jedyne miejsce gdzie chciałabym żyć oprócz Polski to Australia

tak, a o to powody: - brak terroryzmu, mało muslimów , mało żydów , mało zróżnicowania, większość ludzi to piękni, zdrowi, biali ludzie ;) ewentualnie Ajzaci, ale oni mi nie przeszkadzają - jest ciepło cały rok - życie jest takie proste, oczywiście nie chciałabym mieszkac w metropolii tylko na obrzeżach, chodzić cały rok w japonkach i szortach, bo nie cierpię mrozu, śniegu - ludzie poza pracą noszą się bardzo luźno, nie ma spiny jak wszędzie by chodzić elegancko, a ja nie lubię się nosić elegancko - kochają i szanują zwierzęta :) a minusy: - nie znam języka :( - nie mam wykształcenia - nie mam kasy na bilet i wpisowe 20 tys $ - jest to bardzo daleko - nie lubię latać samolotami i prawdopodobnie się boję - są tam ogromne robaki i węze w niezliczonej ilości - Australijki na pewno są ładniejsze ode mnie i wpadłabym tam w kompleksy - martwiłabym się, że jak nauczę się angielskiego to zapomnę polski

Tak mi się przypomniało :) http://joemonster.org/art/25212

Ja bym się bała właśnie tych zwierzaków śmiercionośnych... podobno oni trzymają surowicę w lodówkach :/ poza tym od słońca szybciej się starzejesz, więc pewnie ciapałabym się filtrami przeciwsłonecznymi reszta w porządku

Brak terroryzmu? A co zgrudniowym atakiem w Sydney?? http://wiadomosci.onet.pl/atak-terrorystyczny-w-australii-sydney-sparalizowane-mezczyzni-wzieli-zakladnikow-w/pxd5g

czy żeby tam pracować Trzeba miec wizę czy to wpisowe o którym wspomniałas- 20 tys zieloych???

Są jakies wymogi zeby tam pracować?? Poszukują konkretnych osób? Ja mam wykształcenie, język znam, tylko stara juz jestem -34 lata

Dla mnie najwiekszy minus to to pelzajace pasjudztwo

im cieplejszy kraj tym wiecej robactwa

gość dziś - tak, jest lista konkretnych zawodów, których poszukują.

tak są wymogi, mają listę zawodów pożądanych

niee szkodzi, że dużo słońca, w Polsce też kocham słońce, ciągle się opalam gdy tylko mogę, tylko że tu ciepło jest od maja do września :( mogę się szybko starzeć i umrzeć :) byle żyć w cieple

a gdzie ta listę mozna znaleźc?

jak chcesz jechać do Australii skoro nie umiesz wyszukiwać podstawowych informacji :(

No Australia :) ah te pająki: czarne wdowy ,ptaszniki i inne slodziaki. Te nawet kilkadziesiat.crocs’ów na km 2 ,re rekiny :),poruszające się bezszelestnie węże ,skorpiony,i moje ulubione kazuary :) :) :) nie będę wspominać o tych pierdyliardach much i innych ciekawych stworzonek kasających ;) no trzymam kciuki za Twój wyjazd kto wie może się uda ;)

Znalazłam ta listę: http://australis.pl/wizy-do-australii/lista-csol/

Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma :)