaże mężowi.Co robić ???Nie mam odwagi mu odmawiać a zaczyna być coraz bardziej wymagający w te klocki.Każe mi wkładać butelki albo inne pzredmioty do pochwy ,robić mu stripteas,albo robi mi złoty deszczyk w łazience ,co mam robić ..??

No zobaczcie, w katolickiej Polsce jeszcze gorzej niz w Japonii.

Moi synowie przyłapali mnie jak się zabawiałam. Nie słyszałam jak weszli. Gdy ich zobaczyłam myślałam że spalę się ze wstydu. Nie mogłam wydusić z siebie słowa. W końcu zapytałam,jak długo tu są. Odpowiedzieli że już trochę. Było mi głupio, ale ciągle byłam rozpalona po zabawie. Jeden z synów schylił się po wibrator, a drugi zapytał czy nie lepiej z prawdziwym. No wiesz, odpowiedziałam, jak nie mam to muszę tak. Odwrócili się i wyszli. Wieczorem po kolacji starszy przyszedł do mnie i powiedział - nie musisz się z tym kryć, my rozumiemy. Jeżeli chcesz mogę Ci pomóc. Poszłam do swojej sypialni i myślałam o tym co powiedział. Nie, nie mogę tego zrobić z własnym synem. Ale ta myśl podnieciła mnie i nie świadomie zaczęłam się zabawiać. Nagle poczułam że ktoś mi pomaga. To Był mój starszy synek. Odpłynęłam. Straciłam panowanie nad sobą. Złapałam go za rękę i pociągnęłam na łóżko. Położył się na plecach a ja zaczęłam robić mu loda. Tyłek miałam uniesiony i zabawiałam się jego członkiem. Poczułam Czyjeś dłonie na tyłku. I w tedy przeszyło mnie coś mocnego. Młodszy synalek wpakował we mnie swojego członka. Był dość spory. Nie pamiętam jak długo to trwało. Kilka orgazmów z pewnością. Gdy poczułam dawkę spermy wlewaną we mnie, chciałam odetchnąć. Opadłam, i odwróciłam się na plecy. Chwilę leżałam spokojnie. Aż tu widzę jak starszy syn kładzie się mi między nogami i wsuwa się we mnie. I znowu jazda. Kolejne orgazmy. To było szaleństwo. Po kolejnej dawce spermy miałam już naprawdę dosyć. Powiedziałam - dość tego na dziś, zostawcie mnie już. I zostawili.Pocałowali w policzek i wyszli. Od tamtej pory sypiamy razem od czasu do czasu. Kochane moje panie, wierzcie mi takiego sexu jak mam teraz, żaden facet mi nie dał.

robisz sobie dobrze przy tych opisach ? wyrazy współczucia

To chore w Japonii a w Polsce zdrowe!

No a gdzie raptem sie podzialy te osoby ktore potepialy japonskich kobiet z mysla, ze w Polsce czegos takieo nie ma, a tu jeszcze gorzej. Wstydzcie sie!

Wypiertalaj stad kretynie !!! masz cos z garem! Może zaraz zaczniesz pisać ze z koniem czy z psem tez normalne bo ktoś tak robi i pisze o tym na jakimś forum. Spiertalaj stad z ta swoja patologia!

Japonaskie matki robia to jako wychowanie seksualne, a polki to zboczone k***wki.

najlepiej to sie ubierac i zachowywac jak ta panienka z fimika a facet nigdy nie zdradzi i kazdy sie zakocha bez pamieci 333 www.youtube.com/watch?v=GuszCNR-5Lo

Macie wszyscy fantazję!No ale póki to fantazja, to wszystko ok.Moja ukochana mama jest w wieku 55 lat, ale jest piękną kobietą.Ma śliczne cycki i boski tyłek.Nieraz mam fantazję, że robię jej dobrze palcami, a potem pieprzymy się analnie. Nawet w fantazjach nie wyobrażam sobie, by własnej mamie kutaska w cipkę wkładać, ale w dupę już prędzej i w wyobraźni moja rodzicielka chętnie bierze mojego ptaszka w tyłeczek, chociaż w rzeczywistości nie wiem, czy chociaż raz brała kutaska w dupę

Apetyt na sex jest swojego rodzaju głodem,nie zwraca się specjalnej uwago na miejsce,kategorie tylko na okazje aby zaspokoić głód.Dlatego wiele osób nie potrafi zrozumieć,nie potrafi sobie poradzić.Jednak zawsze pozostaje rodzina,choć to wydaje się nie normalne,zakazane.Ale najdziwniejsze jest to,że jednak głód JEST zaspakajany.Pozostaje wyjątkowa dyskrecja,zaufanie. Jestem za,a nawet przeciw.!!!!