Co dzisiaj biedota jadla na obiad i bedzie zjadac na kolacje, przyznawac sie szy

przyznawac sie szybko ja zamiaiam sushi dzisiaj :P wy pewnie kanapki z jajcem :P

kanapki ze smalcem i wode z kranu.

dzisiaj skromnie piach i szczyny wielblada bo zaden arab mi nie nasral do mordy

W sushi mogą być robaki, które potem rozwijają się w różnych częściach ciała, m.in. w mózgu. Widziałam zdjęcie czegoś takiego w necie. Żryj surowe ryby, smacznego.

nie z polędwicą wędzoną na zimno,chyba sie łososiowa nazywa i z pomidorem:( na nic lepszego mnie nie stać

uuu marnie biedą wieje , no ale coz koniec miesiaca widac juz po sklepach ze luz sie zrobil :P

Też ryba, ale smażona. leszcz dokładnie : P surówka i ryż :P

Ja dzisiaj na kolację miałam kajzerkę z domową pieczenią (sama robiłam), pomidorem i sosem czosnkowym (również ja przygotowałam). A na obiad udka z kurczaka z pieczonymi ziemniakami i buraczkami.

suchy chleb!o!

Truskawki z chudym jogurtem + cafe latte. Kto by tyle żarł na kolację?

Na kolację jogurcik

Ja dzisiaj żre kiszke z źmiakami

Kanapki z wodą i cukrem ;-) sushi sruszi.... Temat godny prawdziwego wsioka

a kto jest za pizza hawajską a dziś? :P

Na obiad miałam kotlety z tofu i kaszy jaglanej ze szpinakiem (jestem wegetarianką).

ja dziś zjadłam pare pieczarkę usmażonych na maśle, trochę kiszki ze slonina, do tego kromke chleba własnego wypieku z marmolada.

Ojej, autorko, jesteś tak uboga, że musisz jeść surową rybę z wodorostami? Biedna :( Wpadaj do mnie, robię właśnie zapiekanki z salami, pieczarkami, świeżą bazylią i mozarellą, zapraszam, wystarczy dla wszystkich! :)

no cóż, na śniadanie tygodniowy chleb z kilkudniowa obslizgłą juz najtańsza szynką, na obiad zupe pomidorową gotowana na niedzielnym rosole bo szkoda bylo wywalac a na drugie ziemniaki z maślanką , bo kto by tam sie raczył mięsem ehhh mięso tylko na święta i to mielone bo na schabowego już nie starczy, a na kolacje nie wolno sie objadac więć 3 łyżki płatków z mlekiem dojedzone po dziecku , co by nie wywalać :D