Co uwazacie o rodzicach ktorzy zabieraja kase z 18 stke

swojemu dzieckua na oplaty do domu? Mojej kolezanki rodzice tak ostatnio postapili bo jak mowila w domu sie nie przelewa. Rodzice ja naciagneli.

Jaka kasa z 18? U mnie się prezenty dawało - jakieś śmieszne drobiazgi albo biżuterię,kosmetyki (jeśli była to kobieta). To teraz się kasą sypie?

Witamy w dorosłym życiu :)

Ale chamowa

Dostala od dziadkow ta kase Prezenty tez dostala ale od kolezanek i kolegow

Jeśli oni są naprawdę biedni to w sumie nic dziwnego.Lepiej ,że jej wzięli tą kasę niż,żeby potem mieli jej odmawiać jedzenia...

Pomijając fakt otrzymywania kasy na 18 urodziny - od kogo? To przecież delikwent stał się DOROSŁY! Musi mieć więc świadomość, że nic z nieba nie spada i najwyższy czas zacząć przynajmniej częściowo płacić za własne utrzymanie. A szczególnie, jak w domu są braki! Podejrzewam, że rodzice próbowali załatać jakieś dziury, licząc że później dziecku pieniądze oddadzą. Może wtedy, jak trochę zmądrzeje

Ja z jednej strony rozumiem ,ze bieda ale z drugiej to jednak prezent z jej urodzin... hm...