Słucham metalu ale nie lubie piercingu i tatuaży

Zauważyłam że osoby słuchające metalu mają zwiększony pociąg do piercingu i tatuaży, a mi się to zwyczajnie nie podoba. Nie wiem co trzeba mieć w głowie, by dawać okaleczać się nie wiadomo po co, w imie trwałego posiadania jakichś tandetnych rysunków na własnym ciele :P Tak samo z jakimiś kolczykami na twarzy albo tunelami, PO CO? :-o Uważam się za metalówe, inspiruje mnie metalowy styl, ale tego po prostu nie mogę zdzierzyć :P

Istnieje powszechna opinia, że przeciw tatuażom itd. mogą być tylko "mohery" to ja przedstawiam tutaj opinię swoją, absolutnego nie-mohera :)

aż takiego upośledzenia się po tobie mały trolly nie spodziewałam

"aż takiego upośledzenia się po tobie mały trolly nie spodziewałam " Dlaczego odpowiadasz w taki chamski i bezsensowny sposób? Nie znam żadnego "małego trolla", z kimś mnie pomyliłaś.

szatanistka, a ty nie w pracy pasożycie obiboku?

bo jesteś chamską, małą dziewczynką szukającą zaczepki. Przede wszystkim, tatuaże to nie jest okaleczenie. Ludzie je sobie robią bo im się to podoba, nie po to, żeby być bardziej metalowymi. Nie każdy jest takim pozerem jak ty. -Moor

"bo jesteś chamską, małą dziewczynką szukającą zaczepki" Gdzie tu jakieś chamstwo? Moge wyrazić swoje zdanie, czy nie? Nie rozumiem tatuaży i tyle. Nie rozumiem skąd taki pociąg do nich u wielu ludzi. Jeszcze gdyby dało sie je łatwo usunąć, to bym rozumiała(co nie znaczy, ze by mi się to podobało). To mi wyjaśnij CO ci się podoba w tatuażach.

podoba mi się to jak wyglądają na skórze. To, że czegoś nie rozumiesz (a z tego co zauważyłam to takich rzeczy jest naprawdę dużo....) nie znaczy, że coś jest z tym nie tak. Używasz slów których nie rozumiesz (np. "okaleczenie"), ściągasz cudze prowokacje (aż tak nisko upadłaś?), do tego regularnie zakładasz naprawdę idiotyczne tematy w których próbujesz obrażać innych. Jak nie o muzyce, to o wyglądzie obcych ludzi, ogarnij się dziewczynko.

"Ludzie je sobie robią bo im się to podoba, nie po to, żeby być bardziej metalowymi. " Nie napisałam, ze robią to by być bardziej metalowymi, tylko że robią to bardzo często. Chcęć zrobienia sobie tatuaży/posiadanie tatuaży jest czymś absolutnie normalnym i powszechnym wśród większości fanów metalu, jakich w życiu poznałam. Gdy tylko zawsze pojawiał się temat tatuaży, to nikt nie mówił że uważa tatuaże za zło, tylko wszyscy entuzjastycznie opowiadali jakie sobie chcą zrobić. Czuje się więc osamotniona w mojej opinii, proste jak drut :P

no tak...fakt, że wielu osobom podoba się ta estetyka musi strasznie alienować taką ofiarę jak ty...

Kasiaszatanistka1994 dziś Zauważyłam że osoby słuchające metalu mają zwiększony pociąg do piercingu i tatuaży xxx CO?????!!!! Popierdzieliło cię? Przecież teraz tatuaże i kolczyki mają "wszyscy" niezależnie od gustu muzycznego. To ciało tatuującego się i jeśli zrobi sobie badziewie, to on z tym będzie chodził. Ja jedynie mogę powiedzieć, że tatuaż jest paskudny, brzydko wygląda, jest śmieszny, czy "właściciel" jeb/nięty, że sobie takie ohydztwo zrobił. Tobie się takie uszkadzanie ciała może nie podobać, ale oprócz tych badziewnych są prawdziwe dzieła sztuki i tatuaże które coś dla danego człowieka znaczą. Wiele osób tatuuje się po śmierci własnego dziecka, pomaga im to znieść ból.

Kasia jak każdy mały pozer jest przerażona opcją odstawania od grupy. Oczywiście za chwilę założy temat w którym zacznie obrażać kobiety chodzące w modnych ubraniach albo ludzi którzy nie lubią metalu. Jak każda osoba z mentalnością dwulatka nie ogarnia jak to możliwe, że komuś może się podobać coś czego ona nie lubi.

http://f.kafeteria.pl/temat/f1/a-czy-wiecie-ze-osoby-chore-psychicznie-robia-sobie-tatuaze-p_6185068/5 zapraszam do dyskusji :)

dwa trolle się dobrały, mniej więcej ten sam poziom inteligencji :D

"CO?????!!!! Popierdzieliło cię? Przecież teraz tatuaże i kolczyki mają "wszyscy" niezależnie od gustu muzycznego. " Ale wśród fanów metalu ludzi lubiących tego typu ozdoby(niech wam będzie :P ) jest chyba 95% jak wynika z moich obserwacji a wśród ogółu spoleczeństwa to jednak nadal mniejszość(liczna, nie zaprzeczam) :P "Wiele osób tatuuje się po śmierci własnego dziecka, pomaga im to znieść ból. " ??? możesz to jakoś rozwinąć? :P Ja wiem, ze niektóre tatuaże to dzieła sztuki, ale czy człowiek jest chodzącą galerią sztuki? :P Zresztą, przecież większośc z tych tatuaży jakie mają ludzie niczym nie zachwyca. Mam wrażenie że niektórzy mają je żeby mieć. Jakies proste wzorki itd., ani szczególnie szkaradne, ani ładne. Nijakie po prostu. "no tak...fakt, że wielu osobom podoba się ta estetyka musi strasznie alienować taką ofiarę jak ty... " Nie czuje się ofiarą, czuje, ze po prostu czegoś nie rozumiem :) Fakt, czuje się niezręcznie, ty sie nie czujesz, gdy wszyscy ludzie wokół entuzjastycznie wypowiadają się o czymś, za czym nie przepadasz? :P

nie, nie czuję się niezręcznie kiedy ludzie lubią coś czego ja nie lubię. Jak ktoś chce wyglądać jak chodząca galeria to ma do tego prawo. Ty chodzisz w wyjątkowo nietwarzowych cygańskich (które nazywasz gotyckimi) kieckach i męskich koszulkach. Nie rozumiem twojego gustu, ale nie czułabym się niezręcznie z tego powodu.

Ten temat o osobach chorych psychicznie jest głupi, nie trzeba mieć choroby psychicznej by przejawiać tendencje autotestrukcyjne, za jakie w tamtym temacie są uznawane tatuaże - wielu zdrowych psychicznie, a także inteligentnych ludzi pali papierosy, ćpa amfetamine. Tak więc nie zgadzam się z tamtym tematem, i co teraz? :P

a w jaki sposób tatuaże są autodestrukcyjne?

"Oczywiście za chwilę założy temat w którym zacznie obrażać kobiety chodzące w modnych ubraniach " Zwykle po prostu pytam po co podążać za modą, być trendi. A że robie to w nieco obraźliwy sposób - nie odstaje to od zachowania niektórych fanek mody, które potrafia wyzywać od wieśniar, ze względu na niepodążanie za modą. Był tu niedawno taki temat, w którym taka wielce modna pisała, że gardzi polkami, bo niemodnie się ubierają, nie nadażają za trendami. Dla niektórych "modny ubiór" jest wymogiem, za którym każdy musi podążać, i tacy ludzie obrażają niemodne osoby, bo myślą że to ich hobby, jakim jest moda, to jakas oczywistośc.

jak nie potrafisz odróżnić prowokacji od zwykłej rozmowy i swoją kulturę wzorujesz na trollach to powinnaś zastanowić się nad własnym zyciem.

katarzyna nie przejmuj sie, zaraz patologia z tatuażami będzie sie na Ciebie pluła, to uzasadnione moorland już sie wpisała

a czym się charakteryzuje ta "patologia"?

studiujesz, jesteś inteligentną osobą katarzyna wiec nie dziwi mnie że nie lubisz tatuaży jak plebs

tatuaże są bardzo popularne wśród studentów :) Poza tym Kasia sama przyznała, że większość jej znajomych albo ma albo planuje mieć tatuaż. Jeżeli ludzie z tatuażami to patologia to większość jej znajomych jest z patologii.

jestem studentką i nie widze wytatuowanych ludzi, może nie są z patologii ale mało w móżdzku mają, ja znam metali którzy nie są wytatuowani wiec reguła to nie jest

jestem studentką, znam dużo studentów którzy mają tatuaże - mniejsze lub większe ale mają. Studenci są z zasady bardziej otwarci, więc to nie powinno dziwić.

już sie nie broń brudnopisie, to jak wyglądasz dużo mówi o tobie żeby omijać z daleka

a skąd ty wiesz jak ja wyglądam? ;)

:D

up